Jestem facetem i nie rozumiem kafeteryjnych chlopakow

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Aż chciało by się powiedzieć dziewczyna znajdzie sobie "dziewczyne" :))

To tak nie działa, czego jesteście najlepszym dowodem. 

Ilu z was wychowywało się bez ojca?

a ja odnoszę ze jesteś osobą która nienawdzi meżczyzn chodz odrobinę wrżliwych i melancholijnych - a w tym nie ma nic złego że facet myśli i czuje podobnie jak i wy bo podobnie jak i kobiety - facet to też człowiek podatny na emocje.

Ukrywanie swych uczuć i emocjo bo tak nakazuje kanon "męskości" to ideologiczna bzdura któa co roku wpędz do grobu miliony facetów nie tylko w Polsce ale i na świecie. 

Jako osoba wrażliwa znalazłem sobie podobną kobietę a dziewczyn szukajacych "misia" jest na pęczki z tym że tzw agresją czy dominacją i tak się niektóych problemó w zyciu nie przeskoczy,to tylko pozerstwo. Ale kazdy mierzy do podobnych sobie.

Na szczęście wychowywali mnie oboje rodzice skoro juz pytasz.

1 godzinę temu, Gość Chyba kpisz napisał:

Tu nie ma facetów tylko same p i zdy, łącznie z tobą!

blachara dała głos ale póki co "misia" jak nie było tak nie ma

Jestem facetem i nikogo nienawidzę. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Faceci na tym portalu opisują jakie to mają kiepskie życie (ogólnie i damsko meskie), natomiast mnie to nie dziwi. Robicie takie błędy w życiu, zachowaniu że to widać gołym okiem.  Brak wam jakiejś takiej męskości, chęci do życia, obrażanie się na świat zamiast bo sobie podporzadkowywac itp. 

Można być wrażliwym i melancholijnym i jednocześnie robić grubą kasę pisząc takie piosenki lub wyrywać na tą romantycznie setki dziewczyn. 

To raczej placzliwosc niż wrażliwość.

więkzość kobiet ( a już na pewno te z kafe ) jest strasznie toksyczna i niezrównoważona emocjonalnie. Także i tak nie warto pakować się w zwiazki bo to emocjonalny roller coaster nie wart zachodu. Jako facet o duszy filozofa i mysliciela od dawna widzę że wspólczesne kobiety bardziej ciągną w dół niż w górę. Nie są warte zachodu ich prózność,apodyktycznośc i żałosna niemoc zyciowa ( nie oszukujmy się większosć dzisiejszych kobiet nie umie ugotować obiadu) do tego dochodzi straszny materializm i wyrachowana kalkulacja.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jestem facetem i nikogo nienawidzę. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Faceci na tym portalu opisują jakie to mają kiepskie życie (ogólnie i damsko meskie), natomiast mnie to nie dziwi. Robicie takie błędy w życiu, zachowaniu że to widać gołym okiem.  Brak wam jakiejś takiej męskości, chęci do życia, obrażanie się na świat zamiast bo sobie podporzadkowywac itp. 

Można być wrażliwym i melancholijnym i jednocześnie robić grubą kasę pisząc takie piosenki lub wyrywać na tą romantycznie setki dziewczyn. 

To raczej placzliwosc niż wrażliwość.

nie mam kiepskiego zycia ( przynajmniej sam nie uważam by moje zycie było kiepskie chodż np dla ciebie czy kogoś innego mogło by takie być ). Sam jestem facetem o duszy wrażliwego mysliciela i filozofa i się tego nie wstydzę - a już na pewno nie wyrzeknę nawet dla potencjalnej kobiety któa chce we mnie widzieć tylko prymitywnego jaskiniowca z nadmiarem testosteronu. Na sczęście są podobne i równie wrażliwe kobiety.

A prymityw szuka prymitywa wiec nie ma co sie dziwić skad taki hejt.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Jestem facetem i nikogo nienawidzę. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Faceci na tym portalu opisują jakie to mają kiepskie życie (ogólnie i damsko meskie), natomiast mnie to nie dziwi. Robicie takie błędy w życiu, zachowaniu że to widać gołym okiem.  Brak wam jakiejś takiej męskości, chęci do życia, obrażanie się na świat zamiast bo sobie podporzadkowywac itp. 

