Jestem taki wkurzony na koleżanke, ze ją praktycznie znienawidziłem

Mam pewną koleżankę w pracy  o której względy staram się dosłownie już od 2 lat... ,latam za nią, biegam, robię wszystko , niestety.. ona traktuje mnie tylko jako kolegę, boli okropnie..

no i ostatnio jak sobie siedzieliśmy przy piwku i zaczelismy rozmawiać tak szczerzej to mi się przyznała, że w ostatnie wakacje jak wracała pociągiem od koleżanki to z jakimś nieznajomym chłopakiem, z którym zaczeła sobie gadać, piwkować, skończyli w ubikacji w pociągu i mu się oddała.. boze jak ja się wku.rwilem, ze ja latam za nią od 2 lat i nic a ona po 30 minutach rozmowy z obcym obiciąga mu w kiblu i mu się wypina, po prostu ją znienawidziłem, przyrzeklem sobie, ze wiecej się do niej nie odezwe, jestem załamany

To świadczy tylko o Tobie, ze lecisz na jakieś puste, tepe karyny. 

Gratulacje. Jesteś peezda. Na co liczy facet w typie psa który lata za kobietą gdy ta daje mu sygnały że ma go w dupie?

2 minuty temu, Gość Proste napisał:

To świadczy tylko o Tobie, ze lecisz na jakieś puste, tepe karyny. 

lafiryndy i dzifki i d.uren ze sie na niej nie poznał

4 minuty temu, Gość Proste napisał:

To świadczy tylko o Tobie, ze lecisz na jakieś puste, tepe karyny. 

Albo tak miała go dość, że chciała odstraszyć

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gratulacje. Jesteś peezda. Na co liczy facet w typie psa który lata za kobietą gdy ta daje mu sygnały że ma go w dupie?

pewnie że będzie w jej dupie?

1 minutę temu, Gość hehe napisał:

pewnie że będzie w jej dupie?

Co? 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Co? 

guwno, ze bedzie miala jego kuutasa w dupie, na to liczyl

znienawidzilem ją, brzydze sie doslownie

ale oczywiscie gdyby tylko pstryknela palcem to bym do niej przyleciał.. tak to wyglada, niestety

Cóż, Twój wybór.

Jej ... jej sprawa, ty możesz tylko popsioczyć na nią. Skoro od dwóch lat traktuje cię jak zwierzchnika i chłopca do pomocy to oczywiste od dawna, że nigdy nie da ci się dotknąć bo jesteś dla niej nieatrakcyjny, z tego pieca chleba nie zjesz, inni mają prawo. 

To właśnie przez to że latasz, ja moja olałem i ona zaczęła latać nie znasz się na kobietach 

Znowu poojeb Arystocweles wymyśla bajki. Skończcie z nim gadac

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To właśnie przez to że latasz, ja moja olałem i ona zaczęła latać nie znasz się na kobietach 

g0wno prawda, stosowalem tą metodę wobec niej też i efekt byl taki ze przez 2 miesiace nawet slowa nie zamienilismy, bo ona ma mnie w d0pie, i czy ja za nią biegam czy nic nie piszę to ma na to tak samo wywalone

ogoglnie dla mnie jest ku.rwa obecnie i tyle

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To właśnie przez to że latasz, ja moja olałem i ona zaczęła latać nie znasz się na kobietach 

Nie do końca, bo jak facet się kompletnie kobiecie nie podoba to się nie spodoba. Wiesz ile w życiu razy dałam kosza? Wiadomo, że każdy się w końcu poddał i myślisz, że nagle zaczęłam za wszystkimi latać? Za żadnym, nie podobali mi się i życzyłam im powodzenia z innymi kobietami. 

