Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy związalibyście człowiekiem który był w układach friends with benefits

Polecane posty

Gość Gość

Uzasadnijcie swoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, oczywiscie ze nie.

Bo sa to osoby ktore nie wiaza seksu z miloscia, wogole wg mnie do trwalych relacji nadaje sie tylko bardzo waska grupa kobiet i mezczyzn.

Dlatego wg mnie bardzo trzeba na to uwazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu

A co to za wymysł szatana? Ale z benefitem raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
28 minut temu, 84Michal84 napisał:

Nie, oczywiscie ze nie.

Bo sa to osoby ktore nie wiaza seksu z miloscia, wogole wg mnie do trwalych relacji nadaje sie tylko bardzo waska grupa kobiet i mezczyzn.

Dlatego wg mnie bardzo trzeba na to uwazac

Popieram.  Mam takie samo zdanie. Taki facet jest na odstrzał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Uzasadnijcie swoje zdanie

Związałem się z taką kobietą i ani przez minute nie żałowałem. Nie popieram takich układów i ogólnie mam na ich temat bardzo złe zdanie. Jednak mam też zasadę, która mówi by nie rozliczać ludzi z ich przeszłości. Ludzi stosują takie układy z róznych powodów.
Wymienię kilka.

1. Skupiają się na karierze i po prostu wiedzą, że nie mogą sobie pozwolić w tym momencie na poważny związek, bo zwyczajnie go nie udźwigną.
2. Nie spotkali na swojej drodze odpowiedniej osoby, a jednak każdy człowiek ma swoje potrzeby. 
3. Byli zakochani w kimś bez wzajemności i ten ktoś pozwolił im tylko na taki układ - to jest akurat destrukcyjne podejście ale wiem z doświadczenia jak łatwo wpaść w coś takiego, gdy osoba trzyma Cię na dystans, a Ty chcesz być po prostu blisko niej.

 

Pomyśl o tym inaczej. Mógł być z tamtą z którą sypiał nie? Jednak, z nią nie jest, to znaczy że Ty masz coś czego inni nie mają. Nie proponuje Ci takiego układu tylko związek. Może to jednak miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Jakby doznał olśnienia i zmienił swoje życie i był wyjątkową osobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Jakby doznał olśnienia i zmienił swoje życie i był wyjątkową osobą...

Zakładam, że szydzisz. Jednak uważam, że człowiek, który był w takim układzie jest po prostu świadomy swoich potrzeb i nie wchodzi w związek gdy nie jest pewny, że chce spróbować czegoś więcej z tą osobą. To raczej pozytywne. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nata

Dla mnie nie byłoby problemu związać się z taką osobą,choć sama nie bawię się w takie coś ale to już kogoś sprawa. 

To sprawa partnera że kiedyś był w takich układach, zresztą wiadomo że od początku uzgodnił z drugą stroną na czym ma to polegać więc grał w otwarte karty i był przynajmniej uczciwy. 

Za nic nie związałabym się ze statystycznym niedojrzałym emocjonalnie facetem który opowiada o poważnym związku i miłości a tak naprawdę czerpie własne korzyści i gra na uczuciach kobiety i jest nie szczery co do niej. 

Takich nie mało oj nie mało. Z takim na pewno bym się nie związała,a raczej już nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Związałem się z taką kobietą i ani przez minute nie żałowałem. Nie popieram takich układów i ogólnie mam na ich temat bardzo złe zdanie. Jednak mam też zasadę, która mówi by nie rozliczać ludzi z ich przeszłości. Ludzi stosują takie układy z róznych powodów.
Wymienię kilka.

1. Skupiają się na karierze i po prostu wiedzą, że nie mogą sobie pozwolić w tym momencie na poważny związek, bo zwyczajnie go nie udźwigną.
2. Nie spotkali na swojej drodze odpowiedniej osoby, a jednak każdy człowiek ma swoje potrzeby. 
3. Byli zakochani w kimś bez wzajemności i ten ktoś pozwolił im tylko na taki układ - to jest akurat destrukcyjne podejście ale wiem z doświadczenia jak łatwo wpaść w coś takiego, gdy osoba trzyma Cię na dystans, a Ty chcesz być po prostu blisko niej.

