Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość damiaaan

Poważny kryzys w małżeństwie, żona mnie olewa i nie chce uprawiać ze mną seksu

Polecane posty

Gość damiaaan

Po prostu nie wiem co mam robić ze sobą od dobrych 3 miesięcy, stała się taka zimna i obojętne, że odnosze wrazenie , iz dla niej najlepiej jakbysmy się rozwiedli, rozstali..

ona prawdopodobnie kogoś ma

jestesmy swiezym małzeństwem, dopiero rocznym a ogolnie w zwiazku od 4 lat,

od 3 miesiecy to jest koszmar, seks uprawiamy po moich ciezkich namowach RAZ w tygodniu, gdzie na poczatku zwiazku bylo to kilka razy podczas jednej nocy i to z jej inicjatywy czesto, jest totalnie obojetna, non stop siedzi w telefonie, ostaatnio woli spac u rodzicow niz u mnie

no koszmar jakis .. nie wiem co mam ze soba robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jesteś w stanie sobie przypomnieć od czego się to zaczęło? Co się stało, że nagle się zmieniła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet niezbyt przystojny

Pewnie jesteś tym drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damiaaan
8 minut temu, Elea napisał:

A jesteś w stanie sobie przypomnieć od czego się to zaczęło? Co się stało, że nagle się zmieniła?

ciezko stwierdzic, ogolnie to juz po 2 latach zwiazku bylo odczuc, ze juz mnie nie kocha tak jak kiedys i nie podniecam jej tak jak kiedys, no ale wziela slub- mam wrazenie, ze od tak bo wypadaloby juz w tym wieku i po tylu latach zwiazku

a potem to bylo tylko gorzej, traktuje mnie jak smiecia, 2x zdradzila(raz po slubie i raz  przed) , obecnie jest paranoja, ubliza mi z byle powodow, o seksie moge pomarzyc, nie wiem co mam ze soba robić

jak porubje z nia gadac i mowie ze mi nie odpowiada to mi mowi krotko "to mnie zostaw" i koniec jest tematu z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość damiaaan napisał:

ciezko stwierdzic, ogolnie to juz po 2 latach zwiazku bylo odczuc, ze juz mnie nie kocha tak jak kiedys i nie podniecam jej tak jak kiedys, no ale wziela slub- mam wrazenie, ze od tak bo wypadaloby juz w tym wieku i po tylu latach zwiazku

a potem to bylo tylko gorzej, traktuje mnie jak smiecia, 2x zdradzila(raz po slubie i raz  przed) , obecnie jest paranoja, ubliza mi z byle powodow, o seksie moge pomarzyc, nie wiem co mam ze soba robić

jak porubje z nia gadac i mowie ze mi nie odpowiada to mi mowi krotko "to mnie zostaw" i koniec jest tematu z nią

Jak nie chce rozmawiać to nic nie zrobisz.Mozesz ja tylko zostawić i czekać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to widać, że nie była stworzona dla Ciebie. Podejrzewam, że ma kogoś na boku, że się zakochała w innym. Najlepiej będzie ją po prostu zostawić, skoro Ciebie nie docenia. Na pewno znajdziesz inną,  lepszą kobietę, która doceni Cię takim, jakim jesteś 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daro

Znalazła lepszy model i musisz to zaakceptować tylko ciekawe dlaczego nie bierzecie rozwodu bo u mnie było tak że jak żonka poznała innego faceta to wieczorem zakomunikowała mi oficjalnie że z nami koniec bo poznała innego i składa pozew bez orzekania o winie a jak ja będę chciał z jej winy to powiedziała że mnie zniszczy więc lepiej żebym się zgodził.

Żałuję tylko że z nią byłem te kilka lat bo żadnego z niej pożytku nie było nawet w łóżku była kłodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Daro napisał:

Znalazła lepszy model i musisz to zaakceptować tylko ciekawe dlaczego nie bierzecie rozwodu bo u mnie było tak że jak żonka poznała innego faceta to wieczorem zakomunikowała mi oficjalnie że z nami koniec bo poznała innego i składa pozew bez orzekania o winie a jak ja będę chciał z jej winy to powiedziała że mnie zniszczy więc lepiej żebym się zgodził.

