Jedno dziecko to za mało. Zapraszam do rozmowy osoby myślące podobnie. Ile macie dzieci? Matkom jedynaków z wyboru dziękujemy, po co psucie wątku.

Uwielbiam tą kulturę wypowiedzi na kafe...,, psycholko", "wiesniaro", "idi/ot/ko", "lambadziaro" i wiele innych... 

Merytoryczna, pełna kultury dyskusja, i epitety za to, że ktoś ma swoje poglądy, pozdro. 

Rzucając tymi epitetami nie chwalicie się, że macie dzieci w liczbie mnogiej Bo aż człowiek się zastanawia czy za ich odmienne poglądy dzieci są tak nazywane, czy tylko taki przykład dajecie...

Klaro wybacz ale osoba która pisze że nienawidzi jedynaków bo im rodzice pomagają czy wręcz wymyśla, że  kupują dyplomy nie nadaje się do poważnego traktowania i owszem jest psycholką. Rozumiem jednak, że wcale nie o język ci chodzi tylko zwyczajnie uprawiasz politykę jak tamta osoba, a że jesteś nieco mądrzejsza i wiesz że jej argumenty są durne, sama też nie możesz odpowiedzieć żadnym argumentem to czepiasz się slownictwa. W ogóle nie przeszkadza Ci traktowanie innych w jej wykonaniu ale w moim już tak

6 minut temu, Klara napisał:

Uwielbiam tą kulturę wypowiedzi na kafe...,, psycholko", "wiesniaro", "idi/ot/ko", "lambadziaro" i wiele innych... 

Merytoryczna, pełna kultury dyskusja, i epitety za to, że ktoś ma swoje poglądy, pozdro. 

Rzucając tymi epitetami nie chwalicie się, że macie dzieci w liczbie mnogiej Bo aż człowiek się zastanawia czy za ich odmienne poglądy dzieci są tak nazywane, czy tylko taki przykład dajecie...

Poziom rozmów na tym forum nadaje się na jakąś pracę naukową. Coś w stylu "wpływ anonimowości na poziom dyskusji", "obraz polskiej patologii na podstawie macierzyńskiego forum" albo 'sposoby dowartosciowania się kobiet poprzez obrażanie innych osób tej samej płci" 

22 minuty temu, Gość alka napisał:

Klaro wybacz ale osoba która pisze że nienawidzi jedynaków bo im rodzice pomagają czy wręcz wymyśla, że  kupują dyplomy nie nadaje się do poważnego traktowania i owszem jest psycholką. Rozumiem jednak, że wcale nie o język ci chodzi tylko zwyczajnie uprawiasz politykę jak tamta osoba, a że jesteś nieco mądrzejsza i wiesz że jej argumenty są durne, sama też nie możesz odpowiedzieć żadnym argumentem to czepiasz się slownictwa. W ogóle nie przeszkadza Ci traktowanie innych w jej wykonaniu ale w moim już tak

Wiele razy brałam udział w dyskusji na temat jedynakow na kafe, z argumentami. To jeden z ulubionych tematów kafeterianek do wyzywania się nie chce mi się kolejny raz brać udziału w dyskusji na ten sam temat po to żeby przeczytać w swoim kierunku,, patusko" i,,i d i o t k o", dlatego, że mam inny poglad. Dlatego śledzilam z ciekawości ta dyskusje tutaj i bawi mnie to jak matki paru dzieci rzucają epitetami za byle co o, taki przykład i wychowanie