Żona mnie uwodzi

Ale nie ma z jej strony pociągu fizycznego do mnie. Prowokuje mnie do seksualnych zbliżeń, ale nie wykazuje żadnego zaangażowania ani emocjonalnego ani fizycznego. Jest zimna i obojętna, po stosunku zaczyna nawijać o sprawach domowych i o tym co powinienem zrobić, czym się zająć.

Podczas seksu leży i nawet nie chce mnie całować, przytulać, tak jakby traktowała seks jak przykry obowiązek. Jak powinienem interpretować jej zachowanie?

Chce dziecko może? 

Mamy dzieci, zadaję sobie pytanie czego czy chciała ode mnie tylko dzieci, bo mnie nie pragnie.

A ty ją całujesz i przytulasz? Nie tylko w seksie ale w ciągu dnia.

Przestałem, kiedy nie odwzajemniała mojej czułości. Zastanawiam się czy nie ma kochanka, kogoś kto ją rozpala i myślę o rozwodzie, bo bardzo mnie ta sytuacja upokarza.

Może seks nie sprawia jej żadnej przyjemności, przynajmniej na to wygląda. Może na niskie libido. Boi się że jak nie dostaniesz to zaczniesz szukać u innej...zawsze tak było? A ty próbujesz ja rozpalić?  Czemu podejrzewać że kogoś ma? Nagle się coś zmieniło czy czujesz się rak od długiego już czasu? A może dopiero teraz to zacząłeś zauważać? 

Niskie libido nie ma tu nic do rzeczy, bo gdyby mnie pragnęła, to chciałaby kontaktu fizycznego, czulości, dotyku, bliskości, przytulania całowania, i seksu pomimo braku pożadania seksualnego. Zadowalałaby się emocjonalnie seksem, a ona chyba wręcz się zmusza do niego.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Przestałem, kiedy nie odwzajemniała mojej czułości. Zastanawiam się czy nie ma kochanka, kogoś kto ją rozpala i myślę o rozwodzie, bo bardzo mnie ta sytuacja upokarza.

moze za często chcesz a ona uwaza ze ja wykorzystujesz jak zero czulosci i wyznan nacodzien to co sie dziwisz?

13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Niskie libido nie ma tu nic do rzeczy, bo gdyby mnie pragnęła, to chciałaby kontaktu fizycznego, czulości, dotyku, bliskości, przytulania całowania, i seksu pomimo braku pożadania seksualnego. Zadowalałaby się emocjonalnie seksem, a ona chyba wręcz się zmusza do niego.

kiedy Jej powiedziałeś,że Ją kochasz?????

Wnioskuję, że młody jesteś. Jak cię prowokuje do zbliżeń to jak może się do nich jednocześnie zmuszać? Wstydzi się pewnie i tyle. Nie chce wypaść źle to ty powinieneś ja poprowadzić, nauczyć.

Będzie prowokować połóż się na łóżku i powiedz chodź do mnie no dalej to już sam wymyśl. Mów jej krok po kroku co ma robić - zrobi.

9 godzin temu, Gość gość napisał:

moze za często chcesz a ona uwaza ze ja wykorzystujesz jak zero czulosci i wyznan nacodzien to co sie dziwisz?

Mam tak samo z mężem od lat , aż się dziwię , że jeszcze z nim jestem . Tłumi moje uczucia do niego. Jak można nie chcieć przytulenia osoby którą się kocha . A jeśli już nie kocha niech to powie i sprawa rozwiązana. Mam wrażenie , że zmarnowałam życie.

Kobiety są dziwne. Czegoś chcą, oczekują, ale nie potrafią tego jasno powiedzieć. Pewnie same nie wiedzą o co im chodzi.
Moja "prawie była żona" nie okazywała czułości przez 5 lat. Żadnych pocałunków w usta, żadnego przytulania, a wszystko po tym jak zaczęła pracować w naszej firmie i obraziła się, że wydawałem jej polecenia tak jak pracownikowi...
Też uwodziła, zachęcała do sexu, po to żeby później odmówić, mówiąc że się rozmyśliła, albo przy próbach pocałunku odwracała głowę.
O przyczynie takiego zachowania dowiedziałem się dopiero przy rozwodzie...
 

Nie podobasz się jej, ale boi się rozstania. 

8 godzin temu, Gość Człowieku napisał:

 Jak cię prowokuje do zbliżeń to jak może się do nich jednocześnie zmuszać? Wstydzi się pewnie i tyle. 

Człowieku to ty chyba kobiet nie znasz baby to niezłe aktorki. To tak jak z udawanymi orgazmami i okłamywaniem partnerów.b