Rozwalają mnie te żale panienek z tego forum, że pensja 2k to mało i wstyd, podczas kiedy większosc kobiet tyle zarabia

[Gość Mozh]

4 godziny temu, Gość Anty Bazyl napisał:

Kobieta nie jest od zarabiania na rodzinę. Kobieta ma być ładna i miła. Mezcyzna ma być silny i zaradny. 

Ról społecznych nie odwrocisz nieudaczniku

Zobacz jakie powodzenie maja panowie zarabiający więcej niz 3k, nawet jak sa typowymi bazylami. 

Ja zarabiam 3500 i oczekuję że kobieta zarobi tyle samo. Taką mam i ja akurat wziąłbym nawet jakby nie miała nic ale jakbym miał się opierać na czystych kalkulacja  to nie chciałbym kobiety zarabiajacej 2000

[Gość gość]

3 minuty temu, Gość skoncz sie osmieszac durni napisał:

Ta\k, tak, każdy lekarz z prywatną działanością pracuje po 20 h   Za kazdą prywatną wizytę lekarze biorą średnio 150 zł, więc oblicz sobie ile to jest, jeżeli ma np. 10 pacjentów akurat tego dnia  

Przecież autort tego tematu  to jest jakimś kompletny deb.il z zerową wiedza o swiecie.

Podejrzewam,że to ten duren arystocvveles - tępy wieśniak, fizyczny robol, który nie ma pojęcia o swiecie, a pieprzy takie bzdury.

to jest arystocweles, znany nieudacznik, przygłup i alkoholik, co ona tam wie  jak wiecznie jest albo zamroczony albo w jakimś magazynie siedzi

[Gość abcd]

5 minut temu, Gość gość napisał:

problem w tym  ze który facet bedzie sie czuł dobrze będąc gorszym od zony i  będąc bardziej na jej utrzymaniu niz swoim? Ilu zniesie zamianę ról? potem zaczna sie płacze ze wam nie staje, bo sie czujecie wykastrowani i koledzy sie śmieja

Ale dlaczego gorszym? To, że np. mężczyzna zarobi 3000 zł, kobieta 5000 to nie powinna być duża tragedia. Przecież jak jest na odwrót, a dysproporcje są często większe, i nikt nie ma pretensji. U mnie jest w tej chwili bardziej "po staremu", ja zarabiam znacząco więcej od partnerki. Tak wyszło, bo akurat teraz na mój zawód jest w tej więszky popyt. Ale sutacja za 5 - 10 lat a może i szybciej może się całkowicie odwrócić. Np. mój zawód zostanie zautomatyzowany. I przyznam się szczerze, nie chciał bym wtedy dostać kopa w kuper i usłyszeć czegoś w stylu: "Już zarabiasz mniej i mnie przestałeś podniecać". To byłoby po prostu podłe. To zaprzeczenie partnerstwa.

[Gość gość]

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Haha jaki patol. Pomacham ręka spuścić się i to jest seks w wykonaniu prymitywa. Musisz jēbac jak żul i ogólnie być obleśny pod każdym względem biorąc pod uwagę twoje prostackie teksty. Typowy seba z dyskoteki w dresach. 

on nie rooocha, dlatego nei wie jak to wyglada

[Gość gosc]

16 minut temu, Gość grrgerg napisał:

no i co z tego, ze wiele kobiet zarabia wiecej ? (malo tak naprawde kobiet zarabia wiecej) ? chodzi o to ze te same kobiety szydzą z takich zarobków u faceta a same nie zarabiaja wiecej, o to chodzilo

a ilu facetów szydzi z nieumiejętności gotowania przez kobiety, podczas gdy sami nie potrafią lub niechętnie to robią, co? : D 

ale to już jest pewnie wg ciebie ok, hipokryto? : D

[Gość Ouuuu]

3 minuty temu, Gość skoncz sie osmieszac durni napisał:

Ta\k, tak, każdy lekarz z prywatną działanością pracuje po 20 h   Za kazdą prywatną wizytę lekarze biorą średnio 150 zł, więc oblicz sobie ile to jest, jeżeli ma np. 10 pacjentów akurat tego dnia  

Przecież autort tego tematu  to jest jakimś kompletny deb.il z zerową wiedza o swiecie.

Podejrzewam,że to ten duren arystocvveles - tępy wieśniak, fizyczny robol, który nie ma pojęcia o swiecie, a pieprzy takie bzdury.

