Gdzie można poznać żołnierza zawodowego?

Witajcie. Bardzo podobają mi się żołnierze. Są męscy i jak dla mnie reprezentują ciekawy typ człowieka. Gdzie poznać żołnierza? A może są tu jacyś? Może ktoś zna żołnierza zawodowego? 

W wojsku?

Na studiach miałam praktyki przez miesiąc w Wyższej Szkole Oficerskiej w Toruniu ,pisałam też pracę o ich działalności wydawniczej.. To jest specyficzne środowisko Panów.Nie mogłam się od  nich odpedzic tak  mnie podrywali.Może czasem myślą,że każda leci na mundurFakt,że z kilkoma się zaprzyjaźnilam, ale nie przekroczyłam żadnych granic widząc ich sposób bycia w klubie czy przy kolegach . Zresztą dostałam potem od  dwóch zawiadomienie o ślubie,czyli studiowali w Toruniu i korzystali z życia ,a w rodzinnych miastach mieli kobietyŻyją we własnym świecie, jak jest okazja na wyjazdach to korzystają .Oczywiście wszystko zależy od charakteru człowieka i nie każdy taki jest.Ale męstwo,odwaga,ta siła fizyczna co Tobie imponuje nie zawsze idzie w parze z siłą psychiczną.A agresja jest wyladowywana często na najbliższych, podobnie jak u policjantów. Ciebie kręci chyba to,że ma kontakt z bronią, mundur i jest jakby współczesnym rycerzem,walczy ze złem .A niestety bywa tak ,że po misjach większość z nich jest wrakiem człowieka. Jeden z tych moich znajomych po powrocie z Iraku zostawił rodzinę, bo normalne życie go przerosło, po tym co tam widzial.

Tam gdzie stacjonuja. 

Na poligonie

Żagań, Swiętoszów tam nawet  Amerykanów mogłabyś spróbować

Spokojnych myśli. To nie jest tak, że ja jestem nie świadoma. Ja z nimi przebywała przez pewien czas, w sumie, nawet teraz przebywam w tym środowisku i wiem jak jest, że nie są wierni, że wyjeżdżają, że bawią się, że mogą stosować przemoc względem najbliższych... Wiem o tym.  Nie chodzi mi o to, że nosi mundur i walczy ze złem, bo już nikt nie walczy... To nie to. Po prostu są mescy... A reszta zależy od człowieka i od tego, co ma w glowiw, czy jest poukładana czy nie... Tak samo jak w każdym innym zawodzie. W mundurze przynajmniej widać, że to facet. Teraz jak patrzę na niektoruch facetów to złość bierze. Nie wiadomo, czy to facet czy kobieta... Mam do nich dostęp. Jednak trafiają mi się sami zajęci... Ja nie wiem. Nie chcę zajetego, chce wolnego... Ostatnio rozmawiałam z jednym, 23 lata i już dwójka dzieci. Chodzi mi bardziej o to gdzie poza jednostka można ich spotkać. Bo w jednostce jestem. I jakoś nie spotkałam...

24 minuty temu, Bolek napisał:

Znajdź sobie żołnierza ale wiedz że nie będzie to na zawsze, oni mają 3 letnie kontrakty a nie stałe zatrudnienie, po 12-14 latach służby kontraktu mu nikt nie przedłuży jeśli nie ma solidnych pleców, bo po 15 latach nabył by prawa do emerytury, a do tego rząd nie dopusci

 Ów limit 12 lat to już nieaktualna sytuacja. Ten chory przepis wprowadzony za rządów PO, zniesiono. Jest to jedyna świetna decyzja szalonego Antoniego za jego krótkich rządów w MON. 

Jak patrzyłem na polskich żołnierzy to niczym się nie różnią od przeciętnych Januszy. Większość z nich to albo jakieś ulane spaślaki co by się zasapali gdyby mieli przebiec kilkadziesiąt metrów, albo jakieś chudzielce co się zapadną pod ciężarem plecaka i karabinu.

W domu ich nie ma całymi  dniami , wszystko na twojej głowie. A jak na misję wyjedzie to strach czy wróci do domu. Dużo alkoholików w tej branży.

Większy szacun dla żołnierzy niż dla policjantów.

1 godzinę temu, Gość Namira napisał:

Witajcie. Bardzo podobają mi się żołnierze. Są męscy i jak dla mnie reprezentują ciekawy typ człowieka. Gdzie poznać żołnierza? A może są tu jacyś? Może ktoś zna żołnierza zawodowego? 

Moja córka poznała fajnego i wartościowego faceta poprzez jeden z portali randkowych. On ma 27 lat. Okazał się żołnierzem zawodowym. 

Więc może oni nie są tacy źli? Ja mam dobre doświadczenia... 

Na Rondzie Expresu ...ianego Tam Gdzie Kopara Przyjmuje Sztywnych

W piekarni na nocnej zmianie, oni wszyscy w nocy dorabiają w piekarniach