 

Pomyśl o tym inaczej. Mógł być z tamtą z którą sypiał nie? Jednak, z nią nie jest, to znaczy że Ty masz coś czego inni nie mają. Nie proponuje Ci takiego układu tylko związek. Może to jednak miłość?

Marna argumentacja i zaden z ww. pkt. do mnie nie przemawia.

Nauczylem sie widzac po innych ludziach jak i po sobie -w szczegolnosci - z e najlepsza prognoza zachowan ludzi w przyszlosci sa zachowania w podobnych sytuacjach z przeszlosci. Niestety ale przeszlosc jest czescia Ciebie i ksztaltuje Cie czesto nieodwracalnie, szczegolnie nawyki nabyte w najmlodszych latach. Ja sam widze ze wielu nie potrafie zmienic i dzialaja one jak odruch bezwarunkowy u zwierzecia, a nawyki seksualne sa szczegolnie silne i ich zmiana jest niemozliwa - najczesciej, podobnie zreszta z resojalizacja - 99% nieskuteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Zakładam, że szydzisz. Jednak uważam, że człowiek, który był w takim układzie jest po prostu świadomy swoich potrzeb i nie wchodzi w związek gdy nie jest pewny, że chce spróbować czegoś więcej z tą osobą. To raczej pozytywne. 

 

To nie musi uprawiać seksu, a jeśli ma problem z jego rezygnacji, to taka osoba nie jest godna zaufania w jakiś kryzysach/chorobach czy np. jeśli to facet, to chociaż by w sytuacji ciąży i połogu. Dla mnie to raczej negatywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zakładam, że szydzisz. Jednak uważam, że człowiek, który był w takim układzie jest po prostu świadomy swoich potrzeb i nie wchodzi w związek gdy nie jest pewny, że chce spróbować czegoś więcej z tą osobą. To raczej pozytywne. 

To niesamowicie głupio zakładasz.

Takie związki często są destrukcyjne, bo jedna z tych osób nie radzi sobie z taką sytuacją. Poza tym są w pewnym sensie uwłaczającym traktowaniem drugiej osoby jako narzędzie. Ponieważ dzieje się to za zgodą tej osoby, nie jest to aż tak bardzo naganne etycznie, ale ja osobiście wolę inne podejście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co innego związek, a co innego koleżanka z bonusem. Nie zaufałabym facetowi, który często wchodzi w związki, robi dziewczynom nadzieję, a potem zmienia je jak przysłowiowe rękawiczki. Układ friends with benefits, jest na ogól jasny, koleżeństwo + seks bez zobowiązań, pod warunkiem, że obydwoje są wolni i faktycznie się nie angażują.

Nie miałabym nic przeciwko temu, pod warunkiem, że potencjalny partner byłby zainteresowany związkiem, nie chciałabym słuchać o szczegółach jego seks-przyjaźni i raczej oczekiwałabym, że będąc ze mną w związku zerwie wszelkie kontakty z tymi paniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, 84Michal84 napisał:

Marna argumentacja i zaden z ww. pkt. do mnie nie przemawia.

Nauczylem sie widzac po innych ludziach jak i po sobie -w szczegolnosci - z e najlepsza prognoza zachowan ludzi w przyszlosci sa zachowania w podobnych sytuacjach z przeszlosci. Niestety ale przeszlosc jest czescia Ciebie i ksztaltuje Cie czesto nieodwracalnie, szczegolnie nawyki nabyte w najmlodszych latach. Ja sam widze ze wielu nie potrafie zmienic i dzialaja one jak odruch bezwarunkowy u zwierzecia, a nawyki seksualne sa szczegolnie silne i ich zmiana jest niemozliwa - najczesciej, podobnie zreszta z resojalizacja - 99% nieskuteczna

No oki ale co rokuje na przyszłość, to że on był w takim układzie? ja rozumiem jakby był równocześnie w takim układzie z 5 kobietami, to oki znaczyłoby, że był rozwiązły i to babiarz. Jeśli był w takim układzie z jedną i tą samą kobietą w jednym czasie, to co za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka

A po co ktoś miałby się chwalić czy był w takim związku? 😂Im mniej wiesz tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dlaczego niby miałabym wiedzieć że ktoś był w takiej relacji? Przecież nikt mi się tłumaczyć nie będzie. Poza tym to nie zbrodnia o ile dwoje dorosłych ludzi wchodzi w to świadomie i nikt nikogo nie wykorzystuje. Nieetyczne moralnie to jest molestowanie. Chyba logiczne że każdy kto w to wchodzi musi emocje na wodzy trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura

