Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola

Czy tylko koleżanka?

Polecane posty

Gość Ola

Facet pisze ze mną od kilku tygodni...Delikatny flirt. Na żywo palnął hasło że mam niezły tylek... Oboje mamy rodziny. Ostatnio a moje pytanie czy chce nadal że mną pisać odpowiedział,  że możemy pisać...  po przyjacielsku,  nie ma nic przeciwko... Czyli frendzone? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misio
3 minuty temu, Gość Ola napisał:

Facet pisze ze mną od kilku tygodni...Delikatny flirt. Na żywo palnął hasło że mam niezły tylek... Oboje mamy rodziny. Ostatnio a moje pytanie czy chce nadal że mną pisać odpowiedział,  że możemy pisać...  po przyjacielsku,  nie ma nic przeciwko... Czyli frendzone? 

Pokazałaś jemu swój tyłek że palną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
31 minut temu, Gość Misio napisał:

Pokazałaś jemu swój tyłek że palną?

Spotkaliśmy się tego dnia przypadkiem. Mówił że był w SPA a ja na to,  że bym nie poszła bo się wstydzę. A on,  że nie mam czego,  że z takim niezlym tyłkiem to się nie mam czego wstydzić. Byłam normalnie ubrana w jeansy i bluzkę bez żadnych wyzywajacych elementów. 

Ale nie o to chodzi. Kilka razy dał mi do zrozumienia,  że podobam mu się fizycznie. Przytulania na powitanie,  całus w policzek. Z jego inicjatywy. Widzę,  że patrzy na mnie z taką iskra w oku. Były Całuski buzki podczas pisania. Wysyła poprostu sprzeczne sygnały na żywo. A potem... możemy pisać po przyjacielsku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Ola napisał:

Spotkaliśmy się tego dnia przypadkiem. Mówił że był w SPA a ja na to,  że bym nie poszła bo się wstydzę. A on,  że nie mam czego,  że z takim niezlym tyłkiem to się nie mam czego wstydzić. Byłam normalnie ubrana w jeansy i bluzkę bez żadnych wyzywajacych elementów. 

Ale nie o to chodzi. Kilka razy dał mi do zrozumienia,  że podobam mu się fizycznie. Przytulania na powitanie,  całus w policzek. Z jego inicjatywy. Widzę,  że patrzy na mnie z taką iskra w oku. Były Całuski buzki podczas pisania. Wysyła poprostu sprzeczne sygnały na żywo. A potem... możemy pisać po przyjacielsku. 

Przecież sama pisałaś, że macie rodziny.  Może z mężem zacznij pisać jak Ci SMS brakuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przecież sama pisałaś, że macie rodziny.  Może z mężem zacznij pisać jak Ci SMS brakuje. 

Nie chodziło mi o taką odpowiedź ale ok.

Czy żeby mnie uczyć,  umoralniać z kim mam pisać czy nie pisać. 

Pytałam czy zostałam już zaszufladkowana jako koleżanka i nic więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Ola napisał:

Nie chodziło mi o taką odpowiedź ale ok.

Czy żeby mnie uczyć,  umoralniać z kim mam pisać czy nie pisać. 

Pytałam czy zostałam już zaszufladkowana jako koleżanka i nic więcej. 

Zostałaś zaszufladkowany na tą co ma rodzinę i atrakcji szuka.  Jak będzie chciał skorzystać to pewnie da ci znać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Ola napisał:

Nie chodziło mi o taką odpowiedź ale ok.

Czy żeby mnie uczyć,  umoralniać z kim mam pisać czy nie pisać. 

Pytałam czy zostałam już zaszufladkowana jako koleżanka i nic więcej. 

Żal  mi tak  łatwych i pustych  kobiet,bo jak czytam oprócz tej D.u.p.y nic sobą nie reprezentuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Ola napisał:

Nie chodziło mi o taką odpowiedź ale ok.

Czy żeby mnie uczyć,  umoralniać z kim mam pisać czy nie pisać. 

