Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Co za nie wychowana młodzież jest teraz brak mi słów!

Polecane posty

Gość Gosc

Dzisiaj wracałam z 3 letnim synkiem autobusem z zakupów i mały był już zmęczony, niestety wszystkie miejsca w autobusie były zajęte więc musieliśmy stać (do przejechania mieliśmy jakieś 4 przystanki). Synek był zmęczony, nikt sam z siebie nie ustapil nam miejsca (mniejsza że mną, ale dziecko na głos wyrażało że jest zmęczone i chce usiąść!), więc podeszłam do nastolatków, którzy siedzieli na takim poczwornym miejscu i spytałam grzecznie czy któryś z nich ustapi mojemu synkowi miejsca i wiecie co? Ci gowniarze zaczęli śmiać mi się w twarz i powiedzieli po chwili nie. Ja zamiast zareagować stałam jak słup soli, najgorsze ze nikt z pasażerów nawet nie zareagował! 😠 Musiałam wziąść synka na ręce i rąk spędziliśmy dalszą podróż. Nie wiem co się dzieje z tą młodzieżą teraz, wiecznie telefony facebooki i inne takie, a kultury za grosz w sobie nie mają 😞 mamusie, też się spotkalyscie z czymś podobnym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Acha i dodam jeszcze, że na pozostałych miejscach siedziały głównie starsze osoby więc dlatego podeszłam do tych nastolatków... Jest mi porostu przykro 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haha
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Dzisiaj wracałam z 3 letnim synkiem autobusem z zakupów i mały był już zmęczony, niestety wszystkie miejsca w autobusie były zajęte więc musieliśmy stać (do przejechania mieliśmy jakieś 4 przystanki). Synek był zmęczony, nikt sam z siebie nie ustapil nam miejsca (mniejsza że mną, ale dziecko na głos wyrażało że jest zmęczone i chce usiąść!), więc podeszłam do nastolatków, którzy siedzieli na takim poczwornym miejscu i spytałam grzecznie czy któryś z nich ustapi mojemu synkowi miejsca i wiecie co? Ci gowniarze zaczęli śmiać mi się w twarz i powiedzieli po chwili nie. Ja zamiast zareagować stałam jak słup soli, najgorsze ze nikt z pasażerów nawet nie zareagował! 😠 Musiałam wziąść synka na ręce i rąk spędziliśmy dalszą podróż. Nie wiem co się dzieje z tą młodzieżą teraz, wiecznie telefony facebooki i inne takie, a kultury za grosz w sobie nie mają 😞 mamusie, też się spotkalyscie z czymś podobnym? 

Pomijam ze to prowo... 2/10 to kup sobie słownik bo pisze się WZIĄĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Haha napisał:

Pomijam ze to prowo... 2/10 to kup sobie słownik bo pisze się WZIĄĆ

To nie jest prowo, chociaż bym chciała... A błędy niestety wynikają ze zdenerwowania całą sytuacją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Cztery przystanki to pewnie max 10 minut jazdy, daj spokój, dzieciak da radę stać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet
40 minut temu, Gość Haha napisał:

Pomijam ze to prowo... 2/10 to kup sobie słownik bo pisze się WZIĄĆ

typowe zwierze rozpłodowe. tez bym nie ustpil.. Kiedy wy kwokki zrozumiecie ze wasz rozród jest bezsensowny? BEZSENSU wydajecie na swiat te dzieci!!! bez sensu!!!

Rodzicie tylko dla wlasnej satysfakcji, jestescie jak zwierzeta baby!!!!!!!!1

Ludzkosc powinna wyginąc 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Cztery przystanki to pewnie max 10 minut jazdy, daj spokój, dzieciak da radę stać. 

Przecież to rozrodowa kwoka, oskytocyna wyżarła mózg tym samicom.

