Płeć dziecka, czy faktycznie można zaplanować?

Pytam z ciekawości, bo zastanawiam się czy jest to w ogóle możliwe. Patrząc na dzieci celebrytów kiedy za 4 razem mają w końcu dziewczynkę  np V. Beckham lub 4 chłopca np. Alex Curran

jestem pewna że takie rzeczy teraz Są możliwe jeśli oczywiście masz hajs

bardzo jestem ciekawa czy współczesna medycyna już sobie z tym radzi ?

Ja bzykałam 2 dni przed owulacją bo wyczytałam że  plemniki x żyją dłużej. Chciałam dziewczynkę i mam dziewczynkę. Siostra z bzykania w dniu owulacji ma synka. Plemniki y żyją krócej ale są szybsze i podobno na synka trzeba się wstrzelić w owu. Nam się udało wg tej reguły. 
 

Imię sobie możesz wybrać, a nie płeć

My kochalismy się codziennie, wiedziałam kiedy była owulacja bo mierzylam temp, robiłam testy plus obserwacja śluzu i szyjki, mąż myślał że będzie syn a będzie dziewczynka

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Ja bzykałam 2 dni przed owulacją bo wyczytałam że  plemniki x żyją dłużej. Chciałam dziewczynkę i mam dziewczynkę. Siostra z bzykania w dniu owulacji ma synka. Plemniki y żyją krócej ale są szybsze i podobno na synka trzeba się wstrzelić w owu. Nam się udało wg tej reguły. 
 

Nie prawda. Żeby mieć chłopaka, to trzeba bzykać się w dni nieparzyste, a żeby mieć dziewczynkę to trzeba bzykać się w dni parzyste. Tak mówią urzędnicy i taki nadają nr pesel.

Podobno dieta wegetariańska sprzyjaja poczęciu dziewczynki. 

Ja nie jem mięsa i urodziłam dziewczynke ale nie wiedziałam wtedy, że dieta może mieć jakiekolwiek wpływ na płeć. 

Jak masz hajs to (nie w Polsce) zapładniają kilka komórek jajowych (jak do normalnego in vitro), potem badają genom tych zapłodnionych komórek i to, co rodzicom pasuje jest umieszczane w macicy. Skuteczność wszelkich innych metod, nigdy nie została sensownie potwierdzona, w tym tych opartych na dniu cyklu. Są pewne warunki, w których szanse na daną płeć są trochę większe (np. odżywienie kobiety, można poszukać badań) ale nadal jest to dość blisko 50/50.

Nie da się zaplanować to przypadek. 

Przypadek to jest podczas normalnego stosunku. W USA można to zaplanować. Wiecie co to jest elektroliza? Są 2 rodzaje plemników, X i Y. Do nasienia dodaje się białko kurze i podłącza 2 elektrody (+) i (-). Przepływ prądu powoduje przyciąganie plemników niczym magnes jeden rodzaj do jednej elektrody, a drugi do drugiej. Teraz wystarczy wziąć strzykawkę, pobrać i wstrzyknąć do pochwy odpowiedni rodzaj plemników.

O płci decyduje plemnik a przede wszystkim zawarte w nim chromosomy - jeśli jest YY to będzie chłopiec, jeśli XY to dziewczynka.

I żadne dni przed owulacjią czy po owulacji, diety, siekiery kładzione pod łóżkiem, klucz pod poduszką czy modlitwy tego nie zmienią.

I żeby nie było - jest to wiedza która można zdobyć na lekcji biologii w siódmej klasie szkoły podstawowej!

10 godzin temu, Gość Bimba napisał:

O płci decyduje plemnik a przede wszystkim zawarte w nim chromosomy - jeśli jest YY to będzie chłopiec, jeśli XY to dziewczynka.

Kobieta ma chromosomy tylko X, więc żeby był chłopiec to musi być XY, a dziewczynka XX.

Dnia 24.11.2019 o 19:00, Gość Gosc napisał:

Ja bzykałam 2 dni przed owulacją bo wyczytałam że  plemniki x żyją dłużej. Chciałam dziewczynkę i mam dziewczynkę. Siostra z bzykania w dniu owulacji ma synka. Plemniki y żyją krócej ale są szybsze i podobno na synka trzeba się wstrzelić w owu. Nam się udało wg tej reguły. 
 

U mnie podobnie. Wspolzylismy z mężem jakieś 2-3 dni przed owulacja i zgodnie z tą reguła jest dziewczynka. 

11 godzin temu, Gość Bimba napisał:

O płci decyduje plemnik a przede wszystkim zawarte w nim chromosomy - jeśli jest YY to będzie chłopiec, jeśli XY to dziewczynka.

I żadne dni przed owulacjią czy po owulacji

 

Chyba coś Ci się pomieszalo. Chłopak XY, dziewczynka XX. 