Przed chwilą, Gość kintkintaj napisał:

g0wno prawda, stosowalem tą metodę wobec niej też i efekt byl taki ze przez 2 miesiace nawet slowa nie zamienilismy, bo ona ma mnie w d0pie, i czy ja za nią biegam czy nic nie piszę to ma na to tak samo wywalone

ogoglnie dla mnie jest ku.rwa obecnie i tyle

a żeby cie pogięło

5 minut temu, Gość kintkintaj napisał:

g0wno prawda, stosowalem tą metodę wobec niej też i efekt byl taki ze przez 2 miesiace nawet slowa nie zamienilismy, bo ona ma mnie w d0pie, i czy ja za nią biegam czy nic nie piszę to ma na to tak samo wywalone

ogoglnie dla mnie jest ku.rwa obecnie i tyle

Bo jej się nie podobasz frajerze (trudno sie dziwić) to działa tylko jak sie podobasz

ja mialem podobnie, latałem za jedna raszplą cały zakochany, a jak sie dowiedzialem ze zaciazyla z randomem to mi przeszlo

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Bo jej się nie podobasz frajerze (trudno sie dziwić) to działa tylko jak sie podobasz

A u większości jak się facet podoba to nie na głupich gierek, bo po co? 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo jej się nie podobasz frajerze (trudno sie dziwić) to działa tylko jak sie podobasz

dlatego jest dla mnie ku.rwa...

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Znowu poojeb Arystocweles wymyśla bajki. Skończcie z nim gadac

Od dwóch tygodni jeden koleś tu trolluje, i od tego też czasu ten przegryw narzeka na życie pisząc ciągle tą samą historie pod innymi nikami. Też myślę, że 90 procent dennych tematów to on zakłada. Jak leków nie zacznie brać to w kaftanue wyjedzie. Dziś widać ma na drugą zmianę na magazyn,albo już ma l4 od psychiatry. 

Tak działa typowy zyeb męski. Coś sobie uroi pod kopułą na punkcie jakiejś kobiety a gdy ta co zlewa co logiczne to dochodzi do tragedii. 

4 minuty temu, Gość kinitkintaj napisał:

dlatego jest dla mnie ku.rwa...

Na bank by się przejęła. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Od dwóch tygodni jeden koleś tu trolluje, i od tego też czasu ten przegryw narzeka na życie pisząc ciągle tą samą historie pod innymi nikami. Też myślę, że 90 procent dennych tematów to on zakłada. Jak leków nie zacznie brać to w kaftanue wyjedzie. Dziś widać ma na drugą zmianę na magazyn,albo już ma l4 od psychiatry. 

Teraz jest ochroniarzem

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Teraz jest ochroniarzem

Jak tak dalej będzie pisał, zamiast pracować to nie zauważy nawet  jak mu buty z nóg ukradną 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jak tak dalej będzie pisał, zamiast pracować to nie zauważy nawet  jak mu buty z nóg ukradną 

Ten człowiek jest tak antypatyczny w odbierze że nie wiem jak może liczyć na kobiete

4 godziny temu, Gość kintukintaj napisał:

Mam pewną koleżankę w pracy  o której względy staram się dosłownie już od 2 lat... ,latam za nią, biegam, robię wszystko , niestety.. ona traktuje mnie tylko jako kolegę, boli okropnie..

no i ostatnio jak sobie siedzieliśmy przy piwku i zaczelismy rozmawiać tak szczerzej to mi się przyznała, że w ostatnie wakacje jak wracała pociągiem od koleżanki to z jakimś nieznajomym chłopakiem, z którym zaczeła sobie gadać, piwkować, skończyli w ubikacji w pociągu i mu się oddała.. boze jak ja się wku.rwilem, ze ja latam za nią od 2 lat i nic a ona po 30 minutach rozmowy z obcym obiciąga mu w kiblu i mu się wypina, po prostu ją znienawidziłem, przyrzeklem sobie, ze wiecej się do niej nie odezwe, jestem załamany

i myslisz ze w ramach wdziecznosci dostaniesz jej du/py? naiwny .... Normalny facet odpuscilby sobie po maxymalnie miesiacu. Jasne jak slonce ze nie masz u niej szans, a takim 'wychodzeniem' jej nie zdobedziesz. JEST moze 10% szansy na to ze kiedys z litosci cie wezmie, albo jak zrobi se dziecko z innym i stwierdzi ze szuka frajera ktory bedzie ich utrzymywal a z tamtym bedzie sie dupczyc na boku. serio chcesz miec swiadomosc ze jest z toba a wcale cie nie kocha?

Nie słuchaj ich, jak szma.ta zaciąży z jakimś zyebem a najlepiej czarnym, to wtedy może wziąć cię pod uwagę do niewygodnych obowiązków i odciążenia ekonomicznego... więc uszy do góry!