Widzicie sens w życiu?

Kiedy kładę się wieczorem myślę jaki ma sens ta rywalizacja ludzi, to że się na kafe i w życiu ludzie obrażają wzajemnie. Matki bezdzietne, bezdzietne matki, nawet kłótnia o płeć dziecka jakby ktoś miał wybór. Wszyscy skoczymy w ziemi i po jakimś czasie nikt nawet o nas pamiętać nie będzie. Co za różnica czy mieszkasz w domu czy u rodziców na piętrze. Olewam już zdanie innych bo cenne chwilę mijają na jakiś głupich przepychankach kto ma lepiej. Na samą myśl o końcu przestaje widzieć sens w wyborze mebli do domu czy innych sprawach bo jakie to ma znaczenie... 

Wczoraj miałam podobne myślenie. Patrzyłam na tych ludzi i tak myślałam jaki to ma sens??to wszystko co robią teraz, jak się ubrali??no jaki???ta chęć pokazania się, kto jest lepszy, kto ma ładniej, większy kredyt, ahh życie

Masz rodzinę, dzieci??

Ma przynajmniej jeden sens: zabawa. Mowie o kafeterii.

Nie widzę. Zniszczyliśmy piękną planetę, cudowne zwierzęta, rośliny, cuda przyrody nieożywionej. Jesteśmy parszywym gatunkiem, który sam sobie zatruł powietrze do oddychania. 

To już nie ma sensu. Błędem jest mieć dzieci, bo rodzą się do cierpienia fizycznego i psychicznego, i śmierci.

Fkf, masz takie rozkminy jak ja... Mam 2letnia córkę i często się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam sprowadzajac ja na ten świat... 

Myślę też, że ludzie to okropny gatunek, tylko człowiek potrafi być podły, ile złego wyrzadzamy sobie nawzajem, innym stworzeniom, planecie... 

Widzisz fajny temat do dyskusji założyłaś, ale nikt się nie wypowie. Ja to chyba będę szukać nowego forum.

7 godzin temu, Gość fkf napisał:

Nie widzę. Zniszczyliśmy piękną planetę, cudowne zwierzęta, rośliny, cuda przyrody nieożywionej. Jesteśmy parszywym gatunkiem, który sam sobie zatruł powietrze do oddychania. 

To już nie ma sensu. Błędem jest mieć dzieci, bo rodzą się do cierpienia fizycznego i psychicznego, i śmierci.

Zgadzam sie, ze jestesmy paskudnym gatunkiem, ale obecnie ludzie wcale nie sa gorsi niz kiedys (chyba, ze kiedys panowal matrialchalny porzadek spoleczny).  Dzieki postepowi technologi nie zabijamy sie za kazdy posilek (fizycznie) czy tez mozemy spokojnie podrozowac.  Ludzie sie nie zmienili tylko srodki jakimi dysponujemy umozliwily nam niszczenie na wieksza skale.  

Ja czesto nie widze sensu w zyciu.  Tutaj chodzi mi bardziej o mentalnosc naszego gatunku.  Nasze najwyzsze wartosci to materliazm, konsumpcja i piecie sie po trupach do gory, wladza.  Wszystko to mialoby sens gdyby ludzie mierzyli w rozwoj intelektualny i emocjonalny.  Rozwoj naszej swiadomosci.  Niestety IQ spada, robmy sie coraz durniejsi i zyjemy w coraz gorszych warunkach z powodu zatrucia srodowiska.  Mam nadzieje, ze odrodze sie na innej planecie.

Problem taki że technologia zniszczyła prawie doszczętnie ludzkie relacje, uczucia, prawdziwą komunikacje. Chora gonitwa szczurów w pogoni za ochłapami. Ja myśle że koniec systemu jest bardzo blisko. 2020 za nieco ponad miesiąc. Ludzie w większości upadli w każdy możliwy sposób, ale niech się pali wszystko dookoła, nic na to nie poradzimy. Światem rządzi garstka ludzi która ma faktyczną władze, oni nie chcą zgody i pokoju, bo w tym nie ma zysku.

