Moja milosc

Zaczęła przesadnie dbać o swój wygląd. Przez co przestała mi się podobac. Zakochałam się w normalnym mężczyźnie. Podobał mi się bardzo. Teraz jest dla mnie mało męski. Ciagle gada tylko o siłowni, o zdrowym jedzeniu. Dosłownie jak baba o ciuchach i kosmetykach. Jak żyć z takim na dłuższa metę  ?!  Chyba będę zmuszona skierować swój wzrok na kogoś innego, a szkoda

Słuchaj jeśli tylko o tym gada pozatym jest między wami dobrze to po co zrywać? 

Chyba że się i Ciebie czepia czy co... 

4 minuty temu, Gość Nata napisał:

Słuchaj jeśli tylko o tym gada pozatym jest między wami dobrze to po co zrywać? 

Chyba że się i Ciebie czepia czy co... 

Nie podoba mi się ze zaczyna oceniać ludzi wokół. Nie każdy musi mieć ochotę być idealnym. I te ciagle jego gadanie, ze wymaga wiele od innych. Niech skupi się na sobie. Odkąd zrobił się bardziej atrakcyjny zauważam ze zaczyna gardzić innymi ludźmi. Jednak wole być z człowiekiem który ma super charakter niż wygląd. Myśle na przyszłość strach z takim żyć. Nigdy nie wiadomo czy zawsze będę atrakcyjna i zdrowa. Myśle jakim będzie ojcem, kiedy on codziennie chodzi na siłownie. Stracił bardzo w moich oczach