Czy jestem juz na straconej pozycji?

Powiedzcie mi, czy jestem już odgórnie skazana na porażkę? 

Jestem grubą 19 latka z mnóstwem rozstępów, cellulitu i plamek na ciele. 

Moja samoakceptacja sięga dna. 

Mam jeszcze szansę, żeby poznać w życiu co to miłość i seks? Czy już zawsze będę działała jak odstraszacz?

Powiedzcie mi szczerze, prosze

8 minut temu, zosia napisał:

Powiedzcie mi, czy jestem już odgórnie skazana na porażkę? 

Jestem grubą 19 latka z mnóstwem rozstępów, cellulitu i plamek na ciele. 

Moja samoakceptacja sięga dna. 

Mam jeszcze szansę, żeby poznać w życiu co to miłość i seks? Czy już zawsze będę działała jak odstraszacz?

 

Powiedzcie mi szczerze, prosze

Szanse masz zawsze i od Ciebie zależy czy je wykorzystasz.

Powodzenia!

Jasne. Zrób coś dla siebie! Co jest przyczyną Twojego "bycia gruba"? Choroba czy bardziej stan psychiczny?

Całe życie prze Tobą!

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Jasne. Zrób coś dla siebie! Co jest przyczyną Twojego "bycia gruba"? Choroba czy bardziej stan psychiczny?

Spory stres i wcześniejsze zaburzenia odżywiania. O ile wage mogę zrzucic, to rozstępów i plamek sie nie pozbęde. A przeciez dzisiejszy kanon nie obejmuje dziewczyn z tak zniszonym ciałem.. 

3 minuty temu, Magda bez loginu napisał:

Plus za szczerość

Nie kłamie, tylko pisze wprost jak wygląda I w dodatku ładny ma nick. 

Dziękuję to bardzo miłe, jejku ❤

Z reguły takie osoby jak ty, nawet jak zmienią coś w sobie, na zawsze są zakompleksione. Ciężko będzie.  

Musisz najpierw zaakceptować tę grubą dziewczynę w sobie żeby próbować cokolwiek zmieniać.  

4 minuty temu, zosia napisał:

Spory stres i wcześniejsze zaburzenia odżywiania. O ile wage mogę zrzucic, to rozstępów i plamek sie nie pozbęde. A przeciez dzisiejszy kanon nie obejmuje dziewczyn z tak zniszonym ciałem.. 

Kanon to wymysł internetowych mistrzów photoshopa, a realia sa inne. Albo natura, albo plastik, botoks i za parę lat wystraszysz samą siebie patrzac rano w listro. Musisz najpierw zaakceptować siebie taką jaką jesteś.

Jeśli chcesz zadbać o ciało i figurę zacznij ćwiczyć, ale z umiarem. Efekt nie jest szybki i na pewno przyjdzie i będziesz zadowolona.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Z reguły takie osoby jak ty, nawet jak zmienią coś w sobie, na zawsze są zakompleksione. Ciężko będzie.  

Czyli pozostaje mi być sama na zawsze, żeby nikogo nie rozczarowywać? Też często tak o tym myślę 

Zalecam wizytę u diabetyka i psychoanalityka, potrzebujesz fachowej pomocy, trzymam kciuki, powodzenia Zosiu- nie poddawaj się nigdy, walcz o siebie.♥

5 minut temu, zosia napisał:

Spory stres i wcześniejsze zaburzenia odżywiania. O ile wage mogę zrzucic, to rozstępów i plamek sie nie pozbęde. A przeciez dzisiejszy kanon nie obejmuje dziewczyn z tak zniszonym ciałem.. 

Zosia, polubienie swojego ciała i dbanie o nie daje rezelulaty. Jesteś młodziutka, pewnie na jakieś profesjonalne zabiegi Cię nie stać. Ale to nie jest ważne. Dbaj o siebie i się ruszaj (sport). Po pewnym czasie zauważysz poprawę-ciało się regeneruje. Jeśli za jakiś czas zechcesz coś poprawić w gabinecie, to to zrobisz. Póki co, dbaj sama.

Najważniejsze byś była zdrowa i z pozytywnym nastawieniem!

1 minutę temu, Ben_19 napisał:

Kanon to wymysł internetowych mistrzów photoshopa, a realia sa inne. Albo natura, albo plastik, botoks i za parę lat wystraszysz samą siebie patrzac rano w listro. Musisz najpierw zaakceptować siebie taką jaką jesteś.