Dokladnie, nie ma zysku na zdrowych i szczesliwych ludziach.  Koniec systemu sie zbliza w taki czy inny sposob i nic nie poradzimy.  Kontrolujemy tylko nasze wlasne dzialania w nadziei, ze mozemy zyc ze soba.

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Zgadzam sie, ze jestesmy paskudnym gatunkiem, ale obecnie ludzie wcale nie sa gorsi niz kiedys (chyba, ze kiedys panowal matrialchalny porzadek spoleczny)

Bo patriarchat to zło. I to patriarchat przyczynił sie do zniszczenia tego świata w dużej mierze. 

Po co szukać czegoś, czego nie ma? Czy ktoś zastanawia się nad sensem życia krowy albo psa? Ani życie tych istot, ani nas, należących do innego gatunku nie ma żadnego sensu. Ale do życie, chociaż krótkie, może być ciekawe, przyjemne, pełne radości, zabawy, mocnych wrażeń. I do tego trzeba dążyć, to jest cel naszego pobytu na tym świecie. A z tego, że jesteśmy jednak wyższym gatunkiem od wspomnianej krowy czy psa, powinno wynikać to, że z życia powinniśmy korzystać w sposób odpowiedzialny. Mam tu na myśli dbałość o zasoby naszej planety. Trzeba z nich korzystać tak, by zostały dla następnych pokoleń.

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

15 godzin temu, Rescator555 napisał:

Ma przynajmniej jeden sens: zabawa. Mowie o kafeterii.

 

Po co szukać czegoś, czego nie ma? Czy ktoś zastanawia się nad sensem życia krowy albo psa? Ani życie tych istot, ani nas, należących do innego gatunku nie ma żadnego sensu. Ale do życie, chociaż krótkie, może być ciekawe, przyjemne, pełne radości, zabawy, mocnych wrażeń. I do tego trzeba dążyć, to jest cel naszego pobytu na tym świecie. A z tego, że jesteśmy jednak wyższym gatunkiem od wspomnianej krowy czy psa, powinno wynikać to, że z życia powinniśmy korzystać w sposób odpowiedzialny. Mam tu na myśli dbałość o zasoby naszej planety. Trzeba z nich korzystać tak, by zostały dla następnych pokoleń.

No skoro twoja rozrywka to siedzenie na kafe i wku/rwianie ludzi, to już widzę ta zabawę pełna wrażeń dla której warto żyć

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

No skoro twoja rozrywka to siedzenie na kafe i wku/rwianie ludzi, to już widzę ta zabawę pełna wrażeń dla której warto żyć

Nie twój interes jaka jest moja rozrywka. A ty niby co robisz,.jak nie siedzisz na kafe, jeśli w trzy minuty po moim wpisie już wypisujesz swoje bzdury? Co, zajrzalas tu przypadkiem, raz na dwa tygodnie?

Czy to ma sens? Tak. Żyjemy po to żeby być szczęśliwymi. Pozatym możemy zacząć odbudowywac planetę prawda? Trzeba zacząć od siebie. 

6 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie twój interes jaka jest moja rozrywka. A ty niby co robisz,.jak nie siedzisz na kafe, jeśli w trzy minuty po moim wpisie już wypisujesz swoje bzdury? Co, zajrzalas tu przypadkiem, raz na dwa tygodnie?

Chooj ci do tego co ile zaglądam. Napisałeś, że to twoja rozrywka. 

Rozrywkowy chloptas z ciebie

Ale macie problemy!

Oczywiscie, ze widze sens w zyciu! Zycie jest piekne! Tak, zdarzaja sie schody, zle chwile, zdrady itp. Ale ja uwazam, ze wszystko jest PO COS. Ja tam kocham swoje zycie, mimo ze nie jest idealne. 

Bieda, przestepstwo, wojny- byly i beda- i tego sie nie zmieni, ale nie mam zamiaru umierac ze smutku i tracic sens zycia. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Chooj ci do tego co ile zaglądam. Napisałeś, że to twoja rozrywka. 

