magister psychologii i luksusu bez studiow

a co mnie obchoidzi jej tytuł naukowy!? mam swoje zycie

a ona na co dzien stosuje takie badania, jak napisaliscie

no i spoko. wy rocnzie zarabiacie tyle co ona miesiecznie i zal wam obsrane poslady sciska. a ona nie sra bo nie je. proste

jak cie nie obchodzi to wypad, ale dzieki za podbicie watku. 

mnie ciekawi czy obronila w koncu magistra, czy nie- jak macie rzetelne zrodlo to piszcie

 

 

 

 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Właśnie sprawdziłam i nigdy na SWPS nie było pracy o tym tytule. Zanim zacznie się blefować, warto się zastanowić czy aby na pewno osoby, które chce się wprowadzić w błąd są mniej inteligentne od nas...

Ścieżka wyszukiwania:

strona główna SWPS - Warszawa - Biblioteka - Katalog biblioteczny i dostęp do baz - Wyszukiwanie: przy pozycji "wpisz słowo lub frazę" wpisujemy nazwisko autorki lub podany wcześniej przeze mnie tytuł pracy, potem przy pozycji "baza do wyszukiwania" zaznaczamy "prace dyplomowe". I klikamy "dalej". 

W ten sam sposób można wyszukać np. pracę Katarzyny Tusk (choć złożoną na wydziale w Sopocie). 

Bardziej łopatologicznie już nie chyba nie dam rady...Przed obrażaniem innych warto zacząć używać mózgu. 

I nie, nie jestem panią D.G. 

potwierdzam, znalazlam!

jest pania magister!

Potwierdzam, jest praca magisterska olfy, temat do zamknięcia

Jestem w tyle, nie oglądam już jej filmów, ani nie śledzę, ale ostatnio z ciekawości zaczęłam obserwować Majkę. Czy one już się nie koleguja? Olfa jej nawet nie obserwuje 

Jeżeli to faktycznie praca Olfy, to jeszcze chciałabym przypomnieć, że napisanie pracy magisterskiej nie robi z człowieka magistra. Trzeba ją jeszcze obronić. Dlaczego Olfa nigdy nie mówiła i nie ma nigdzie napisane, że jest magistrem psychologii?...

jezu przestan sie czepiac. jej praca mgr jest w bazie danych swps i to jest dowod namacalny. 

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeżeli to faktycznie praca Olfy, to jeszcze chciałabym przypomnieć, że napisanie pracy magisterskiej nie robi z człowieka magistra. Trzeba ją jeszcze obronić. Dlaczego Olfa nigdy nie mówiła i nie ma nigdzie napisane, że jest magistrem psychologii?...

W bazie danych są chyba obronione pracę. Zresztą obrona mgr to już tylko formalność i się trzeba postarać aby nie zdać 

trochę przeraża mnie fakt, że Olfa z małym zasobem słów i znerwicowaniem poziom hard jest mgr psychologii

5 minut temu, Gość hbvfd napisał:

jezu przestan sie czepiac. jej praca mgr jest w bazie danych swps i to jest dowod namacalny. 

To jest dowód na to, że złozyła pracę a nie na to, że ma dyplom magistra...

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

W bazie danych są chyba obronione pracę. Zresztą obrona mgr to już tylko formalność i się trzeba postarać aby nie zdać 

znam osoby, które napisaly prace i nie podeszly do obrony...

9 minut temu, Gość hbvfd napisał:

jezu przestan sie czepiac. jej praca mgr jest w bazie danych swps i to jest dowod namacalny. 

To nie jest czepianie się tylko wyciąganie wniosków na podstawie danych. Fakt, że w archiwum znajduje się praca osoby o imieniu i nazwisku Dorota Goldmann znaczy dokładnie to, czyli że osoba o tych danych napisała pracę. Nie jest to natomiast dowodem na to, że jest magistrem. Jak widzisz, że ktoś siedzi w samochodzie na placu manewrowym pod ośrodkiem egazminacyjnym to też dochodzisz do wniosku, że ta osoba ma prawo jazdy?...