Ta kasa i trud i strach ze bedzie za malo zmieniaja was w zwierzeta

[Gość gość]

Przed chwilą, Gość abcd napisał:

Ale dlaczego gorszym? To, że np. mężczyzna zarobi 3000 zł, kobieta 5000 to nie powinna być duża tragedia. Przecież jak jest na odwrót, a dysproporcje są często większe, i nikt nie ma pretensji. U mnie jest w tej chwili bardziej "po staremu", ja zarabiam znacząco więcej od partnerki. Tak wyszło, bo akurat teraz na mój zawód jest w tej więszky popyt. Ale sutacja za 5 - 10 lat a może i szybciej może się całkowicie odwrócić. Np. mój zawód zostanie zautomatyzowany. I przyznam się szczerze, nie chciał bym wtedy dostać kopa w kuper i usłyszeć czegoś w stylu: "Już zarabiasz mniej i mnie przestałeś podniecać". To byłoby po prostu podłe. To zaprzeczenie partnerstwa.

psychika, sereotypy dotyczace roli społecznej, ambicje itp. Naprawdę świat sie nie ogranicza tylko do twojego doświadczenia, które akurat dla mnie tez jest normalne , bo dla mnie to nie byłby problem. ale dla wielu jest i to w obie strony

[Gość Gość]

Mało młodych zarabia dziś 2 000 tys. Większośc jakie znam ma 25000 minimum. A często ponad 3000.

Te galerie itd, w przypadku młodszych kobiet, to najczęściej jest przejściowy okres, a w między czasie kobieta studiuje, robi jakiś kurs lub szuka lepszej pracy. 

[Gość Gość]

2 minuty temu, Gość abcd napisał:

Ale dlaczego gorszym? To, że np. mężczyzna zarobi 3000 zł, kobieta 5000 to nie powinna być duża tragedia. Przecież jak jest na odwrót, a dysproporcje są często większe, i nikt nie ma pretensji. U mnie jest w tej chwili bardziej "po staremu", ja zarabiam znacząco więcej od partnerki. Tak wyszło, bo akurat teraz na mój zawód jest w tej więszky popyt. Ale sutacja za 5 - 10 lat a może i szybciej może się całkowicie odwrócić. Np. mój zawód zostanie zautomatyzowany. I przyznam się szczerze, nie chciał bym wtedy dostać kopa w kuper i usłyszeć czegoś w stylu: "Już zarabiasz mniej i mnie przestałeś podniecać". To byłoby po prostu podłe. To zaprzeczenie partnerstwa.

Bo taki jest świat, partnerstwo to wymysl lewaków. Tak samo jak ona się roztyje ciekawie czy będziesz palal do niej taka namiętnościa.

[Gość gość]

2 minuty temu, Gość Ouuuu napisał:

Ta kasa i trud i strach ze bedzie za malo zmieniaja was w zwierzeta

możesz okazać wyższość zyjąć w ziemiance na niczyjej ziemi i jedzac pozywna zupę z trawy. Ja jednak wolę zeby w mieście jednak przyjmował jakiś lekarz i kolejka do niego nie była na 3 lata do przodu, bo woli pracować  tylko 3 godz dziennie, a innego nie ma w mieście

[Gość Ouuu]

4 minuty temu, Gość gość napisał:

możesz okazać wyższość zyjąć w ziemiance na niczyjej ziemi i jedzac pozywna zupę z trawy. Ja jednak wolę zeby w mieście jednak przyjmował jakiś lekarz i kolejka do niego nie była na 3 lata do przodu, bo woli pracować  tylko 3 godz dziennie, a innego nie ma w mieście

Oceniam ogol komentarzy szczegoly typu lekarz nie obchodzily mnie tu teraz tez chodze prywatnie gdy trzeba po prostu widze w jakim jestescie stanie

[Gość gosccc]

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Większość będzie pracowała w państwowej służbie zdrowia za troszkę więcej niż 2000. 

"POCZĄTKUJĄCY lekarz zarabia średnio 3 535 złotych brutto. Gdy jego staż pracy wynosi 2-3 klata może już liczyć na zarobki w okolicach 4 880 złotych. Według danych z raportu lekarz o stażu pracy 6-8 lat zarabia średnio 6 847 złotych.

Średnie zarobki lekarzy w Polsce to 6 tysięcy złotych. W województwie mazowieckim średnia jest znacznie większa 6 918 złotych."

