Jak rzucić pracę? Proszę pomóżcie.

Jestem inteligentną osobą z dużymi umiejętnościami i brakiem pewności siebie. 2 lata temu byłam zmuszona zmienić pracę z uwagi na chorobę mamy i przniesienie firmy. Znalazłam nową i od początku były problemy 1) pracodawca ociągał się z umową, 2) dostałam niechciane obowiązki sprzątaczki (zupełnie nie związane z moim stanowiskiem - w całej firmie był brud), 3) problemy z urlopem (pracodawca udzielał go niechętnie, max 5 dni i w terminie w jakim mu się podobało), 4) nie wykonywałam obowiązków, na których mi zależało, 5) podwyżka tylko „pod stołem” i nieregularnie, 6) nie dopilnowanie spraw księgowych (pomyłki co do pensji, urlopu, chorobowego itd.).

Ostatnio miarka się przebrała i w końcu postanowiłam zmienić pracę. W tym samym czasie pracodawca znów zaczął kręcić odnośnie mojego urlopu i próbować narzucać mi termin w czasie przestoju (zależało mi na wcześniejszym z ważnych powodów osobistych). Nie zgodziłam się, informując, że nie może zarządzać moim urlopem i odtąd atmosfera jest krzywa (non stop łazi i sarka, że umowa o pracę to same problemy - trzeba było od początki informować, jakie będą prawdziwe warunki, to nie zmarnowałabym tu 2 lat).

Jak zerwalibyście z nim umowę? Mam takie opcje:

- Zaproponować przejście na zlecenie, skoro tak mu zależy i zwolnić się z dnia na dzień (plusy: mogę zwolnić się po wypłacie z premią, jednocześnie będę mieć kilka dni wolnego przed nową pracą)

- Przynieść normalne wypowiedzenie i poinformować go, że teraz może sobie szukać jelenia na zlecenie, skoro o tym marzy (satysfakcja gwarantowana)

- Przynieść normalne wypowiedzenie i ściemnić, że sytuacja rodzinna (nie palenie za sobą mostów)

- Wypowiedzenie z winy pracodawcy (plusy: zwalniam się natychmiast, ale dostaję 3-miesięczną pensję - tak, mam powody)?

Szukaj najpierw normalnej pracy a potem kombinuj

Mam nową pracę od 2 stycznia, dziś dostałam już umowę (podpisałam z wyprzedzeniem).

Wam zalezy zeby ludzie zapierdalali tym bardziej moja rodzina.To tylko jest trik na mnie i doskonale o tym wiem.

5 minut temu, Czeszka napisał:

A jak zwolniłaś się z poprzedniej?

Rzuciłam ją nie mając niczego nowego na oku po tym, jak szef mnie chamsko obraził.

Proszę o rady.