Rozrywkowy chloptas z ciebie

A gdzies napisałem, że to moja jedyna czy nawet najlepsza rozrywka? 

Chooj ci do tego jaki że mnie chloptas.

Z życia korzystać mogą ludzie zdrowi i przede wszystkim bogaci lub szczególnie uzdolnieni. Reszta to szara masa niewiele znacząca. Jak ktoś ma pieniądze może zwiedzać świat, spełniać swoje marzenia poprzez zakup rzeczy materialnych ale one dają radosc, szczęście i poczucie bezpieczeństwa oraz pomagają i ułatwiają życie. ( Piękny dom, bezpieczny samochód itp...) zdrowie jest bardzo ważne bo bez niego ciężko jest się cieszyć czymkolwiek, ale bogaty jak zachowuje ma opieke, lekarzy i szansę na powrót do zdrowia biedny skazany jest na powolna bolesna śmierć. Szczególnie uzdolnieni mogą się wybić i dzięki swemu fenomenowi dorobić się pieniędzy i cieszyć się życiem... Reszta to szara masa, których życie jest średnio ważne czy wesołe. Skazani na codzienną walkę z życiem w co się ubrać co zjeść gdzie mieszkać... życie człowieka zwykłego przeciętnego jest nudne ,szare, smutne, przykre, trudne i niezwykle drażniące... bo żyć nie ma jak bo ciężko a umrzeć nie wolno bo potem ma być jeszcze gorzej- piekło. Więc jak egzystować??? Więc po co się rodzić?? By tylko cierpieć? Zastanawia mnie jedno może ktoś po teologii mi odpisze( proszę by pan o nicku rescco coś nie udział się w tej rozmowie i najlepiej nie komentował moich wpisów) dlaczego Bóg dobry, sprawiedliwy, piękny i miłosierny stworzył tak niesprawiedliwy swiat, gdzie pelno w nim brzydoty, wyzysku i pogardy dla innego? Dlaczego Dobry Bóg " żywi" się cierpieniem i łzami??? Dlaczego patrzy na to wszystko bo na to wszystko zezwala? W imię czego?

Twojego wpisu nie komentuje, natomiast co do udziału w rozmowie, to nie masz prawa mi zabronić. To wolny kraj.

14 minut temu, Rescator555 napisał:

Twojego wpisu nie komentuje, natomiast co do udziału w rozmowie, to nie masz prawa mi zabronić. To wolny kraj.

Panie a idź pan wkoncu w ...... Ileż można ciebie znosić albo udawać że cię nie ma??? Gdzie się nie pojawi jaki nowy temat to ty zawsze  pierwszy imasz najwięcej do powiedzenia i skomentowania od poniżania ludzi po pouczanie.... Facet ja ci to napiszę dosadnie, kilka osób na różnych tematach próbowało ale nie zakumales....TO FORUM DLA KOBIET!!!!!  podkreslasz ciągle żeś chłop z krwi i kości to idź że sobie na jakieś forum dla facetów, z nimi pogadaj. Nie zamierzam wchodzić z tobą w jakiekolwiek rozmowy, więc daruj sobie obrażanie mnie, prowokowanie czy łapanie za slowa bo na bank tego spróbujesz. Ja ci nie odpowiem bo dla mnie osobiście ty nie jesteś żadna persona do jakiejkolwiek konwersacji nie mówiąc już o polemice. 

Odpowiem krótko: nie mam zamiaru nigdzie iść. Zarejestrowałem się jako mężczyzna i zarządzający tym forum, nie uważali, że moja płeć stanowi jakąkolwiek przeszkodę. Więc to, że jest to forum dla kobiet, nie znaczy, że nie mogą w nim uczestniczyć mężczyźni, choćby po to, by szkolić kobiety co męskiego punktu widzenia.

36 minut temu, Rescator555 napisał:

Odpowiem krótko: nie mam zamiaru nigdzie iść. Zarejestrowałem się jako mężczyzna i zarządzający tym forum, nie uważali, że moja płeć stanowi jakąkolwiek przeszkodę. Więc to, że jest to forum dla kobiet, nie znaczy, że nie mogą w nim uczestniczyć mężczyźni, choćby po to, by szkolić kobiety co męskiego punktu widzenia.