A odnośnie dni przed i po owulacji to gadasz głupoty! mowila o tym jakas pani w jednym z pierwszych komentarzy. Jak najbardziej plemniki X są wolniejsze, ale żyją dłużej; plemniki Y są szybsze i żyją krócej. I TO JEST NIEPODWAZALNYM FAKTEM NAUKOWYM. Reszta to oczywiście kwestia 'przypadku'. jest duża szansa, że jeśli do stosunku dojdzie przed owulacją to będzie dziewczynka, ale nikt zagwarantować tego nie może. Amen☺

Ja tam nie wiem jak ta teoria się sprawdza, ale mam chłopca i dziewczynkę, jak się staraliśmy o dzieci to wpsólzyliśmy codziennie lub co drugi dzień przez cały miesiąc

22 godziny temu, Gość Gość napisał:

 

11 godzin temu, Gość Bimba napisał:

O płci decyduje plemnik a przede wszystkim zawarte w nim chromosomy - jeśli jest YY to będzie chłopiec, jeśli XY to dziewczynka.

I żadne dni przed owulacjią czy po owulacji, diety, siekiery kładzione pod łóżkiem, klucz pod poduszką czy modlitwy tego nie zmienią.

I żeby nie było - jest to wiedza która można zdobyć na lekcji biologii w siódmej klasie szkoły podstawowej!

 

Plemniki y są słabsze i nie dożyją owulacji jeśli współżyjesz kilka dni przed nią. Tez mogłas o tym na biologii się dowiedzieć 

Jestem pewna że wiele kobiet które piszą że ta reguła się nie sprawdziła mogą nie wiedzieć dokładnie kiedy miały dni płodne. To jest normalne że nie obserwujemy aż tak dokładnie ciała bo nie zawsze nam się z dzieckiem spieszy albo wiemy że z płodnościa wszystko na 100%.

Można, wystarczy po 20 tygodniu usunąć płód niechcianej płci. Ja tak zrobiłam 4 razy (oczywiście nie w Polsce), mam dwóch synów.

tak ja mam syna bo dziecko jest zrobione z facetem i odziedziczył płeć, proste chyba

6 minut temu, Gość Dixxi napisał:

Można, wystarczy po 20 tygodniu usunąć płód niechcianej płci. Ja tak zrobiłam 4 razy (oczywiście nie w Polsce), mam dwóch synów.

Aborcja powinna się wiązać z tym, że już nigdy więcej ta kobieta nie powinna zajść w ciążę, czyli jak już to robią to powinni usuwać całą macicę.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Aborcja powinna się wiązać z tym, że już nigdy więcej ta kobieta nie powinna zajść w ciążę, czyli jak już to robią to powinni usuwać całą macicę.

Ojej, ojej... A niby dlaczego? Aborcja to tylko usunięcie płodu, a płód to nie dziecko przecież

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jestem pewna że wiele kobiet które piszą że ta reguła się nie sprawdziła mogą nie wiedzieć dokładnie kiedy miały dni płodne. To jest normalne że nie obserwujemy aż tak dokładnie ciała bo nie zawsze nam się z dzieckiem spieszy albo wiemy że z płodnościa wszystko na 100%.

 

Tez tak uważam. Ja corke robiłam 2dni przed owu (robiłam testy) a później tygodniowy post. Taka profilaktyka, Żeby czasem  się y nie załapał. 

39 minut temu, Gość Dixxi napisał:

Ojej, ojej... A niby dlaczego? Aborcja to tylko usunięcie płodu, a płód to nie dziecko przecież

Nic nie szkodzi że płód. Ciąża to nie eksperyment, jeżeli któraś decyduje się na dziecko to niech nosi do końca, a jeżeli któraś nie chce mieć dziecka to nie powinna nazywać się kobietą. Razem z usunięciem płodu powinni obciąć jej cycki i zaszyć dziurę żeby nigdy więcej czegoś takiego nie zrobiła.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nic nie szkodzi że płód. Ciąża to nie eksperyment, jeżeli któraś decyduje się na dziecko to niech nosi do końca, a jeżeli któraś nie chce mieć dziecka to nie powinna nazywać się kobietą. Razem z usunięciem płodu powinni obciąć jej cycki i zaszyć dziurę żeby nigdy więcej czegoś takiego nie zrobiła.

A tobie łapy obciąć wraz z dostępem do internetu haha

Zaplanowac nie da sie, ale mozna zwieksysc szanse na wybrana plec.  Oprocz tego, ze y plemniki zyja krocej i sa szybsze wiec w dzien owulacji sa wieksze szanse, ze plemnik y dotrze do jajka pierwszy.  Oprocz tego odczyn zasadowy ma wplyw na to, ktore plemniki przezyja.  Nie pamietam, ale jak pochwa ma odczyn bardziej kwasny to zabija plemniki jednego rodzaju, a jak bardziej zasadowy to drugiego rodzaju.  Mozemy na to wplynac dieta wiec jest kilka sposobow na stworzenie warunkow bardziej przyjaznych dla plemnikow jednej lub drugiej plci.

12 godzin temu, Gość Gosc napisał:

A tobie łapy obciąć wraz z dostępem do internetu haha

Sama se obetnij łapy.

Dzień owulacji syn

Dzień przed owulacją syn

4 dni przed owulacją córka

3 dni przed owulacją syn

Beckhamy na bank dziewczynke maja poprzez in vitro i odwzorowanie plemnikow, tak zeby w koncu ta corka wyszła. 

Ja w dzien owulacji i mam synka