Ile pieniędzy na chrzciny?

Słuchajcie, nie byłam na chrzcinach od 15 lat. Nie mam żadnego pomysłu na prezent więc postanowiliśmy dać kasę. Nie wiem tylko ile "wypada" dziś dać w kopercie z takiej okazji. Mama dziecka, które będzie chrzczone to siostrzenica mojego męża (tak, MAMA jest siostrzenicą, nie niemowle ;-)). Po mszy będzie obiad w restauracji i kawa. Idziemy we trójkę, ja mąż i dziecko. Będę wdzięczna za sugestie. Z góry dzięki :-)

Tyle na ile Cie stac. Wiem, ze pewnie bys wolala uslyszec konkretna kwote ale ja tak uwazam. Moj synek mial w tym roku chrzest i zaprosilismy do lokalu tylko chrzestnych i dziadkow oraz prababcie. Sprawa byla postawiona tak, ze nie chcemy drogich prezentow i prosimy by nikt sie nie wykosztowywal. Nie znam Twojej rodziny i nie wiem jak oni do tego podchodza jednak wszystko z umiarem. Skoro Was zaprosili to zalezy im na Waszym towarzystwie a nie Waszych pieniadzach.

Dzięki ;-) No właśnie szczerze nie stać nas na więcej niż 250 zł tylko totalnie nie wiem, czy nie będzie to za mało...Oczywiście nikt z rodziny nie będzie komentował prezentów ale mimo wszystko,  nie chciałabym popełnić nietaktu :-)

Ja uwazam, że jeśli dasz radę, to powinnaś dorzucić te 5 dych do równego 300, jakby +-100 od osoby. 

Spokojnie starczy nie ma co więcej bo nie o to w chrzcie chodzi.

Dnia 21.11.2019 o 16:33, Gość Gosciowka2019 napisał:

Ja uwazam, że jeśli dasz radę, to powinnaś dorzucić te 5 dych do równego 300, jakby +-100 od osoby. 

jak "100 od osoby"? co to bilety na imprezę? 

Ja nie daję nigdy kasy na chrzciny, podobnie na komunię, bo kasę wezmą dorosli, a dziecko goowno z tego ma. Zawsze daję prezenty dla dziecka. Tylko na wesele daję kasę. A jeżeli chodzi o kwotę, to na chrzciny do 300 zł, na komunie do 500, a na wesele do 1000 zł (od pary- mnie i męża). Tylko jak byłam chrzestną, to na komunię kupiłam droższy prezent dla chrześniaka- Playstation. I zaznaczam, że chodzimy na takie uroczystości tylko do najbliższej rodziny, do dalszych kuzynów których widziałam kilka lat temu odmawiam. 

Powinno starczyć nie ma co przesadzać.

www.chrzcinyikomunie.pl