Jeśli chcesz zadbać o ciało i figurę zacznij ćwiczyć, ale z umiarem. Efekt nie jest szybki i na pewno przyjdzie i będziesz zadowolona.

Od zawsze byłam bardzo naturalna, nigdy nie starałam sie ani nie chciałam być "przerysowana". Ale jak widać nic to nie daje. 

Myślę, że zrzucenie wagi moze byc sporym/głównym plusem

3 minuty temu, Gość Honda napisał:

Zalecam wizytę u diabetyka i psychoanalityka, potrzebujesz fachowej pomocy, trzymam kciuki, powodzenia Zosiu- nie poddawaj się nigdy, walcz o siebie.♥

Dziękuję ślicznie ❤

29 minut temu, zosia napisał:

Powiedzcie mi, czy jestem już odgórnie skazana na porażkę? 

Jestem grubą 19 latka z mnóstwem rozstępów, cellulitu i plamek na ciele. 

Moja samoakceptacja sięga dna. 

Mam jeszcze szansę, żeby poznać w życiu co to miłość i seks? Czy już zawsze będę działała jak odstraszacz?

 

Powiedzcie mi szczerze, prosze

A więc 

Nikt nigdy, dopóki żyje nie jest na straconej  pozycji

4 minuty temu, zosia napisał:

Czyli pozostaje mi być sama na zawsze, żeby nikogo nie rozczarowywać? Też często tak o tym myślę 

Zmień myślenie i zaakceptuj siebie!

To nie Ty kogoś rozczarowujesz, ale inni mogą rozczarować Ciebie. Każdy z nas jest taki, a nie inny. Ale to my roczarowujemy innych brakiem zrozumienia.

1 minutę temu, Magda bez loginu napisał:

Dokładnie. 

Zakupy, fryzjer, kosmetyczka, akceptacja siebie, pozytywne myśli, wyjście do kina, otworzenie się na nowe znajomości, jakaś pasja.. Ciekawa lektura, wyjście do kawiarni. Kurde też chcę mieć 19 lat

Robię to, nie jestem szarą myszką wbrew pozorom. Ale mimo to nikt nie chce ode mnie niczego wiecej, nikt nie patrzy na mnie w kwestiach związku itd. To jest przykre..

6 minut temu, Magda bez loginu napisał:

Dokładnie. 

Zakupy, fryzjer, kosmetyczka, akceptacja siebie, pozytywne myśli, wyjście do kina, otworzenie się na nowe znajomości, jakaś pasja.. Ciekawa lektura, wyjście do kawiarni. Kurde też chcę mieć 19 lat

Tez bym chciala 19

43 minuty temu, zosia napisał:

Powiedzcie mi, czy jestem już odgórnie skazana na porażkę? 

Jestem grubą 19 latka z mnóstwem rozstępów, cellulitu i plamek na ciele. 

Moja samoakceptacja sięga dna. 

Mam jeszcze szansę, żeby poznać w życiu co to miłość i seks? Czy już zawsze będę działała jak odstraszacz?

 

Powiedzcie mi szczerze, prosze

Zośka, widzę Cie

A tak poważnie kim jesteś, z jakiego loginu do nas piszesz na codzień? 

Przyznaj się 

5 minut temu, zosia napisał:

Robię to, nie jestem szarą myszką wbrew pozorom. Ale mimo to nikt nie chce ode mnie niczego wiecej, nikt nie patrzy na mnie w kwestiach związku itd. To jest przykre..

Zosia,  uszy do góry!

9 minut temu, zosia napisał:

Robię to, nie jestem szarą myszką wbrew pozorom. Ale mimo to nikt nie chce ode mnie niczego wiecej, nikt nie patrzy na mnie w kwestiach związku itd. To jest przykre..

Przekre to jest coś innego, że udajesz kogoś kim nie jesteś, bawisz się ludźmi, którzy Ci tu próbują pomóc 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zośka, widzę Cie

A tak poważnie kim jesteś, z jakiego loginu do nas piszesz na codzień? 

Przyznaj się 

Ja to ja. Założyłam kiedyś to konto i nigdy sie tu nie udzielalam. Do dzisiaj... 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Przekre to jest coś innego, że udajesz kogoś kim nie jesteś, bawisz się ludźmi, którzy Ci tu próbują pomóc 

Nieprawda Chciałam poczytac rady i słowa otuchy. Nic więc.., ale jak widać znowu zrobiłam coś źle. 

Przepraszam

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Zośka, widzę Cie

A tak poważnie kim jesteś, z jakiego loginu do nas piszesz na codzień? 