 

Kolejny dowód, że czlowiek to tylk zwierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziecko nie jest pępkiem świata i raczej nikt z obcych ludzi nie ustępował, raczej sytuacja powinna być odwrotna, dzieci powinny ustępować starczym. Twoje zachowanie pokazuje dziecku, że może wszystko na tobie wymusić   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosć
3 godziny temu, Gość facet napisał:

typowe zwierze rozpłodowe. tez bym nie ustpil.. Kiedy wy kwokki zrozumiecie ze wasz rozród jest bezsensowny? BEZSENSU wydajecie na swiat te dzieci!!! bez sensu!!!

Rodzicie tylko dla wlasnej satysfakcji, jestescie jak zwierzeta baby!!!!!!!!1

Ludzkosc powinna wyginąc 😉

A czego człowiek nie robi dla własnej satysfakcji, durny parchu? Odpowiem: WSZYSTKO. Takim samym zwierzęciem jesteś ty - tyle ze myślącym głownie o przyjemności kootacha. 

A jeżeli ktoś powinien wyginąć to tacy jak ty. Świat byłby lepszy, bez takich prymitywnych, despotycznych spier/dolin, agresywnie dyrygującym innym co mają robic. 

PS. To i tak prowo, ptasi móżdżku, a ty się nakręcasz. 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
43 minuty temu, Gość Gosć napisał:

A czego człowiek nie robi dla własnej satysfakcji, durny parchu? Odpowiem: WSZYSTKO. Takim samym zwierzęciem jesteś ty - tyle ze myślącym głownie o przyjemności kootacha. 

A jeżeli ktoś powinien wyginąć to tacy jak ty. Świat byłby lepszy, bez takich prymitywnych, despotycznych spier/dolin, agresywnie dyrygującym innym co mają robic.  

Dokładnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Młodzież jest różna. Co do Twojej sytuacji mam mieszane uczucia. Z jednej strony powinni ustąpić dziecku, może tobie, ale z drugiej dlaczego? Oni zaplacili za bilet, Twój synek nie. Sama rzadko jeżdżę autobusem, ale ile razy jadę mam dylemat z ustępowaniem miejsc. Kupuję miesięczny nawet jeśli jadę 5-6 razy w miesiącu, bo nigdy nie pamiętam o kasowaniu biletu. Stare babcie i maluchy mają darmowe. Ja za moje 100zl nie mogę wygodnie jechać? Jeżeli widzę, że komuś ciężko to wstaję, ale jak babcie jadą z torbami na halę targową to siedzę i nie reaguję.

Dzieci u nas siadają na takie wnęki podwyższone obok siedzeń, więc tu problemu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greg

No i dobrze ci zrobili ( mimo ze niegrzecznie) jedziesz z dzieckiem na zakupy to bierz wózek, poza tym mogłaś dziecku kazać usiąść na torbach jak był taki zmęczony, często dzieci wymagają aby siedzieć w tramwaju czy autobusie bo lubią a nie ze ich nóżki bolą. I nie wyobrażaj sobie ze dorośli będą zwalniać miejsca dziecku, ja zawsze patrzę na matkę która zamiast uciszyć dzieciaka wali jakieś aluzje tak aby każdy słyszał co i tak budzi tylko gniew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Cztery przystanki to pewnie max 10 minut jazdy, daj spokój, dzieciak da radę stać. 