Można być wrażliwym i melancholijnym i jednocześnie robić grubą kasę pisząc takie piosenki lub wyrywać na tą romantycznie setki dziewczyn. 

To raczej placzliwosc niż wrażliwość.

chłopie odstaw te e-poradniki z jutuba od tych wszystkich podrywaczy bo to nabijanie kasy na frajerach

życie jest zbyt złożone i skomplikowane by można je było sobie "podporządkować" np pisaniem piosenek miłosnych

27 minut temu, Gość Gość napisał:

Aż chciało by się powiedzieć dziewczyna znajdzie sobie "dziewczyne" :))

To tak nie działa, czego jesteście najlepszym dowodem. 

Ilu z was wychowywało się bez ojca?

od powiem pytaniem na pytanie - ile z was było wychowywanych tylko przez ojca lub przez nadopiekunczego ojca? 

14 minut temu, Gość oooooopppp napisał:

więkzość kobiet ( a już na pewno te z kafe ) jest strasznie toksyczna i niezrównoważona emocjonalnie. Także i tak nie warto pakować się w zwiazki bo to emocjonalny roller coaster nie wart zachodu. Jako facet o duszy filozofa i mysliciela od dawna widzę że wspólczesne kobiety bardziej ciągną w dół niż w górę. Nie są warte zachodu ich prózność,apodyktycznośc i żałosna niemoc zyciowa ( nie oszukujmy się większosć dzisiejszych kobiet nie umie ugotować obiadu) do tego dochodzi straszny materializm i wyrachowana kalkulacja.

I tu widzę już jedna rzecz o której mówię. Wspominasz o apodyktycznoaci kobiet. To Ty, mężczyzna, powinieneś być bardziej apodyktyczny niż ona. Powinieneś być jak wilczur dla którego szczekajacy ratlerek nie jest żadnym przeciwnikiem

baby i tak są zbędne do zycia - wiadomo,chuć jest i ma sie nieraz ochotę na seks ale tak poza tym to do czego baba potrzebna? Zwłaszcza dzisiejsza która nic nie potrafi? Samemu przynjmniej łatwiej

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

I tu widzę już jedna rzecz o której mówię. Wspominasz o apodyktycznoaci kobiet. To Ty, mężczyzna, powinieneś być bardziej apodyktyczny niż ona. Powinieneś być jak wilczur dla którego szczekajacy ratlerek nie jest żadnym przeciwnikiem

hmmm może wg twoich kanonów  nigdy nie byłem i nie bedę apodyktyczny bo nie lubię agresywnie wpływac na ludzi i kazać im robić to co chcę. Wolę działąć asertywnie nie agesywnie.

A jak dla ciebie to jest typowy kanon męskości to gratuluję  i życze powodzenia w szukaniu

1 minutę temu, Gość ertt napisał:

baby i tak są zbędne do zycia - wiadomo,chuć jest i ma sie nieraz ochotę na seks ale tak poza tym to do czego baba potrzebna? Zwłaszcza dzisiejsza która nic nie potrafi? Samemu przynjmniej łatwiej

No to po co te wątki o złych kobietach? Samemu łatwiej to trzeba się cieszyć wolnością, a nie tu marudzić. Może od jutra łaskawie przestaną pojawiać się wątki inceli. Niech się bawią swoim szczęściem, a seks to mogą mieć  z pro.stytutką, więc w czym problem, no w czym? 

2 minuty temu, Gość lol napisał:

hmmm może wg twoich kanonów  nigdy nie byłem i nie bedę apodyktyczny bo nie lubię agresywnie wpływac na ludzi i kazać im robić to co chcę. Wolę działąć asertywnie nie agesywnie.

A jak dla ciebie to jest typowy kanon męskości to gratuluję  i życze powodzenia w szukaniu

Ja to już druga żonę mam i nie mam problemu z kobietami. Z resztą tu nie tylko o kobiety chodzi ale o całe życie. 