6 minut temu, Gość gosc napisał:

znam osoby, które napisaly prace i nie podeszly do obrony...

I prace są widoczne w bazie? 

35 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie jest czepianie się tylko wyciąganie wniosków na podstawie danych. Fakt, że w archiwum znajduje się praca osoby o imieniu i nazwisku Dorota Goldmann znaczy dokładnie to, czyli że osoba o tych danych napisała pracę. Nie jest to natomiast dowodem na to, że jest magistrem. Jak widzisz, że ktoś siedzi w samochodzie na placu manewrowym pod ośrodkiem egazminacyjnym to też dochodzisz do wniosku, że ta osoba ma prawo jazdy?...

jestes niepowazna. kto piblikuje dane dot. nieobronionej pracy? praca nieobroniona to tak jakby nie istniala. w takich bazach danych sa tylko obronione prace. przestan sie juz pograzac swoja glupota- czy tego chcesz, czy nie olfa ma mgr i musisz to jakos przelknac, mimo ze ewidentnie bardzo cie to boli  matko, nie chcialabym byc toba  ani byc twoja kolezanka  masakra jakas

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

To nie jest czepianie się tylko wyciąganie wniosków na podstawie danych. Fakt, że w archiwum znajduje się praca osoby o imieniu i nazwisku Dorota Goldmann znaczy dokładnie to, czyli że osoba o tych danych napisała pracę. Nie jest to natomiast dowodem na to, że jest magistrem. Jak widzisz, że ktoś siedzi w samochodzie na placu manewrowym pod ośrodkiem egazminacyjnym to też dochodzisz do wniosku, że ta osoba ma prawo jazdy?...

Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie SWPS z wersją elektroniczną pracy można się zapoznać na wybranych komputerach w bibliotece uczelni. Proponuję wybitnym paniom detektyw obecnym na tym forum zrobić sobie wycieczkę i sprawdzić osobiście. Może będzie tam też informacja o ocenie z obrony. Wtedy będziecie mogły zakończyć to jakże dogłębne śledztwo.  

19 minut temu, Gość xnxhxh napisał:

jestes niepowazna. kto piblikuje dane dot. nieobronionej pracy? praca nieobroniona to tak jakby nie istniala. w takich bazach danych sa tylko obronione prace. przestan sie juz pograzac swoja glupota- czy tego chcesz, czy nie olfa ma mgr i musisz to jakos przelknac, mimo ze ewidentnie bardzo cie to boli  matko, nie chcialabym byc toba  ani byc twoja kolezanka  masakra jakas

 

Masakrą to jest twój tok dedukcji...Mnie nie boli to, że Olfa ma magistra. Boli mnie zaś ignorancja osób takich jak ty - wyciągasz wnioski bez posiadania przesłanek. 

20 minut temu, Gość gość napisał:

Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie SWPS z wersją elektroniczną pracy można się zapoznać na wybranych komputerach w bibliotece uczelni. Proponuję wybitnym paniom detektyw obecnym na tym forum zrobić sobie wycieczkę i sprawdzić osobiście. Może będzie tam też informacja o ocenie z obrony. Wtedy będziecie mogły zakończyć to jakże dogłębne śledztwo.  

Oceny z obrony nie są nigdzie publikowane bo są chronione ustawą o ochronie danych osobowych...

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Masakrą to jest twój tok dedukcji...Mnie nie boli to, że Olfa ma magistra. Boli mnie zaś ignorancja osób takich jak ty - wyciągasz wnioski bez posiadania przesłanek. 

zadzwon jutro z samego rana do sekretariatu swps i zapytaj czy w bazie sa tylko obronione prace czy nie!! koniecznie!!! zrob to!!!! tak!!!!!