Raczej tak bo mógł jeszcze wtedy nie dojrzeć do związku, lub nie zakochać się w tamtej dziewczynie. O ile nie byłby typowym ...arzem chodzącym do agencji, albo podrywającym wszystko co się rusza, to bym się związała.
Na plus też bym przyjeła to, że mi o tym powiedział bo to oznacza, że jest szczery, gorzej gdyby zatajał różne fakty z przeszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KSC

Samo założenie jest głupie. Skąd wiadomo, że to będzie układ czy co innego. No niby można tak się umówić, ale czy na pewno da się ustalić takie ramy? Przecież nie da się tak sterować emocjami, chyba że ktoś ma ich niewiele, to może wtedy tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

No oki ale co rokuje na przyszłość, to że on był w takim układzie? ja rozumiem jakby był równocześnie w takim układzie z 5 kobietami, to oki znaczyłoby, że był rozwiązły i to babiarz. Jeśli był w takim układzie z jedną i tą samą kobietą w jednym czasie, to co za problem?

Taki że facet nie potrafi zapanować nad popędem.  Skoro ja jako singielka nie potrzebuję rozładowywac napiecie seksualne w taki sposòb,  tego samego oczekuję od potencjalnego zyciowego partnera.

Nie jestem hipokrytką.  Wymagam tego,  co sama mogę zaoferować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura

Poza tym nie oczekiwałabym od faceta jakiejś świetości w jego przeszłości, to normalne, że faceci zanim poznaja tą miłość życia czesto się bawią, niekoniecznie w trwałe związki.

Taki związek bez zobowiązań z przeszłości byłby dla mnie do przyjęcia, natomiast chodzenie po burdelach czy bycie typowym babiarzem już nie, bo to raczej nie przechodzi z wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura
2 minuty temu, Gość Ona napisał:

Taki że facet nie potrafi zapanować nad popędem.  Skoro ja jako singielka nie potrzebuję rozładowywac napiecie seksualne w taki sposòb,  tego samego oczekuję od potencjalnego zyciowego partnera.

Nie jestem hipokrytką.  Wymagam tego,  co sama mogę zaoferować. 

Dla mnie facet nieumiejący panowac nad popendem to raczej babiarz, który podrywa prawie każdą bardziej atrakcyjną.

A jakiś tam stały układ mnie aż tak bardzo nie szokuje bo może wiązać się z przyjaźnią na dłuższą metę i lepsza taka znajomość stała ale na dłuższy czas, niż przypadkowy seks z byle kim. Jest to jakis rodzaj zwiazku nawet tyle, ze bez zobowiązan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura

*popędem oczywiście 😉 Zmęczona dzisiaj jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Ona napisał:

Taki że facet nie potrafi zapanować nad popędem.  Skoro ja jako singielka nie potrzebuję rozładowywac napiecie seksualne w taki sposòb,  tego samego oczekuję od potencjalnego zyciowego partnera.

Nie jestem hipokrytką.  Wymagam tego,  co sama mogę zaoferować. 

Ale to każdy musi być taki jak Ty? Nikogo nie krzywdził, nie okłamywał nie robił niczego złego. Dwoje dorosłych ludzi się ze sobą dogadało. Po co panować nad popędem skoro nie trzeba? Jak jesteś głodna to też otwierasz lodówkę patrzysz, a potem zamykasz w imię zasad? 

 

żeby nie było ja nie popieram takich układów i uważam, że na dłuższą metę mają ogromnie demoralizujący wpływ i w gruncie rzeczy to upadek społeczeństwa. Po prostu wiem, że nie wszyscy musza mieć takie podejście jak ja i nie rozliczam ludzi z teg 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Gość Gosc napisał:

No oki ale co rokuje na przyszłość, to że on był w takim układzie? ja rozumiem jakby był równocześnie w takim układzie z 5 kobietami, to oki znaczyłoby, że był rozwiązły i to babiarz. Jeśli był w takim układzie z jedną i tą samą kobietą w jednym czasie, to co za problem?