Jeszcze coś masz do powiedzenia w kwestii lekarzy?  A wielu lekarzy i tak jedzie na tzw. "kontraktach", czyli zarabiają wtedy znacznie więcej nawet na początku (wiem, bo wśród rodziny mam lekarzy). Nie mówiąc o tych, co leczą prywatnie. 

[Gość Gość]

2 minuty temu, Gość gosccc napisał:

"POCZĄTKUJĄCY lekarz zarabia średnio 3 535 złotych brutto. Gdy jego staż pracy wynosi 2-3 klata może już liczyć na zarobki w okolicach 4 880 złotych. Według danych z raportu lekarz o stażu pracy 6-8 lat zarabia średnio 6 847 złotych.

Średnie zarobki lekarzy w Polsce to 6 tysięcy złotych. W województwie mazowieckim średnia jest znacznie większa 6 918 złotych."

Jeszcze coś masz do powiedzenia w kwestii lekarzy?  A wielu lekarzy i tak jedzie na tzw. "kontraktach", czyli zarabiają wtedy znacznie więcej nawet na początku (wiem, bo wśród rodziny mam lekarzy). Nie mówiąc o tych, co leczą prywatnie. 

I uważasz że 7000 brutto w wieku 30 lat to jakaś super kwota? 

[Gość gergeger]

haha pokazcie mi dzisiaj mloda kobiete przed 30 ktora zarabia wiecej niz 3k.,..  ku.rwa zalosni jestescie znam MNOSITWO kobiet i kazdej zarobki sa w wysokosci 1600-2300

[Gość Gość]

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

To zależy jakie masz koszty. Jak nie masz kredytu hipotecznego a największe wydatki to zakup trzech konsol tv i komputera co 7lat to wystarczy. 

Kuŕwa jakie zyeby męskie tu siedzą. Jeden lepszy od drugiego licytacja na głupotę.

[Gość gość]

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

I uważasz że 7000 brutto w wieku 30 lat to jakaś super kwota? 

lepsza niż 2 tyś, szczególnie że zwykle lekarze pobieraja sie w swoim gronie i już 14 tyś  łącznie nie brzmi źle. Opierając sie na danych dotyczących zarobków , które robi corocznie portal bankier.pl to 7 tyś i więcej w Polsce zarabia niewielki odsetek osób (25%, ale to rozbija sie na podsumy i te 7 tyś ma ok 6 % z tych 25%), a w powszechnym mniemaniu zarobki 7-10 tyś ustawiaja  człowieka  na poziomie zamożny.

Do 2100 brutto zarabia ok 3 procent badanej populacji. Między 2-3 tyś  16%

[Gość gość]

6 minut temu, Gość gergeger napisał:

haha pokazcie mi dzisiaj mloda kobiete przed 30 ktora zarabia wiecej niz 3k.,..  ku.rwa zalosni jestescie znam MNOSITWO kobiet i kazdej zarobki sa w wysokosci 1600-2300

nie znasz żadnej kobiety, przecież wiemy

[Gość cxvcxvxv]

hahaha ale o jakich wy lekarzach tu rozmawiacie wy tepe dzidy?? lekarze to tylko ulamek procenta spoleczenstwa, mowcie o przetietnych ludziach a wsrod nich malo ktora kobieta nawet 2k zarabia !!!!

[Gość Gość]

Kobieta 28 lat, tylko licencjat, 8000-10000 netto. 

[Gość gość]

2 minuty temu, Gość cxvcxvxv napisał:

hahaha ale o jakich wy lekarzach tu rozmawiacie wy tepe dzidy?? lekarze to tylko ulamek procenta spoleczenstwa, mowcie o przetietnych ludziach a wsrod nich malo ktora kobieta nawet 2k zarabia !!!!

jakbyś nie zrozumiał wpisów wyżej to wyjaśniam, zę  kolega poruszył  temat lekarzy , to sie ustosunkowujemy. Uwaga! Ustosunkowywać sie nie oznacza roooochania, tylko  dalszy ciąg rozmowy. Poza tym mało która u ciebie, u mnie w robocie wszystkie maja więczej a zatrudniamy kilka tysiecy osób

[Gość gosccc]

Dodam jeszcze, że pielęgniarki zarabiają dziś ok 3-3,5 na rękę. A jeszcze maja mieć podwyżki. 

