Co żony myślą o kochankach?

Najlepsze, jest to że zawsze żony mówią że takie piękne itp a zdradzane są. Hahahahah. Żeby ta piękność pokrywala się z rzeczywistością. 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Chyba jednak tobie się coś nie udało była kochanko skoro bredzisz od rzeczy, że żonaci lecą na wolne kobiety. Żonaci mają żony i dzieci, więc na co im jakaś obca baba rozhisteryzowana, której nikt nie chce? Żonaty podwiózł ciebie do lasu i nasikał na ciebie w krzakach a tobie już się wydawało, że jesteś jego kochanką.   Teraz sama nie wiesz gdzie on jest, więc uznałaś się za byłą kochankę  

Moja droga gdybys przeczytala wszystkie wpisy to bys wiedziala ze to ja zakonczylam romans ze wzgledu na zwiazek. Musisz serio lubiec jak ktos szcza na Ciebie skoro przychodzi ci tak glupie pomysly.

9 minut temu, Gość Była kochanka napisał:

Gdybys czytala wszystkie wpisy to bys wiedziala ze to ja zakpnczylam romans ze wzgledu na zwiazek. Pozatym chyba lubisz jak ktos naszcza na ciebie skoro przychodzi ci tak glupie pomysly do glowy.

Nie zapominaj że to ty byłaś kochanką więc to na ciebie szczał obcy facet  

4 minuty temu, Gość zwała z ciebie napisał:

jak tam wyczyściłaś już kibel po cudzym mężu?  

No zu wlasnie chodzi o to ze wy pierdooicie im ze osral wam mobel i sprzqtacie po nich bo u nas oni sami po sobie sprzataja. Rozumiesz robicie z mezow slupy a oni wracaja ze wzgledu na dzieci majatek nic innego.

5 minut temu, Gość Makusia napisał:

Najlepsze, jest to że zawsze żony mówią że takie piękne itp a zdradzane są. Hahahahah. Żeby ta piękność pokrywala się z rzeczywistością. 

Makusia już majaczy że żony zdradzane są, chciałabyś 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie zapominaj że to ty byłaś kochanką więc to na ciebie szczał obcy facet  

jak to się stało, że żona, jego właścicielka, go nie upilnowała 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

jak to się stało, że żona, jego właścicielka, go nie upilnowała 

a jak to się stało że ty swojego nie upilnowałaś?  

4 minuty temu, Gość ojojojoj napisał:

Makusia już majaczy że żony zdradzane są, chciałabyś 

Widzę że zoneczki dalej zbulwersowane. 

6 minut temu, Gość Była kochanka napisał:

No zu wlasnie chodzi o to ze wy pierdooicie im ze osral wam mobel i sprzqtacie po nich bo u nas oni sami po sobie sprzataja. Rozumiesz robicie z mezow slupy a oni wracaja ze wzgledu na dzieci majatek nic innego.

słup to jesteś ty, idź wreszcie czyścić ten osrany kibel

jeszcze jest taka możliwość, że zdradzana żona uważa się za męczennicę na drodze do świętości, a to błogosławieństwo zawdzięcza zesłanej z niebios kochance

2 minuty temu, Gość gość napisał:

jeszcze jest taka możliwość, że zdradzana żona uważa się za męczennicę na drodze do świętości, a to błogosławieństwo zawdzięcza zesłanej z niebios kochance

Czego te głupie kochanki nie wymyślą, żeby tylko czyścić zasrany kibel po cudzym mężu       

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie zapominaj że to ty byłaś kochanką więc to na ciebie szczał obcy facet  

Na mnie nikt nie szczał, musisz byc bardzo skrzy2dzona przez meza skoro az tak pijesz jadem.

12 minut temu, Gość były kochaś napisał:

słup to jesteś ty, idź wreszcie czyścić ten osrany kibel

Kochana przeciez wszystkie wiem ze i tak zrobisz to za mnie. 