Normalnie - sam fakt zgody na taki uklad swiadczy o czlowieku, nie laczy seksu z miloscia, seks jest dla tej osoby wazniejszy niz sama relacja, wiez intymnosc budowanie wspolnego swiata, ja tak sam podchodze do zycia nie potrafilbym zwiazac sie z kims kto ma inne poglady.

Brak kontroli nad popedem sekualnym i stawianie seksu na 1 miejscu to zle oznaki osobowosci.

Porownywanie seksu do jedzenia jest glupie i nie ma z tym nic wspolnego. Wypowiadaja sie tu osoby bo bardzo malej wiedzy lub bardzo populistyczynm rozumieniu zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, 84Michal84 napisał:

Normalnie - sam fakt zgody na taki uklad swiadczy o czlowieku, nie laczy seksu z miloscia, seks jest dla tej osoby wazniejszy niz sama relacja, wiez intymnosc budowanie wspolnego swiata, ja tak sam podchodze do zycia nie potrafilbym zwiazac sie z kims kto ma inne poglady.

Brak kontroli nad popedem sekualnym i stawianie seksu na 1 miejscu to zle oznaki osobowosci.

Porownywanie seksu do jedzenia jest glupie i nie ma z tym nic wspolnego. Wypowiadaja sie tu osoby bo bardzo malej wiedzy lub bardzo populistyczynm rozumieniu zycia.

Co Ty z tym brakiem kontroli popędu? Przecież nie musiał go kontrolować więc go nie kontrolował coś się tak uczepiła?  Jakby chodził na prostytutki, połowe wypłaty tam zostawiał itp. To mógłbym ewentualnie się z Tobą zgodzić. Facet miał koleżankę, z którą się dogadał i tyle. Tu nie ma filozofii. Masz wybór- chodzenie sfrustrowanym i wpakowanie się z pierwszą lepszą osobą w związek tylko po to żeby uprawiać seks lub uprawiać seks z osobą pewną i mieć spokojną głowę, co wybierasz? 

Chcesz czy nie brak seksu nie wpływa korzystnie na nasz organizm i nie ma żadnego sensu powstrzymywać się od niego gdy nie trzeba tego robić, bo to zwyczajnie niezdrowe. 

Nie łączy seksu z miłością? Masz małe doświadczenie w tych sprawach co? Seks sam w sobie jest fajny i sprawia przyjemność ale dopiero gdy pojawia się miłość smakuje najlepiej, co wcale nie znaczy, że trzeba sobie go odmawiać gdy miłości nie ma. 

Jesteś katoliczką co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, 84Michal84 napisał:

Normalnie - sam fakt zgody na taki uklad swiadczy o czlowieku, nie laczy seksu z miloscia, seks jest dla tej osoby wazniejszy niz sama relacja, wiez intymnosc budowanie wspolnego swiata, ja tak sam podchodze do zycia nie potrafilbym zwiazac sie z kims kto ma inne poglady.

Brak kontroli nad popedem sekualnym i stawianie seksu na 1 miejscu to zle oznaki osobowosci.

Porownywanie seksu do jedzenia jest glupie i nie ma z tym nic wspolnego. Wypowiadaja sie tu osoby bo bardzo malej wiedzy lub bardzo populistyczynm rozumieniu zycia.

👏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZEMEK X
59 minut temu, Gość Kiss napisał:

Jakby doznał olśnienia i zmienił swoje życie i był wyjątkową osobą...

"JAK BY" PASOŻYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Stały związek to też pewnego rodzaju układ, tyle że z obietnicą małżeństwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
12 minut temu, Gość PRZEMEK X napisał:

"JAK BY" PASOŻYCIE

Owszem, nierobie. Zdarza mi się popełnić błąd. A teraz może poprawisz Agatkę? Ona robi ich 1000x więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
14 minut temu, Gość PRZEMEK X napisał:

"JAK BY" PASOŻYCIE

Owszem, nierobie. Zdarza mi się popełnić błąd. A teraz może poprawisz Agatkę? Ona robi ich 1000x więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
12 minut temu, Gość PRZEMEK X napisał:

"JAK BY" PASOŻYCIE

Owszem, nierobie. Zdarza mi się popełnić błąd. A teraz może poprawisz Agatkę? Ona robi ich 1000x więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×