Jak ty sobie wyobrazasznbyc szefem, dyrektorem, generalemnjesli nie umiesz/nie chcesz wpływać na innych. 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja to już druga żonę mam i nie mam problemu z kobietami. Z resztą tu nie tylko o kobiety chodzi ale o całe życie. 

Jak ty sobie wyobrazasznbyc szefem, dyrektorem, generalemnjesli nie umiesz/nie chcesz wpływać na innych. 

z ciebie taki dyrektor jak z małysza gwiazda MMA

Przed chwilą, Gość dfd napisał:

z ciebie taki dyrektor jak z małysza gwiazda MMA

Dyrektorem nie jestem.

A tak w ogóle to właśnie słyszałem piosenkę Bajmu, Biała Armia. Coś dla was. 

wątek jakichś kafeteryjnych patusiar które szukają sebastianów i innych łysych - zamknijcie już ten wątek bo nikt normalny tego nie czyta

Tylko pseudo faceci.

Ci psudo faceci i tak sa tysiac razy lepsi niż te żenujące abominacje zwane polkami, tak namiętnie tu przesiadujące i jazgoczące na facetów, obwiniając ich za swoje s p i e r d o l  e n i e umysłowe. Całe szczęście że nie mam zamiaru się męzczyz z tymi tepymi podistotami.Na tym forum ani ogólnie w polsce nie ma żadnych kobiet, są tylko wywłoki z mordą mopsa i inteligencją taboretu.

Ten temat to typowy klasyk pokazujący jakie baby są  Tak naprawdę wygrywa czysty atawizm.

A że baba nie lubi melancholijnych facetów to wiadomo od dawna, kobiety z natury są prymitywywne emocjonalnie i ciągną do prostych chłopaków, którzy je zapłodnią i będą tyrać. Mnie brzydzi coś takiego.

Autor ma 100% rację.

3 godziny temu, Gość facet napisał:

prostych chłopaków, którzy je zapłodnią i będą tyrać. Mnie brzydzi coś takiego.

przecież w PL to baby tyrają pełny kierat w domu, a faceci siedzą na sofie i przepijają 500 , z choinki się urwałeś?

1 godzinę temu, Gość haha napisał:

przecież w PL to baby tyrają pełny kierat w domu, a faceci siedzą na sofie i przepijają 500 , z choinki się urwałeś?

Jak sobie takich wybierają to tak mają xD

Wracając do tematu, pytanie tylko do mężczyzn i dla ułatwienia nie będzie spraw damsko meskich:)

Czy nie macie potrzeby być najlepszym w danej sytuacji?

Czy nie macie potrzeby kontrolować sytuacji wokół siebie, wpływać na nią?

Czy macie plan na najbliżej 2-3 lata i to realizujecie.

Czy jesteście gotowi dopisać swego za wszelką cenę?

12 godzin temu, Gość anon napisał:

Nie jesteśmy muchami żeby walić łbem w szybę aż nie padniemy

Taka mucha ma całe pokłady motywacji i pozytywnej agresji

A słyszałaś o tym że lepiej umrzeć niż się poddać. 

Napisałem uniwersalną sztukę filozoficzną  o wysadzeniu tej planety w powietrze  i myślę, że już lepszej nie napiszę. 

Niestety autor tematu ma rację. :(

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wracając do tematu, pytanie tylko do mężczyzn i dla ułatwienia nie będzie spraw damsko meskich:)

Czy nie macie potrzeby być najlepszym w danej sytuacji?

Czy nie macie potrzeby kontrolować sytuacji wokół siebie, wpływać na nią?

Czy macie plan na najbliżej 2-3 lata i to realizujecie.

Czy jesteście gotowi dopisać swego za wszelką cenę?

1. Zależy w jakiej sytuacji, w niektórych nie mam, w innych mam taką ambicję, może nie potrzebę.

2. Zwykle nie.

3.Jak najbardziej tak.

4. Za wszelką może nie, ale robię co mogę.