2 minuty temu, Gość pogromca głupoty napisał:

Czego te głupie kochanki nie wymyślą, żeby tylko czyścić zasrany kibel po cudzym mężu       

ależ ten kibel zostawiony żonie do czyszczenia do ludzi przemawia

54 minuty temu, Gość może jego kochanka napisał:

 Za to ty niebawem polecisz do sądu z pozwem rozwodowym jak tylko zawita do ciebie kochanka z dowodami zdrady i ci powie, że  bez sensu jest takie trzymanie się drugiego człowieka rekami i nogami, jeśli przestali was kochać i zakochali  się w drugim człowieku to pozwólcie im cieszyć się życiem. Nie macie prawa budować swojego, wątpliwej jakości szczęścia,  na szczęściu innych ludzi.  

Kto zdradził raz będzie zawsze zdradzał.  

No i mamy zdradzaną żonę    

Mozna by tez powiedziec kto nie zdradzil ten zdradzi

Gdyby moj maz sie zakochal to droga wolna. Nie wyobrazam sobie skamlec, zeby mezczyzna ze mna zostal. Trzeba znac swoja wartosc. 

Zony I kochanki pluja na siebie nawzajem..a misiaczek niewinny korzysta..Jak sie ktoras wkurzy to druga wybaczy..zyc nie umierac..

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Mozna by tez powiedziec kto nie zdradzil ten zdradzi

Gdyby moj maz sie zakochal to droga wolna. Nie wyobrazam sobie skamlec, zeby mezczyzna ze mna zostal. Trzeba znac swoja wartosc. 

No to dlaczego go trzymasz na siłę i skamlesz żeby został?

Naiwna kochanko gdzie twoja godność, gdzie twoja wartość jak ty skamlesz cudzego męża żeby się rozwiódł a on się śmieje z ciebie

1 minutę temu, Gość twoja znajoma napisał:

Naiwna kochanko gdzie twoja godność, gdzie twoja wartość jak ty skamlesz cudzego męża żeby się rozwiódł a on się śmieje z ciebie

może znajomi zdradzanych żon też się w temacie wypowiedzą?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

może znajomi zdradzanych żon też się w temacie wypowiedzą?

Doczepiła się do niego jak rzep do psiego ogona i tak od dawna błaga jego o rozwód, a on się z niej śmieje, gdy ona tego nie słyszy. Czy do zdrady doszło to nie wiem, bo nie widziałam ich razem uprawiających seks. Widzę tyko ją rzucającą się jemu na szyje i jego skwaszoną minę w tym momencie. On prawie zawsze chce ją odepchnąć ale wtedy trzyma go kurczowo za szyję, aż faceta poddusza

I powiem wam tyle na ten temat : 

tak zakochal sie bedac ze mna i majac dzieci 

nie obchodzilam go ja poprostu mnie zgnoil mnie totalnie potrzebowalam 1.5 roku by podniesc sie z tego wszystkiego . 

Poznalam sie po nim jak nikt dotad bo on taki mily rodzinie swojej naklamal on jest swiety a wszyscy sa okrutni . Mamy dwoje malych dzieci . 

ona mloda jeszcze 25 lat nie znajaca zycia 

bawi sie nim a ona lata za nia jak pies . 

Ja nigdy nie interesowal los jak napisala mu ja i jego rodzina ja nie interesuja . Pierwsze miejsce jest ONA 

no i tak pan misiaczek lata z jezorem . Dla mnie to on przeszlosc . Zyje dobrze  a oni zyja iluzja .

on i ona siebie warci

Pozdrawiam i zycze sobie szczescia . 

9 minut temu, Gość znajoma napisał:

Doczepiła się do niego jak rzep do psiego ogona i tak od dawna błaga jego o rozwód, a on się z niej śmieje, gdy ona tego nie słyszy. Czy do zdrady doszło to nie wiem, bo nie widziałam ich razem uprawiających seks. Widzę tyko ją rzucającą się jemu na szyje i jego skwaszoną minę w tym momencie. On prawie zawsze chce ją odepchnąć ale wtedy trzyma go kurczowo za szyję, aż faceta poddusza

wiec nie masz wiedzy na temat jak zdradzana żona jest postrzegana przez znajomych

2 minuty temu, Gość To ja bylam zona ktora zdr napisał:

I powiem wam tyle na ten temat : 

tak zakochal sie bedac ze mna i majac dzieci 

nie obchodzilam go ja poprostu mnie zgnoil mnie totalnie potrzebowalam 1.5 roku by podniesc sie z tego wszystkiego . 