Sama mam trzyletnie dziecko i nie. W autobusie tak małe dziecko nie może stać. Nie ma tyle siły by się utrzymać, nie potrafi łapać równowagi na zakrętach,przy hamowaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W takich sytuacjach polecam zawsze iść do kierowcy. Powiedzieć, że miejsce dla matki z dzieckiem jest zajęte przez osobę starsza, że poprosiłas o ustąpienie miejsca nastolatków i masz z nimi problem. Dla własnego bezpieczeństwa pójdą i wyegzekwuja miejsce dla Twojego dziecka, bo taki maluch może przy hamowaniu stracić równowagę, przewrócić się i nie daj boże uderzyć gdzieś głową. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Ja nie ustępuje dzieciom, jak byłam mała rodzice uczyli mnie że zawsze mam ustępować starszym, myślisz że ktoś ci zejdzie z miejsca tylko dlatego że twój gówniak jest zmęczony? starsi nawet nastolatkowie mogą być bardziej zmęczeni a po za tym pierwsi zajęli miejsce i mają do niego większe prawo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kici kici
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dziecko nie jest pępkiem świata i raczej nikt z obcych ludzi nie ustępował, raczej sytuacja powinna być odwrotna, dzieci powinny ustępować starczym. Twoje zachowanie pokazuje dziecku, że może wszystko na tobie wymusić   

 

Dokładnie, dzieciak ma ustępować starszym a nie na odwrót, ale rozpłodowym krowom się w dupach poprzeracało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Na zakupy miał siłę iść a w autobusie musi siedzieć? Jedna matka jeździ codziennie autobusem, którym ja dojezdzam do pracy. Wsiada i dziecko idzie "na swoje miejsce" a jak jest zajete to wrzask na caly autobus i prośby o przesiadanie ludzi. Co to jest? Jest miejsce to siada gdziekolwiek, nie ma to stoi albo siada u matki na kolanach. Dzieci to nie święte krowy, bez przesady. Sama mam dzieci, akurat wozimy samochodem, ale nie wyobrażam sobie scen w autobusie, bo ktoś usiadł a on chciał. Później wymuszanie przenosi się na wszystkie inne sprawy. W autobusie ja ustępuje tylko ciezarnym i tym, którym widzę że ciężko, nawet mlodym z kulą np. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Na drodze z mojego domu do pracy jest targowisko. Kiedy jadę w ciagu dnia wsiadaja dziesiatki starszych ludzi z torbami. Od razu jest szukanie miejsca najlepiej podwojnego dla tylka i torby. Starsi ludzie nie placa a chca wygodnie przewiezc swoje 4 litery i torbę na siedzeniu! Nie ustępuje. Płacę za bilet i chcę spokojnie jechać. Jak ktoś ma wymagania niech wola taksówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

W takich sytuacjach polecam zawsze iść do kierowcy. Powiedzieć, że miejsce dla matki z dzieckiem jest zajęte przez osobę starsza, że poprosiłas o ustąpienie miejsca nastolatków i masz z nimi problem. Dla własnego bezpieczeństwa pójdą i wyegzekwuja miejsce dla Twojego dziecka, bo taki maluch może przy hamowaniu stracić równowagę, przewrócić się i nie daj boże uderzyć gdzieś głową. 

Żaden kierowca nie pójdzie wyegzekwować miejsca dla dziecka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie ustępuję dzieciom w komunikacji. Z jakiej racji? Mogę ustąpić ewentualnie matce, która posadzki dziecko na kolanach. Ale po to żeby dzieciak usiadł nigdy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redakcja kafe

Temat prowo zrobiony tylko po to żeby frustraci mogli powyzywać matki od krów, świń, madek i takich tam. Serio nudzi wam się?

Zamykam temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś polarny
9 minut temu, Gość redakcja kafe napisał:

Temat prowo zrobiony tylko po to żeby frustraci mogli powyzywać matki od krów, świń, madek i takich tam. Serio nudzi wam się?

Zamykam temat!

Hah redkacji kafe to tu całe wieki nie było, a te maciory same zaśłużyły na to by je tak nazywać, nie każda matka jest maadką ale ta z tej historii akurat nia jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość redakcja kafe napisał:

Temat prowo zrobiony tylko po to żeby frustraci mogli powyzywać matki od krów, świń, madek i takich tam. Serio nudzi wam się?

Zamykam temat!