Pytałam czy zostałam już zaszufladkowana jako koleżanka i nic więcej. 

Nie martw się, może jeszcze cię przeleci jak będzie miał kryzysik w małżeństwie.  Już wie, że ma kandydatkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A może to było jego dziecko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ainka

Facet, któremu zależy potrafi góry przenosić. Nie trzeba czytać jego intencji między wierszami. Uwierz. Przez 2 lata broniłam się przed romansem, ale facet nie zostawił mi wyboru. Dawał mi znaki, niezależnie czy obok była jego żona czy mój mąż.. Jak facet pisze, że ma być po "przyjacielski" to nawet nie myśli o Tobie w kategorii seksualnej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

A kim mialabys byc jak i ty i twoj flirciarz macie rodziny. Wychodzi na to, ze on chyba madrzejszy od ciebie i chce  tylko zawracac glowe, by podkrecac atmosfere miedzy wami. 

Ale ze ty jestes taka bezdenna? Przynosisz wstyd kobietom. Bo jaka stabilnosc i morale zony /matki. 

Chcesz flirtowac, chcesz zmieniac materace, chodzic z glowa w chmurach to badz singlem i bedzie ok. Ale tak? Wez kobieto skup sie na swoim domu i domownikach. Tam jest twoje miejsce a marzenie o romansach. Wstyd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnn

Wiesz co ,z własnego doświadczenia wiem, że z takiego przyjacielskiego pisania  przechodzi w coś więcej. Od tego się zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
7 minut temu, Gość Ell. napisał:

A kim mialabys byc jak i ty i twoj flirciarz macie rodziny. Wychodzi na to, ze on chyba madrzejszy od ciebie i chce  tylko zawracac glowe, by podkrecac atmosfere miedzy wami. 

Ale ze ty jestes taka bezdenna? Przynosisz wstyd kobietom. Bo jaka stabilnosc i morale zony /matki. 

Chcesz flirtowac, chcesz zmieniac materace, chodzic z glowa w chmurach to badz singlem i bedzie ok. Ale tak? Wez kobieto skup sie na swoim domu i domownikach. Tam jest twoje miejsce a marzenie o romansach. Wstyd. 

Idź do Kościoła wygłaszac takie kazania. Ale dziękuję za kom. 

Nie znasz mojej sytuacji i nie wiesz czy chodzi mi tylko o sex ale z góry to założyłaś.

Ale ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Akurat pudlo. Jestem ateistka. Skoro tak oburzyl cie moj koment, skoro nie wiem o sytuacji to ja opisz. Moze wtedy zrozumialabym gdyby twoj maz byl potworem, impotentem, bil cie. Ale i wtedy kobieta swoje sprawy uprzata, ma jasna klarowna sytuacje i ewentualnie wtedy cos ze swoim zyciem osobistym robi. 

Tak to jestes w moich oczach niepowazna, smieszna kobieta. I szkoda czasu na twoje durnoty tu wypisywane. 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
1 godzinę temu, Gość Ell. napisał:

Akurat pudlo. Jestem ateistka. Skoro tak oburzyl cie moj koment, skoro nie wiem o sytuacji to ja opisz. Moze wtedy zrozumialabym gdyby twoj maz byl potworem, impotentem, bil cie. Ale i wtedy kobieta swoje sprawy uprzata, ma jasna klarowna sytuacje i ewentualnie wtedy cos ze swoim zyciem osobistym robi. 

Tak to jestes w moich oczach niepowazna, smieszna kobieta. I szkoda czasu na twoje durnoty tu wypisywane. 

 

 

 

 

 

Ell....nie chcę się spierać. Wiem,  że wygląda to jakbym była zwykła .... Nie chcę pisać na forum całej sytuacji życiowej. Nie... Mąż mnie nie bije. Ale nie kocha mnie i daje odczuć cały czas, był moim jedynym i pierwszym facetem. Tak jestem śmieszna w tym wszystkim... Bo się zauroczylam i nie chodzi mi o sex a o uwagę. O bycie zauważonym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×