[Gość Gość]

4 minuty temu, Leżaczek napisał:

8 minut temu, Gość Gość napisał: Kuŕwa jakie zyeby męskie tu siedzą. Jeden lepszy od drugiego licytacja na głupotę. X a po co więcej pieniędzy, jak ktoś nie jest chory na wychodzenie z domu lub i konsumpcjonizm to nawet mieszkając sam tysiąc z dwóch odłozyły. O ile mieszkanie mu spadło z nieba np. od rodziców, po dziadkach. . 

Jaki piwniczak. Chory na wychodzenie z domu...To już nawet nie jest domatorstwo a piwnica.

[Gość znowu bzduryyy]

21 minut temu, Gość gergeger napisał:

haha pokazcie mi dzisiaj mloda kobiete przed 30 ktora zarabia wiecej niz 3k.,..  ku.rwa zalosni jestescie znam MNOSITWO kobiet i kazdej zarobki sa w wysokosci 1600-2300

To musisz mieszkać na jakieś podlaksiej wsi. Albo w na innym zad.upie w bloku wschodnim. Kogo to intreresuje?  Nie masz pojęcia o zarobkach w większych miastach, pacanie. JA mieszkam w takim mieście i nie znam mlodej kobiety która by tyle zarabiała po studiach. Natomiast sporo ma 3. W wawie natomiast średnio po 3-4 tys. Sorry, ale te mlodsze mają dziś większe ambicje.  

 

[Gość gosc]

8 minut temu, Gość gość napisał:

jakbyś nie zrozumiał wpisów wyżej to wyjaśniam, zę  kolega poruszył  temat lekarzy , to sie ustosunkowujemy. Uwaga! Ustosunkowywać sie nie oznacza roooochania, tylko  dalszy ciąg rozmowy. 

10/10  

[Gość Gosc]

24 minuty temu, Gość gergeger napisał:

haha pokazcie mi dzisiaj mloda kobiete przed 30 ktora zarabia wiecej niz 3k.,..  ku.rwa zalosni jestescie znam MNOSITWO kobiet i kazdej zarobki sa w wysokosci 1600-2300

Sorry, ale to oznacza, ze znasz głównie same patologiczne karyny. Choć nietrudno się domyślić, że ktoś taki jak - robol bez szkoły, będzie mial znajomości wśrod normalnych/przecietnych kobiet.

[Gość mrowaaaaa]

tu nie chodzi o szydzenie,  ale o czystą matematykę. Za 2 k to jest egzystencja a nie życie.

1200- 2000 zł - czynsz za mieszkanie/spłata raty kredytowej,

400-700 zł - rachunki (prąd, gaz, woda, media, internet, telefon)

200-500 zł - paliwo 

400-800 zł - na gastronomię 

100-400 zł - inne wydatki ( np. środki czyszczące do mycia mieszkania, naczyń itd.)

100-300 zł - inne wydatki osobiste (podpaski, kremy, balsamy, waciki, golarki, pianki)

do 100 zł - codzienne wydatki (kawa na mieście, jakiś hamburger, energetyk)

nawet przy minimum to się nie zamknie w 2 tysiącach. 

 

[Gość On2897]

Co z tego, ze w większym mieście zarobicie więcej, jak pewnie ceny wyższe i wyjdzie mniej więcej na to samo. Kiedyś byłem w wawie i tam kawa  w restauracji potrafiła być tak droga, że nawet mój ojciec pękał ze śmiechu gdy tam byliśmy. 

[Gość gość]

2 tysiące może wystarczyć komuś kto mieszka z rodzicami... Na "swoim" za to się nie przetrwa. 

[marcin_wawa 29]

Macie jakieś wykresy zarobków na 2019?

[Gość Gość]

Pytanie to kilku osób tutaj wypowiadających się typu leżaczek.  Chcąc odłożyć jakieś pieniądze można przyjąć dwie strategie. Albo obniżać wydatki (a co za tym idzie standard zycia) albo zwiększać dochody, gdzie przy okazji podwyższa się nam standard życia. Dlaczego wybieracie opcję pierwsza, przecież jesteście młodzi, możecie ciężej popracować, wykształcić się itp itd.

Nawet jak kogoś spotkały same nieszczęścia w życiu, jest niewyksztalcony, z patologii itp itd, to można zawsze zagranice wyjechać. Za minimalną na zachodzie lepiej się żyje niż za minimalną w Polsce. 

Dlaczego jesteście tacy biedni, tacy mało mescy.