Przyznaj się 

Żaden skur'wiel piszący z gościa nie ma prawa zadawać takiego pytania 

7 minut temu, Magda bez loginu napisał:

9 minut temu, Maryyyś napisał:

Tez bym chciala 19 

Chcących zaczyna przybywać 

Noo, też miałam to samo co Maryyyś napisać, tylko net mi zastygl. To kto przyjmuje zamówienia na 19? Chętnie wrócę do tych lat

1 minutę temu, Kelsey napisał:

Noo, też miałam to samo co Maryyyś napisać, tylko net mi zastygl. To kto przyjmuje zamówienia na 19? Chętnie wrócę do tych lat

Pewne rzeczy inaczej bym rozegrała

4 minuty temu, zosia napisał:

Nieprawda Chciałam poczytac rady i słowa otuchy. Nic więc.., ale jak widać znowu zrobiłam coś źle. 

Przepraszam

Nie przepraszaj. Każdy ma prawo zapytać 

Jeśli chcesz do czegoś w życiu dojść, coś w nim zmienić, to musisz przede wszystkim być wytrwała. To jest podstawa. Myślę, że najrozsądniej byłoby udać się na konsultacje do jakiegoś specjalisty (dietetyk, diabetyk) a w porozumieniu z nim i ułożeniu sobie odpowiedniego planu zacząć po prostu ćwiczyć. Być może potrzebujesz też konsultacji psychologicznych. Z całego serca życzę powodzenia i znalezienia tej właściwej osoby, bo nie wiem czy zauważyłaś, ale par o większej tuszy jest naprawdę sporo Zatem do dzieła młoda damo Wytrwałości. Powodzenia  

2 minuty temu, Gość Rob. napisał:

Jeśli chcesz do czegoś w życiu dojść, coś w nim zmienić, to musisz przede wszystkim być wytrwała. To jest podstawa. Myślę, że najrozsądniej byłoby udać się na konsultacje do jakiegoś specjalisty (dietetyk, diabetyk) a w porozumieniu z nim i ułożeniu sobie odpowiedniego planu zacząć po prostu ćwiczyć. Być może potrzebujesz też konsultacji psychologicznych. Z całego serca życzę powodzenia i znalezienia tej właściwej osoby, bo nie wiem czy zauważyłaś, ale par o większej tuszy jest naprawdę sporo Zatem do dzieła młoda damo Wytrwałości. Powodzenia  

Dziękuję ślicznie

4 minuty temu, Manazis napisał:

Powiedz szczerze. Zosia
Dlaczego właśnie tutaj założyłaś ten temat?  Na erotycznym. Dział <Zdrowie i uroda> temu jest przeznaczony,  bo o to Ci chodzi. Ładnie wyglądać. Schudnąć, dział < Diety >

Wsparcie duchowe też potrzebne. Powodzenia Dobrze by było zakochać się.   

   

 

 

Bo chciałam zahaczyc o sfere seksualną. Nje wstydze sie tego, akurat tego nie. Zapytałam czy jestem odgórnie sakazna na porażkę w kwestii seksu. Tak, pytam tu o preferencje i rady w tej kwestii.  A, że odpowiedzi zahaczaja o inne działy, to już nic za to nie moge. 

Może faktycznie to co napisałam w poście nie pokryło moich zamiarow i zostało troszke inaczej odebrane.

8 minut temu, zosia napisał:

Bo chciałam zahaczyc o sfere seksualną. Nje wstydze sie tego, akurat tego nie. Zapytałam czy jestem odgórnie sakazna na porażkę w kwestii seksu. Tak, pytam tu o preferencje i rady w tej kwestii.  A, że odpowiedzi zahaczaja o inne działy, to już nic za to nie moge. 

Może faktycznie to co napisałam w poście nie pokryło moich zamiarow i zostało troszke inaczej odebrane.

A ja ci jakoś nie wierzę, wpadlas tu, a rozsądnie było na uczuciowy, obserwowałas swój temat, niby nowa i z 1 problemem, a przegladalas temat gdzie nasz topik pisał, dość długo, czyli siedziałas w temacie gdzie Laura, ed, aco itd. Jak ktoś Ci słusznie zwrócił uwagę, dlaczego tu jesteś, to zaczęłaś pisać jak 12 latka. Mimo, że wcześniejsze twoje posty brzmiały bardzo dojrzale, jsk niemal u 45 latki. Jak ktoś tu długo siedzi, to ma tzw intuicję