Imiona męskie, które wybrać?

Będziemy mieli syna i nie umiemy zdecydować jakie imię mu nadać. Mi podoba się kilka, mężowi też, ale ze wspólnych typów jest tylko Nikodem i Mikołaj. Które z tych dwóch podoba wam się bardziej? Oba pasują do nazwiska. Proszę nie krytykować wyboru, bo ile ludzi, tyle gustów. Pozdrawiam serdecznie!

Wybralabym Nikodema. Maly Nikos, potem Nikodem , za granica moze byc Niko. Brakuje mi tylko formy pośredniej, miedzy Nikosiem a Nikodemem . Jedna wersja dla malych chlopcow a druga brzmi za powaznie. Tak jak masz np Piotr- Piotrek - Piotruś. 

Mi również brakuje firmy pośredniej, ale wiele imion męskich mamy już „zablokowanych” przez chłopców w rodzinie i np. Bartosz, Szymon czy Tomasz odpadają. Poza Mikołajem i Nikodemem nie mamy z mężem wspólnych typów, a ja mam już dość tych wyborów, więc chcę się skupić na tych dwóch.  Co do skrótów, to Mikołaj również może być małym Mikusiem, potem dorosłym Mikołajem, a za granicą Miko! 

25 lat temu podobało mi się imię "Kevin". I nie tylko mnie bo w 90-latach to imię było nowością w Polsce i dużo młodych mam takie imię nadawało swoim synkom. Niestety syn jak był dzieckiem był strasznie zły. Niepodobało mu się to imię i wstydził się go. Wolał żeby dzieci wołały na niego po nazwisku albo przezwisku. Jak miał 18 lat to sądownie zmienił sobie imię na "Janek".

Z podanych przez autorkę ja wybrałabym Mikołaja. 

Nie uważam, żeby imiona które podałam były prześmiewcze, w ostatnich latach są dosyć popularne i znam trzech chłopców, którzy się tak nazywają. Nie podobają mi się imiona typu Antoni, Franiciszek, Ignacy, Jan, oj po prostu nie, na dodatek są w czołówce najpopularniejszych imion... Ja mam mniej typowe i zawsze mi się to podobało, mój mąż ma za to bardzo pospolite, zawsze był w klasach jednym z wielu, jak mama wołała na obiad, to biegło pod blok kilku imienników, bo o kogo chodzi? Nie chcę przeginać w żadną stronę, nie dam dziecku Antek ani nie dam Żelisław.

Nikodem

Mikołaj 

Nikodem. Mikołaj zostaw na święta dla Świetego Mikołaja . Ja bym nie chciała się nazywać jak ten popularny święty Mikołaj 

Mikołaj podoba mi się bardziej niż Nikodem, ale mam problem z tym, że kojarzy się świątecznie... Dziś padła jeszcze jedna propozycja, ja jestem na tak, mąż mniej, ale nie odrzuca całkowicie, mianowicie: Adam. Co sądzicie?

Mam syna Adama 10 lat . Imię piękne, syn bardzo kochany i grzeczny. Cały czas mi się podoba i nie żałuję tego imienia.  TY będziesz mama i musisz zdecydować. Nikodem mi się za bardzo nie podoba Mikołaj  bardziej.  Może Miłosz? Tobiasz ? 

Niestety oba imiona mam w bliskiej rodzinie i nie chcę powielać... Mam kilku braci, mój mąż też, wszyscy już mają dzieci i tak się składa, że samych synów. Jesteśmy dziwną rodziną bez córek, heh.

6 godzin temu, Gość Mamitka napisał:

Nie uważam, żeby imiona które podałam były prześmiewcze, w ostatnich latach są dosyć popularne i znam trzech chłopców, którzy się tak nazywają. Nie podobają mi się imiona typu Antoni, Franiciszek, Ignacy, Jan, oj po prostu nie, na dodatek są w czołówce najpopularniejszych imion... Ja mam mniej typowe i zawsze mi się to podobało, mój mąż ma za to bardzo pospolite, zawsze był w klasach jednym z wielu, jak mama wołała na obiad, to biegło pod blok kilku imienników, bo o kogo chodzi? Nie chcę przeginać w żadną stronę, nie dam dziecku Antek ani nie dam Żelisław.

Haha mialam kolege Zelislawa. Mowilismy na niego Żelek. Straszne . 

40 minut temu, Gość Mamitka napisał:

Niestety oba imiona mam w bliskiej rodzinie i nie chcę powielać... Mam kilku braci, mój mąż też, wszyscy już mają dzieci i tak się składa, że samych synów. Jesteśmy dziwną rodziną bez córek, heh.

W mojej rodzinie znowu na odwrot- same kobitki.  Podobne imiona to Milan, Miłowan, Miron, Makary.  Nikodem jest rownie prawie tak samo popularny jak Mikołaj tylko, ze jego popularnosc rosnie podczas gdy Miko powoli spada.  Takze nie ma co patrzec na popularnosc, a dzwiekowo podoba mi sie bardziej Mikołaj

Nikodem to tragedia. 