No masz, już się kolejny prymityw doczepia do tego, ze ludzie normalni takich jak ty nazywa świniami. I słusznie, żenujący parchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Sama mam trzyletnie dziecko i nie. W autobusie tak małe dziecko nie może stać. Nie ma tyle siły by się utrzymać, nie potrafi łapać równowagi na zakrętach,przy hamowaniu. 

Bo dzieci wozi się samochodem, w foteliku, zrobić prawko i kupić tani samochód, tylko niedorajdy życiowe tłuką się z dziećmi autobusem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszystkie, które tu piszą że autorka jest taka, siaka i owaka nie mają dzieci. Małe dziecko w autobusie powinno siedzieć bo nie ma tyle siły, żeby samo się utrzymać przy gwałtowniejszych manewrach. I każda normalna matka o tym wie. Mnie samą jak czasem zarzuci to ledwo ustoję. A ile razy ktoś na mnie poleci? Jakie szanse ma taki 3latek, który ani się nie utrzyma i ledwo odrasta od ziemi? Żadne. Ale to trzeba ruszyć głową, żeby na to wpaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Wszystkie, które tu piszą że autorka jest taka, siaka i owaka nie mają dzieci. Małe dziecko w autobusie powinno siedzieć bo nie ma tyle siły, żeby samo się utrzymać przy gwałtowniejszych manewrach. I każda normalna matka o tym wie. Mnie samą jak czasem zarzuci to ledwo ustoję. A ile razy ktoś na mnie poleci? Jakie szanse ma taki 3latek, który ani się nie utrzyma i ledwo odrasta od ziemi? Żadne. Ale to trzeba ruszyć głową, żeby na to wpaść.

Mam dziecko, tyle, że wożę ją samochodem, ruszyć głową to trzeba zanim ruszy się du.pą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

W takich sytuacjach polecam zawsze iść do kierowcy. Powiedzieć, że miejsce dla matki z dzieckiem jest zajęte przez osobę starsza, że poprosiłas o ustąpienie miejsca nastolatków i masz z nimi problem. Dla własnego bezpieczeństwa pójdą i wyegzekwuja miejsce dla Twojego dziecka, bo taki maluch może przy hamowaniu stracić równowagę, przewrócić się i nie daj boże uderzyć gdzieś głową. 

A kto to jest dla ciebie osoba starsza? Bo może siedziała tam 55 latka, która jednak powinna ustąpić miejsca matce z małym dzieckiem, czy inwalidzie. Generalnie ja widuję w autobusach osobne miejsca dla osób w podeszłym wieku i osobne dla matki z dzieckiem i chorego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też bym się autorce roześmiała w twarz. Bombelek nie może wystać 4 przystanków. A później takie bombelki wyrastają na właśnie taka mlodziez, która jak wsiada staruszka odwracają głowę i udają że śpią, bo mamusia nauczyła że dla synusia 4 przystanki to strasznie daleko i on musi siedzieć. Kobieta w ciąży,osobą starszą, osoba niepełnosprawną, osoba z malutkim dzieckiem- takim osobom się ustępuje,a nie bachorów, który sam potrafi stać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Dlatego zanim ktoś zdecyduje się na dziecko powinien wcześniej zrobić kurs nauki jazdy i kupić samochód. Obcy ludzie mogą, ale nie muszą ustępować miejsca. A już w ogóle śmieszy mnie ustępowanie starszym osobom, które za bilety nie płacą, mają siłę by wszędzie łazić, a chwili w autobusie nie postoją. Każdy może mieć gorszy dzień i czuć się słabo, czy pracownik budowy po całym dniu czy młoda kobieta w czasie okresu. Dlaczego tylko kilka grup jest uprzywilejowanych i im się wszystko należy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nastolatki w stadzie dostają głupawki, zawsze tak było, trzeba mieć nie pokolei w głowie, żeby do takich w ogóle zagadać, to jak wsadzenie głowy do klatki z Lwem 😁 Tak, na pewno nie było nikogo poniżej 70tki.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×