A łatwiej zapytać olfy o to czy ma tego magistra czy nie, zamiast takie dochodzenie urządzać  xd ciekawe co odpowie 

8 minut temu, Gość zhxnnx napisał:

zadzwon jutro z samego rana do sekretariatu swps i zapytaj czy w bazie sa tylko obronione prace czy nie!! koniecznie!!! zrob to!!!! tak!!!!!

Jeśli ty masz potrzebę, żeby ktoś ci udzielił odpowiedzi na to pytanie, to może sama powinnaś zadzwonić. Ja odpowiedz znam. Nie muszę nigdzie dzwonić. 

Na stronie innej uczelni znalazłam informację, że do archiwum prac dyplomowym są przekazywane tylko pracę obronione, więc wydaje mi się że każda uczelnia tak funkcjonuje 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Oceny z obrony nie są nigdzie publikowane bo są chronione ustawą o ochronie danych osobowych...

Ale może przynajmniej będzie adnotacja, czy udostępniane w bazie dokumenty to prace obronione. 

Jak żyć bez tej informacji, no jak? 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Na stronie innej uczelni znalazłam informację, że do archiwum prac dyplomowym są przekazywane tylko pracę obronione, więc wydaje mi się że każda uczelnia tak funkcjonuje 

nie każda. Każda praca licencjacka czy magisterska, przed dopuszczeniem studenta do jej obrony jest zatwierdzana przez recenzenta. On ja zatwierdza jesli wszystko sie zgadza pod wzgledem merytorycznym i metodologicznym. I wtedy może już zostać opublikowana. Nie ma znaczenia, czy student podejdzie do obrony. Na obronie pracy, sprawdzane jest to, czy student ma pojecie na temat tego o czym pisal prace a nie poprawnosc samej pracy.

9 minut temu, Gość gosc napisał:

nie każda. Każda praca licencjacka czy magisterska, przed dopuszczeniem studenta do jej obrony jest zatwierdzana przez recenzenta. On ja zatwierdza jesli wszystko sie zgadza pod wzgledem merytorycznym i metodologicznym. I wtedy może już zostać opublikowana. Nie ma znaczenia, czy student podejdzie do obrony. Na obronie pracy, sprawdzane jest to, czy student ma pojecie na temat tego o czym pisal prace a nie poprawnosc samej pracy.

skad masz takie informacje?

i ile znasz osob, ktore zlozyly prace mgr i jej nie obronily?

4 minuty temu, Gość xhjsjw napisał:

skad masz takie informacje?

 

i ile znasz osob, ktore zlozyly prace mgr i jej nie obronily?

informacje mam z wlasnego doswiadczenia oraz z praktyki zawodowej - pracowalam kiedys w dziekanacie. Osobiscie znam 4 osoby ktore nie podeszly do obrony. W trakcie mojej pracy widzialam dziesiatki takich przypadkow, 

okeeej... to teraz tylko juz olfaktoria moze potwierdzic/ obalic te teze i dac w stories jakis znak...?

3 minuty temu, Gość sushnx napisał:

okeeej... to teraz tylko juz olfaktoria moze potwierdzic/ obalic te teze i dac w stories jakis znak...?

Dlaczego na jej profilach zawodowych nie ma wzmianki o tym, że jest magistrem?

na swoim blogu ma jeden post poswiecony studiom i pisala tam “w 2010 ukonczylam studia ....”, w bio ma napisane “z wyksztalcenia psycholog”.

czego jezzcze potrzebujecie?szczegolow obrony? czy normalny czlowiek przedstawia sie “czesc jsstem magistrem inzynierem blabbla”- a jesli tak, to dosc to pretensjonalne.

na blogu pisala ze studia konczyla w 2010, jej praca mgr jest z 2011, moze obronila sie z posligiem. 

10 minut temu, Gość sushnx napisał:

okeeej... to teraz tylko juz olfaktoria moze potwierdzic/ obalic te teze i dac w stories jakis znak...?

Olfa zamrugaj szybko dwa razy jak jesteś magistrem na story