Co fajnego w UK

  Co jest takiego fajnego w UK?  

A pytasz odnosnie czego? miejsc do zwiedzania, zycia czy co?

Chodzenie na zakupy w piżamie i jeżdżenie do pracy/z pracy w stroju budowlańca czy tam pielęgniarki bez przebrania, wakacje w gettcie dostępne dla każdego Polaka, wszechobecny brud w domach wynikający z zaniedbania (mylony często z luzactwem), brudne kołnierze od kurtek, ale za to diler na każdym kroku

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Chodzenie na zakupy w piżamie i jeżdżenie do pracy/z pracy w stroju budowlańca czy tam pielęgniarki bez przebrania, wakacje w gettcie dostępne dla każdego Polaka, wszechobecny brud w domach wynikający z zaniedbania (mylony często z luzactwem), brudne kołnierze od kurtek, ale za to diler na każdym kroku

Coś w tym jest Jeszcze wałki na głowach kobiet już od piątku/soboty rana. Ale kocham mentalność tych ludzi, są bardzo podekscytowani i się że wszystkiego cieszą. "Jesteś w ciąży? Ojej, to wspaniale! Gratulacje!". Jak pójdziesz do baru posiedzieć przy soczku to zaraz masz towarzysza, który chce z Tobą pogadać. 

Ceny w funtach, zarobki, bezstresowe życie, zieleń na wiosnę, dużo załatwisz przez telefon bez stania w kolejkach...

Pozytywne nastawienie, brak narzekania 

Przed chwilą, Gość Taka ja napisał:

Pozytywne nastawienie, brak narzekania 

Prawda. Dużo kobiet ma nadwagę, ale nie widać by miały z tego powodu kompleksy. Zakładają błyszczące i obcisłe kiecki na imprezę i widać po nich, że czują się sexy W ogóle zauważyłam, że lubią imprezować i ubierać się w balowe kiecki nawet z okazji wyjścia do restauracji. Lubię ich fikuśne kapelusze i misternie ułożone fryzury. 

Święty spokój.

Sympatyczna atmosfera w pracy i w urzędach

46 minut temu, Gość Aaa napisał:

Prawda. Dużo kobiet ma nadwagę, ale nie widać by miały z tego powodu kompleksy. Zakładają błyszczące i obcisłe kiecki na imprezę i widać po nich, że czują się sexy W ogóle zauważyłam, że lubią imprezować i ubierać się w balowe kiecki nawet z okazji wyjścia do restauracji. Lubię ich fikuśne kapelusze i misternie ułożone fryzury. 

bleeeeh estetyczna kambodża bleeee

Podoba mi się to, że kiedy przychodzi piątek, wszyscy idą do klubu/pubu, młodzi i starzy. Kobiety 50-60 letnie zakładają ładne ...enki, szpilki i idą spędzić czas z koleżankami. Moja mama jak to zobaczyła, to była zgorszona, bo jak tak można, w Polsce w tym wieku to tylko albo do kościoła, albo siedzenie z wnukami:/ I to jest smutne. 

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Podoba mi się to, że kiedy przychodzi piątek, wszyscy idą do klubu/pubu, młodzi i starzy. Kobiety 50-60 letnie zakładają ładne ...enki, szpilki i idą spędzić czas z koleżankami. Moja mama jak to zobaczyła, to była zgorszona, bo jak tak można, w Polsce w tym wieku to tylko albo do kościoła, albo siedzenie z wnukami:/ I to jest smutne. 

haha, no tak, oto typowa Polka po 60-tce...

Podpisuję się pod niemal każdą z wypowiedzi. spokój, zero wścibstwa, ogólnie nie ma takiego  napięcia, nie ma presji społeczeństwa i porównywania się, są tu pozytywni ludzie, ceny adekwatne do zarobkow (mam znacznie więcej niz minimalna a maż ma prawie 2x stawka minimalna)....

Mieszkam w Szkocji. kiedys mieszkalam 3 lata w Anglii i jest różnica- w Szkocji ludzie są 20x fajniejsi, niz Anglicy.

Genialne muzea, ciekawa historia, swietna literatura, muzyka, film, nauka, przywiazanie do tradycji. No i angielski humor.

43 minuty temu, Gość ooo napisał:

Mieszkam w Szkocji. kiedys mieszkalam 3 lata w Anglii i jest różnica- w Szkocji ludzie są 20x fajniejsi, niz Anglicy.

prawda! mieszkalam w Szkocji dwa lata a potem dwa razy tyle w Anglii, i Szkoci są tacy "swoi" ludzie

Potem wyjechalam do Norwegii.

Mnie się najbardziej podoba kwota wolna od podatku.

12500£!!!!