Potrzebuje pomocy. Mam naprawdę poważny problem. Co mi teraz grozi.

Chciałam sobie poprawić humor i miałam zamiar wysłać z fałszywego konta na gmailu emila do nauczycielki ale bez przypadek wysłałam go z prawdziwego konta na którym jest napisane moje prawdziwe imię i nazwisko. Nie dam rady już tego cofnąć i pisze tam tak jesteś frajerka polej mi jeszcze kielicha i przywieź wódki bo już dłużej tego nie wytrzymam. Co mi teraz ta nauczycielka może zrobić. Co sobie o mnie pomyśleli? 

no co będziecie się razem bawić

Nawet mi ci nie szkoda xD

co pomysli? ze jestes gowniarzem niedorobem ... dlaczego z anonima nie było ci wstyd tego pisac,a juz z nazwiska tak? dwie opcje, albo powiedz,ze Ci kot po klawiaurze przebiegł,albo przyznaj sie do tego i przeproś oraz wyciagnij wnioski

Poroazmawiaj z rodzicami i sie przyznaj bo na pewno sie dowiedza. Musisz przeprosic w poniedzialek.... 

Udawaj ze nie wiesz o co chodzi, teraz już musisz iść w zaparte, powiedz ze ktoś musiał ci zrobić wstrętny kawał bo przecież logiczne jest ze byś w życiu nie wysłała czegoś takiego i do tego jeszcze się podpisała. Nie przyznawaj się i niech to będzie dla ciebie nauczka aby nie być taka prymitywna oślica już nigdy .

Dziewczyno, przejrzałam Twoje tematy. Czy jesteś niepełnosprawna umysłowo? Bo jeśli nie, to jesteś tak głupia, że dobrze by było, żebyś wstąpiła do zakonu.

Dnia 23.11.2019 o 16:53, Mila765 napisał:

[...] Mam naprawdę poważny problem. [...]

Jeśli treść nie zawierała wprost oczywistych przytyków do danej osoby, to wiadomość mogła by być zaadresowana do każdej dowolnej. Także przy najbliższej okazji możesz iść pewnie do nauczycielki i powiedzieć, że przepraszasz, ale przypadkiem posłałaś jej mejla, którego chciałaś posłać koleżance w odpowiedzi na żartobliwą zaczepkę. I po temacie. Jeśli jednak w treści zawarł się jakiś przytyk osobisty...

Dnia 23.11.2019 o 16:53, Mila765 napisał:

[...] Co mi teraz ta nauczycielka może zrobić. [...]

Może podziałać na ocenę z zachowania. Możesz mieć pogadankę wychowawczą. Mogą zostać zawiadomieni Twoi rodzice. W zależności od szkoły i podejścia nauczycielki. Może też zrobić się na Ciebie cięta i będziesz mieć ciężej na jej zajęciach. Różnie bywa.

Dnia 23.11.2019 o 16:53, Mila765 napisał:

[...] Co sobie o mnie pomyśleli? 

Nic dobrego. Ale raczej trudno myśleć dobrze o niewychowanej bezmyślnej młodzieży, która stanowi większość, także... cóż. Sama decydujesz, do jakiego grona się zaliczysz.

Proste:

1) zrób „recall” wiadomości. Jeśli nauczycielka jej jeszcze nie odczytała, to można cofnąć wysłanie maila.

2) jeśli mail zawierał ogólne głupoty, nie uderzające w nauczycielkę jako osobę, udawaj, że ktoś włamał Ci się na konto

3) jeśli mail zawierał treści wskazujące, że to Ty pisałaś (tzn. treść jednoznacznie odnosi się do nauczycielki i można zweryfikować, że pisał to ktoś, kto ją zna, czyli Ty), to... przenieś dzieci do innej szkoły.
 

Nauczycielka może sprawę zgłosić odpowiednim służbom np. pod groźbą tego, że dzieciom grozi niebezpieczeństwo czy zaniedbanie ze strony osoby niestabilnej psychicznie bądź pozostającej w chorobie alkoholowej. Może naświetlić sprawę na policji, która skieruje Was np. pod obserwacje pogotowia opiekuńczego czy kuratora.

A na przyszłość - myśl. Nie jesteś odpowiedzialna tylko za siebie, narobiłeś trzody dzieciom.

Teraz nasraj sobie na środku pokoju, wysmaruj się gównem i udawaj murzynka.

13 minut temu, Gość ABC napisał:

Proste:

1) zrób „recall” wiadomości. Jeśli nauczycielka jej jeszcze nie odczytała, to można cofnąć wysłanie maila.

2) jeśli mail zawierał ogólne głupoty, nie uderzające w nauczycielkę jako osobę, udawaj, że ktoś włamał Ci się na konto

3) jeśli mail zawierał treści wskazujące, że to Ty pisałaś (tzn. treść jednoznacznie odnosi się do nauczycielki i można zweryfikować, że pisał to ktoś, kto ją zna, czyli Ty), to... przenieś dzieci do innej szkoły.
 

Nauczycielka może sprawę zgłosić odpowiednim służbom np. pod groźbą tego, że dzieciom grozi niebezpieczeństwo czy zaniedbanie ze strony osoby niestabilnej psychicznie bądź pozostającej w chorobie alkoholowej. Może naświetlić sprawę na policji, która skieruje Was np. pod obserwacje pogotowia opiekuńczego czy kuratora.

A na przyszłość - myśl. Nie jesteś odpowiedzialna tylko za siebie, narobiłeś trzody dzieciom.

To jest temat małolaty, a nie matki. Przejrzyj jej profil...

2 godziny temu, Mila765 napisał:

Chciałam sobie poprawić humor i miałam zamiar wysłać z fałszywego konta na gmailu emila do nauczycielki ale bez przypadek wysłałam go z prawdziwego konta na którym jest napisane moje prawdziwe imię i nazwisko. Nie dam rady już tego cofnąć i pisze tam tak jesteś frajerka polej mi jeszcze kielicha i przywieź wódki bo już dłużej tego nie wytrzymam. Co mi teraz ta nauczycielka może zrobić. Co sobie o mnie pomyśleli? 

Myśłę, że jak wybrniesz z tego inteligentnie, albo żartobliwie, to obojgu wyjdzie wam to na dobre,... zatem teraz się postaraj obrucić to w żart, ale osobiście w szkole, już bez tej dziecinady imejlowej, a teraz wyluzuj się i dzisiaj już nie pisz mejla.  

A wniedzielę pójdż do kościoła, bo cię kultura chrześcjijańska woła.  ABez tej kultury dostałabyś 5 lat więzienia, więc doceń kościół katolicki.

1 minutę temu, Gość Konfederacja. W.i N. napisał:

Myśłę, że jak wybrniesz z tego inteligentnie, albo żartobliwie, to obojgu wyjdzie wam to na dobre,... zatem teraz się postaraj obrucić to w żart, ale osobiście w szkole, już bez tej dziecinady imejlowej, a teraz wyluzuj się i dzisiaj już nie pisz mejla.  

 

A wniedzielę pójdż do kościoła, bo cię kultura chrześcjijańska woła.  ABez tej kultury dostałabyś 5 lat więzienia, więc doceń kościół katolicki.

chciałem napisać: nie pisz już mejli do nikogo.