Szkolić kobiety i ty miałbyś to robić żart ci się poprawia dziecko

A rób dalej z siebie piz/deczke

Jesteś gejem prawda? 

Weźcie nie wdawajcie się z nim w dyskusję bo zepsujecie kolejny temat!

"Jak ktoś ma pieniądze może zwiedzać świat, spełniać swoje marzenia poprzez zakup rzeczy materialnych ale one dają radosc, szczęście i poczucie bezpieczeństwa oraz pomagają i ułatwiają życie."

Wy wiecznie o tych pieniądzach. Co mi z kasy jak nie mam szczęścia w miłości, jak nie jestem lubiana, jak jestem samotna? Co mi wtedy z pięknych ciuchów? Co mi z pięknego domu?  Co mi z podróży ? Ale ktoś taki jak ty co pewnie ma te rzeczy jako oczywistość nigdy tego nie zrozumie.

12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Weźcie nie wdawajcie się z nim w dyskusję bo zepsujecie kolejny temat!

Masz rację, sorry. Po prostu on jest taki śmieszny 

rescator to słynny stulej trzepikoń.

Cytat

Z życia korzystać mogą ludzie zdrowi i przede wszystkim bogaci lub szczególnie uzdolnieni. Reszta to szara masa niewiele znacząca. Jak ktoś ma pieniądze może zwiedzać świat, spełniać swoje marzenia poprzez zakup rzeczy materialnych ale one dają radosc, szczęście i poczucie bezpieczeństwa oraz pomagają i ułatwiają życie. ( Piękny dom, bezpieczny samochód itp...)

Że co? Świat jest piękny wszędzie, zależy jak się człowiek nastawi. Można korzystać z życia i być szczęśliwym człowiekiem obserwując ptaki w parku albo pobliskim lesie, oznaczając rośliny, zbierając grzyby - na to pieniędzy nie trzeba. Podróże są miłe ale powroty jeszcze lepsze. I co komu po gratach - samochód ma jeździć i być bezpieczny no chyba, ze priorytetem jest zaprezentowanie się sąsiadom, jeśli tak to faktycznie współczuję podejścia.

2 godziny temu, Rescator555 napisał:

A gdzies napisałem, że to moja jedyna czy nawet najlepsza rozrywka? 

Chooj ci do tego jaki że mnie chloptas.

Wiadomo, że masz inne rozrywki. Sam kiedyś o nich pisałeś. Chętnie zabawiasz się ze swoimi kolegami, którzy doczepiaja sobie cyce. Ale to robisz gdy jesteś poza domem. W domu kolegów nie ma, jest tylko niezbyt rozgarnięta zona. To co tu robic? Zostaje tylko kafe i piwo.

Czemu ludzie ustawiaja sobie chora poprzeczke i cierpia jak nie moga sprostac oczekiwaniom ?

Czemu nie umieja sie cieszyc tym czym maja !

Bo " zawse moze byc lepeij " ? Inni maja lepiej ?

A co MNIE TO OBCHODZI ? TO NIE MOJE ZYCIE PRZECIEZ..

Zamiast sie porownywac i wpadac w depresje skupmy sie na sobie, swoim zyciu, malych,codziennych  radosciach, chwilach ,ktore tak szybko umykaja.. To jest zycie.. a nie to co nam narzyucaja  " jestes tego warta "..

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

Odpowiem krótko: nie mam zamiaru nigdzie iść. Zarejestrowałem się jako mężczyzna i zarządzający tym forum, nie uważali, że moja płeć stanowi jakąkolwiek przeszkodę. Więc to, że jest to forum dla kobiet, nie znaczy, że nie mogą w nim uczestniczyć mężczyźni, choćby po to, by szkolić kobiety co męskiego punktu widzenia.

O kurcze Res! Przestań brać to co bierzesz, bo naprawdę mozna umrzeć przez ciebie ze śmiechu!