Mikołaj kiedyś mi sie podobalo, dzisiaj juz bym takiego nie dała ale nie jest zle.  Ja jestem za Mikołajem 

Nikodem jest ciężkie, Nikoś brzmi słodko, ale jednak dzieckiem jest się tylko przez chwilę w życiu. Po kolejnej rozmowie z mężem doszliśmy do wniosku, że Adam lub Mikołaj. Bliżej serca mam Mikołaja, ale Adaś jest bezpieczniejszy, bo nie ma skojarzeń (tzn. zawsze się jakieś znajdą, ale Mikuś ma pod tym względem gorzej). Oszaleję z tymi wyborami. :)

13 minut temu, Gość Mamitka napisał:

Nikodem jest ciężkie, Nikoś brzmi słodko, ale jednak dzieckiem jest się tylko przez chwilę w życiu. Po kolejnej rozmowie z mężem doszliśmy do wniosku, że Adam lub Mikołaj. Bliżej serca mam Mikołaja, ale Adaś jest bezpieczniejszy, bo nie ma skojarzeń (tzn. zawsze się jakieś znajdą, ale Mikuś ma pod tym względem gorzej). Oszaleję z tymi wyborami.

Pomiedzy Adamem, a Mikolajem wole zdecydowanie Mikolaja.  Ciezko wybrac, wiem.  Przejrzeliscie kalendarz?  Jest cale mnostwo imion i moze, ktores zapadloby wam w serca.

Imię dla naszego syna próbujemy wybrać od kiedy tylko znamy płeć, a było to wiele tygodni temu... Przeglądałam imienniki, pytałam rodziny oraz znajomych. Na pewno nie chcemy powielać z rodziny i tu zaczynają się schody, bo wszystkie, które mi się podobają, są już zajęte... Na pewno nie chcemy imienia z czołówki popularności - Antoni, Franciszek, Ignacy, Jan, Stanisław. Moje propozycje to były Adam, Emil, Mikołaj lub Nikodem. Mąż wymienił Feliks, Marcin, Mikołaj. On nie zgadza się na Emila, ja na Marcina i nie ma dyskusji. Feliks kojarzy mi się z kotem, bo miałam takiego zwierzaka w dzieciństwie... Zostały Adam, Mikołaj oraz Nikodem. Dziś Nikoś został odrzucony i teraz na topie Adaś lub Mikuś. Spytałam na innym forum i tam póki co 100% odpowiedzi za Mikołajkiem. Ponoć Adam ciężkie, sztywne... Głowa mi pęka od tych decyzji.

Ja wybieram z tych imion Mikołaja. Jest niewymyślne, ale nie prostackie. Ma zagraniczne odpowiedniki. Normalne imię dla dziecka i dorosłego, młodszego i starszego. Zawsze będzie pasowało. Mikołaj zawsze dobrze się kojarzy, poprzez św. Mikołaja. Nikodem też ok, ale mi się Nikoś nie podoba. Nie brzmi "słodko", jak ktoś wcześniej napisał, tylko kojarzy mi się z mafią. A Adamy to dziwaki wg mnie, tak jak znałam kilku.

6 godzin temu, Gość Gość xxx napisał:

Ja wybieram z tych imion Mikołaja. Jest niewymyślne, ale nie prostackie. Ma zagraniczne odpowiedniki. Normalne imię dla dziecka i dorosłego, młodszego i starszego. Zawsze będzie pasowało. Mikołaj zawsze dobrze się kojarzy, poprzez św. Mikołaja. Nikodem też ok, ale mi się Nikoś nie podoba. Nie brzmi "słodko", jak ktoś wcześniej napisał, tylko kojarzy mi się z mafią. A Adamy to dziwaki wg mnie, tak jak znałam kilku.

Nie powiem, ze Adamy to dziwaki, ale dwoch, ktorych znalam fatalnie skonczyli i nie mam dobrych skojarzen.  Ogolnie rowniez uwazam to imie za ciezkie i niezgrabne, Mikolaj lepszy.

Mnie sie nigdy imie Adam nie podobalo, wydawalo mi się takie gejowate. 

Jeszcze mieliśmy takiego kolege Adama, ktory przedstawial sie. 

Czesc, jestem Adam. R/u/ch/am  sie i spadam. 

Mnie sie nigdy imie Adam nie podobalo, wydawalo mi się takie gejowate. 

Jeszcze mieliśmy takiego kolege Adama, ktory przedstawial sie. 

Czesc, jestem Adam. R/u/ch/am  sie i spadam. 

Dziękuję wszystkim za rady, będzie Mikołaj. :)

Dziękuję wszystkim za rady, będzie Mikołaj. :)

Dziękuję wszystkim za rady, będzie Mikołaj. :)

Mikołaj.

Bardzo ładne imię wybraliście! Również wybrałabym Mikołaja.

Mikołaj

Zdecydowanie Mikołaj!!!

Ja mam już Nikodema a teraz chyba będzie Adaś