Żałuję tylko że z nią byłem te kilka lat bo żadnego z niej pożytku nie było nawet w łóżku była kłodą.

Może lepiej że postawiła sprawcę jasno A nie grała na dwa fronty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

4 lata związku, 2 zdrady na koncie, raptem rok w małżeństwie, brak seksu, czułości....sorry że to powiem ale ona ma Ciebie głęboko w dupie. Pozwalaj dalej sobą pomiatać a niedługo będziesz mieć takie poroże że się w drzwiach nie zmieścisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ale dbacie o dom jakos razem? w ogole rozmawiacie na tematy codzienne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daro
7 minut temu, winko napisał:

Może lepiej że postawiła sprawcę jasno A nie grała na dwa fronty

Ja wcale nie mówię że nie. Bo chyba gorzej by było jak by na boku dymał ją inny a potem ja w domu choć sex jaki był taki był ale jednak był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Daro napisał:

Ja wcale nie mówię że nie. Bo chyba gorzej by było jak by na boku dymał ją inny a potem ja w domu choć sex jaki był taki był ale jednak był.

Ano🙄Traktuj to w kategorii że masz teraz szansę na coś fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

2x zdradzila(raz po slubie i raz  przed) , obecnie jest paranoja, ubliza mi z byle powodow, o seksie moge pomarzyc, nie wiem co mam ze soba robić............    To są standardowe, schematyczne , powtarzalne w 99% objawy.  WAS już nie ma, szykój się na wojnę, zbieraj dowody , nagrania itp po cichu aby się nie domysliła. Może detektyw lub kumpel zaufany posledzi delikatnie ponagrywa co robi poza domem. Przy 1 zdradzie już miałęś pozamiatane a teraz to dla niej jesteś niczym i nić nie zrobisz z tym. Nie odchodzi bo wygodnie ale jak tylko boczniak coś powie o związku to zgnoi cię przy rozwodzie więc lepiej ty to zacznij puki u niej amok i zauroczenie fagasem. Wejdz na forum typowe dla zdradzonych tam są ci którzy przechodzili i doradzą jak to pociągnąć by najmniej stracić psychicznie, fizycznie, finansowo. Takie czasy, szkoda że ślub wzieliście bo objawy były pewnie przed nim a teraz to tylko problem. Baba z wozu koniom lżej (chłopowi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damiaaan

mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu, ogolnie tez klotnie o kase bywaja, ona ma mnie w dupie, nie chce uprawiac ze mna seksu i mowi ze jak mi nie pasuje to moge odejsc...

ale to nie takie proste "odejsc" jak to jest zona.., i co, wroce do domu rodzicow? ja juz mam 32 lata.. 

ja pie.rdole co za pieklo mi ta kobieta gotuje to jest koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość damiaaan napisał:

mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu, ogolnie tez klotnie o kase bywaja, ona ma mnie w dupie, nie chce uprawiac ze mna seksu i mowi ze jak mi nie pasuje to moge odejsc...

ale to nie takie proste "odejsc" jak to jest zona.., i co, wroce do domu rodzicow? ja juz mam 32 lata.. 

ja pie.rdole co za pieklo mi ta kobieta gotuje to jest koszmar

Pomału wszystko się ułoży.Nie tkwil w toksycznym malzenstwie.Miej chłopie godność i nie daj się ponizac bo psycho Ci siadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damiaaan
3 minuty temu, winko napisał:

Pomału wszystko się ułoży.Nie tkwil w toksycznym malzenstwie.Miej chłopie godność i nie daj się ponizac bo psycho Ci siadzie

juz mi dawno siadła, jestem psychicznie wrakiem czlowieka i doskonale zdaje sobie sprawe, ze jak bysmy sie mieli rozstać to juz nie bede mial nigdy kobiety.. ona byla moja pierwsza, dopiero w wieku 28 lat poznalem kobiete!! sory ale nie wierze abym ejszcze na stare lata sie zwiazal z kims, zwlaszcza, ze juz wszystkie dawno zajete w moim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irytujacy jestes
6 minut temu, Gość damiaaan napisał:

mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu, ogolnie tez klotnie o kase bywaja, ona ma mnie w dupie, nie chce uprawiac ze mna seksu i mowi ze jak mi nie pasuje to moge odejsc...