Poznalam sie po nim jak nikt dotad bo on taki mily rodzinie swojej naklamal on jest swiety a wszyscy sa okrutni . Mamy dwoje malych dzieci . 

ona mloda jeszcze 25 lat nie znajaca zycia 

bawi sie nim a ona lata za nia jak pies . 

Ja nigdy nie interesowal los jak napisala mu ja i jego rodzina ja nie interesuja . Pierwsze miejsce jest ONA 

no i tak pan misiaczek lata z jezorem . Dla mnie to on przeszlosc . Zyje dobrze  a oni zyja iluzja .

on i ona siebie warci

Pozdrawiam i zycze sobie szczescia . 

dobrze że pogodziłaś się z tym, że przestaliście do siebie pasować

47 minut temu, Gość Lola114 napisał:

Zony I kochanki pluja na siebie nawzajem..a misiaczek niewinny korzysta..Jak sie ktoras wkurzy to druga wybaczy..zyc nie umierac..

Jaki żal,  prawda?

Gdyby mnie mąż zdradzil to calą zlosc wylalabym na niego a nie na kochanke.  BO TO ON MIAL BYC WIERNY TĘPE PAŁY WYBACZAJĄCE MĘŻUSIOM ZDRADĘ! 

Nie macie za grosz honoru. 

9 minut temu, Gość gość napisał:

wiec nie masz wiedzy na temat jak zdradzana żona jest postrzegana przez znajomych

a ty masz taką wiedzę żałosna kochanko? zapytaj się lepiej swoich znajomych jak ty jesteś przez nich postrzegana

2 minuty temu, Gość taka jedna2345 napisał:

a ty masz taką wiedzę żałosna kochanko? zapytaj się lepiej swoich znajomych jak ty jesteś przez nich postrzegana

Jak to jak? Jak typowa ku/rwa

Głupia kochanko żona zawsze będzie żoną dla każdego, bez znaczenia czy to znajomi czy rodzina, a ty zawsze będziesz nikim ś.mi.e.ci.u.

3 minuty temu, Gość taka prawda napisał:

Głupia kochanko żona zawsze będzie żoną dla każdego, bez znaczenia czy to znajomi czy rodzina, a ty zawsze będziesz nikim ś.mi.e.ci.u.

tak kochanka to taki śmieć który się przyczepi do podeszwy i sam odczepić  nie chce. trzeba sobie pomóc najlepiej z kopa

29 minut temu, Gość gość napisał:

dobrze że pogodziłaś się z tym, że przestaliście do siebie pasować

No tak ja dziekuje Bogu ze pozbylam sie takiego czlowieka ktos taki nie jest mi potrzebny

tyle tylko ze on teraz szczeka i wypisuje ze teskni za wspolnymi rodzinnymi wypadami itp. Teraz teskni a wczesniej to mial w dupie

Znam swoja wartosc taki ktos nie jest mi potrzebny ,niestety jak kogos poznam to bedzie bruzdzil typ psa ogrodnika wkoncu po swoich przebojach zostanie sam

A w odpowiedzi na pytanie to :

co myslec o kochankach ? 

Mozna wymienic : 

osoby ktore nie wiedza ze zadaja sie z zonatymi 

czyle czolo tym ktore dowiadujac sie wykopuja takiego gagatka 

osoby ktore  wiedza o zonach ale nie interesuje ich los , bo co tam raz sie zyje to maz i ta kochanka sa siebie warci obydwoje gownem sa, na rowni moim zdaniem zadne z nich nie jest lepsze . 

Takim osobom tylko zycze jednego by kiedys jak juz zaloza rodzine to niech rowniez posmakuja takiego przezycia