Nie będe mógł się cieszyć z tych Świąt :(

Niestety ale zamiast się cieszyć to będzie mi ciężko przez te Święta udawać przy rodzinie że wszystko jest dobrze i że jest fajnie skoro tak naprawdę to jedno z moich 2ch największych marzeń na zawsze całkowicie upadło a drugie to mniej ważne jest bardzo daleko od zrealizowania o ile się uda.

Ciężko mi będzie się cieszyć przy wszystkich i udawać że wszystko jest super jak tak naprawdę straciłem cały cel w życiu i choć lubie Święta to jednak nie będzie mi łatwo udawać że wszystko jest fajnie jak nie jest. Jeszcze wkrótce zaczną lecieć te wszyskie Świąteczne filmy w telewizji gdzie wszystko się kończy dobrze i wszyscy są szczęśliwi razem, oczywiście fajnie że te filmy się dobrze kończą ale niestety nie zawsze tak jest naprawdę.

Wiem że Święta są bardzo fajne i jakoś postaram się chwile zapomnieć o wszystkim ale niestety zawszę cała rodzina zwłaszcza każdego babcia i dziadek uważają że wszystko idzie świetnie im wnuczką a niestety tak nie jest, oczywiście nie powiem im dlaczego mi jest żle ale nie jest łatwo udawać że się jest szczęśliwym.

Wystarczy, że odsuniesz te myśli na bok... dla własnego dobra. A rodzinie nie musisz się spowiadać jeśli nie masz ochoty... 

3 godziny temu, marawstala napisał:

Wystarczy, że odsuniesz te myśli na bok... dla własnego dobra. A rodzinie nie musisz się spowiadać jeśli nie masz ochoty... 

 

Tylko musi uważać by go nie wypytywali za dużo