ale to nie takie proste "odejsc" jak to jest zona.., i co, wroce do domu rodzicow? ja juz mam 32 lata.. 

ja pie.rdole co za pieklo mi ta kobieta gotuje to jest koszmar

dorosnij bo zachowujes sie jak dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość damiaaan napisał:

juz mi dawno siadła, jestem psychicznie wrakiem czlowieka i doskonale zdaje sobie sprawe, ze jak bysmy sie mieli rozstać to juz nie bede mial nigdy kobiety.. ona byla moja pierwsza, dopiero w wieku 28 lat poznalem kobiete!! sory ale nie wierze abym ejszcze na stare lata sie zwiazal z kims, zwlaszcza, ze juz wszystkie dawno zajete w moim wieku

Teraz tak myślisz.Czas zależy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

rzeczywiscie powazny kryzys, seks raz kryzys

no rzeczywiscie kryzys

malzenstwo to nie tylko seks dzieciaku

ogarnij sie typie

odpowiedz sobie na pytanie  - co robisz TY SAM zeby to malzenstwo bylo trwale?

co sam od siebie dajesz? 

zachowuj sie jak facet 32 letni a nie jak gowniarz 15 letni

masakra, faceci po 30 teraz to dramat, do niczego sie nie nadaja

tylko narzekaja i wymagaja i wszystkim winia za swoje braki

zal

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgregerg
10 minut temu, winko napisał:

Teraz tak myślisz.Czas zależy rany

czas nie leczy ran.... , 5 lat temu zosaiwla mnie kobieta, dzisiaj boli jeszcze bardziej niz wtedy, dziekuje dobranoc, stary kawaler po 30stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damiaaaan
10 minut temu, Gość gosc napisał:

rzeczywiscie powazny kryzys, seks raz kryzys

no rzeczywiscie kryzys

malzenstwo to nie tylko seks dzieciaku

ogarnij sie typie

odpowiedz sobie na pytanie  - co robisz TY SAM zeby to malzenstwo bylo trwale?

co sam od siebie dajesz? 

zachowuj sie jak facet 32 letni a nie jak gowniarz 15 letni

masakra, faceci po 30 teraz to dramat, do niczego sie nie nadaja

tylko narzekaja i wymagaja i wszystkim winia za swoje braki

zal

 

no w sumie nic.. po za młoscia, wiernoscia, tym ze dla niej jestem w stanie zrobic wszystko, moglaby na mnie polegac w kazdej sytuacji.. to faktycznie jedno wielkie nic

dzisiaj jak nie masz do zaoferowania wygodnego bogatego zycia to jestes smieciem dla kobiety

wiesz co?? pie.rdol sie tyle ci powiem , usprawiedliwiaj swoja plec tym, ze zdradza meza i ma go w do.pie, brawo dla ciebie, kobiety to szm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość rgregerg napisał:

czas nie leczy ran.... , 5 lat temu zosaiwla mnie kobieta, dzisiaj boli jeszcze bardziej niz wtedy, dziekuje dobranoc, stary kawaler po 30stce

To trzeba się wyleczyć z niespelnionego uczucia.Zycie idzie dalej.Do.konca chcesz byc nieszesliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergerger
1 minutę temu, winko napisał:

To trzeba się wyleczyć z niespelnionego uczucia.Zycie idzie dalej.Do.konca chcesz byc nieszesliwy?

ale co ja moge? tego nie przeskoczysz, jak facet na stare lata został samotny, bez kobiet, bez seksu, bez szczescia to nie ma szans aby byc szczesliwym i moje starania nic mi nie daja....  ostatnim moim wspomnieniem w zyciu to wlasnie jest ona, a to juz minelo 5 lat, ona przez ten czas z tego co wiem pie.rpzyla sie minimum z 5 nowymi osobami, a ja z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygryw
1 godzinę temu, Gość Daro napisał:

Znalazła lepszy model i musisz to zaakceptować tylko ciekawe dlaczego nie bierzecie rozwodu bo u mnie było tak że jak żonka poznała innego faceta to wieczorem zakomunikowała mi oficjalnie że z nami koniec bo poznała innego i składa pozew bez orzekania o winie a jak ja będę chciał z jej winy to powiedziała że mnie zniszczy więc lepiej żebym się zgodził.

Żałuję tylko że z nią byłem te kilka lat bo żadnego z niej pożytku nie było nawet w łóżku była kłodą.

To tylko współczuć temu naiwniakowi do którego poszła w pissdu, wygrałes i nawet o tym nie wiesz. Teraz masz szanse trafić na bardziej pasującą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość gergerger napisał:

ale co ja moge? tego nie przeskoczysz, jak facet na stare lata został samotny, bez kobiet, bez seksu, bez szczescia to nie ma szans aby byc szczesliwym i moje starania nic mi nie daja....  ostatnim moim wspomnieniem w zyciu to wlasnie jest ona, a to juz minelo 5 lat, ona przez ten czas z tego co wiem pie.rpzyla sie minimum z 5 nowymi osobami, a ja z nikim

Szczescie akurat nie zalezy od kogos.Wyjdz gdzieś na impreze,umawiaj się że znajomymi to kogoś poznasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruby łysy
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

4 lata związku, 2 zdrady na koncie, raptem rok w małżeństwie, brak seksu, czułości....sorry że to powiem ale ona ma Ciebie głęboko w dupie. Pozwalaj dalej sobą pomiatać a niedługo będziesz mieć takie poroże że się w drzwiach nie zmieścisz.

Autor wziął jèbniętą babe nie gotową na taki związek. Kopnąć ją w duupe i szukać innej, hooj jej w duupe. Nie wiem jak ( i po co ) ludzie się dobierają pomimo innych poglądów na życie. Debi'le.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergerger
1 minutę temu, winko napisał:

Szczescie akurat nie zalezy od kogos.Wyjdz gdzieś na impreze,umawiaj się że znajomymi to kogoś poznasz

a ty myslisz, ze ja przez te 5 lat.. PIEC LAT, nie wychodzilem na imprezy i nie umawialem sie ze znajomymi? mysle, ze przez te 5 lat byłem LEKKO 200razy na imprezach i wiesz co? ani razu nawet słowa nie zamienilem z zadna dziewczyna.., zrozum, ze faceci maja zupelnie inaczej niz kobiety, kobeta moze nic nie robic i zawsze ktos do niej podbije w klubie, na uczelni, w pracy, gdziekolwiek, ma powodzenie-nawet te srednio atrakcyjne maja propozycje raz na jakis czas, z kolei my faceci? nie ma szans.. nikt nas nie podrywa, nikt nic nie chce od nas..  a jak podejmowalem samemu kilka razy jakas probe zeby poderwac kobiete to ZWSZE konczylo sie koszem i to juz na samym poczatku, wiec prosze cie.. nie pi3rdol mi tych tanich frazesów bo mozna sobie je wsadzic gleboko w d0000pe bedac facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek pazur
33 minuty temu, Gość damiaaan napisał:

mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu, ogolnie tez klotnie o kase bywaja, ona ma mnie w dupie, nie chce uprawiac ze mna seksu i mowi ze jak mi nie pasuje to moge odejsc...

ale to nie takie proste "odejsc" jak to jest zona.., i co, wroce do domu rodzicow? ja juz mam 32 lata.. 

ja pie.rdole co za pieklo mi ta kobieta gotuje to jest koszmar

tak, wrócisz do domu rodziców, pozbierasz się, wtedy dopiero nową panne szukaj, tylko nie modelki tylko normalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soki
17 minut temu, Gość rgregerg napisał:

czas nie leczy ran.... , 5 lat temu zosaiwla mnie kobieta, dzisiaj boli jeszcze bardziej niz wtedy, dziekuje dobranoc, stary kawaler po 30stce

czemu nie podrywasz nowych kobiet? zagadać można praktycznie wszędzie i pytać o numer, umówić się na tańce czy jakiś wypad w plener, tylko troche wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergerger
1 minutę temu, Gość soki napisał:

czemu nie podrywasz nowych kobiet? zagadać można praktycznie wszędzie i pytać o numer, umówić się na tańce czy jakiś wypad w plener, tylko troche wyobraźni

podrywam, zawsze dostaje kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×