„ Prosze, aby Pani nie korzystała z moich usług.”

Taki tekst „Prosze, aby Pani nie korzystała z moich usług” napisał do mnie wczoraj lekarz. Zaznaczę iż w żaden sposób nie zachowałam się nie odpowiednio. Zapytałam o stosowanie leków. Faktem jest, że od jakiegoś czasu, traktował mnie dużo gorzej, nie wiem z jakiego powodu. Coś tam trochę się znaliśmy, ale nigdy nie byliśmy typowymi znajomymi. Czy miał prawo tak postąpić? Odpuścić czy próbować wyjaśnić sprawę? 

1 minutę temu, Gość ABCDE napisał:

Taki tekst „Prosze, aby Pani nie korzystała z moich usług” napisał do mnie wczoraj lekarz. Zaznaczę iż w żaden sposób nie zachowałam się nie odpowiednio. Zapytałam o stosowanie leków. Faktem jest, że od jakiegoś czasu, traktował mnie dużo gorzej, nie wiem z jakiego powodu. Coś tam trochę się znaliśmy, ale nigdy nie byliśmy typowymi znajomymi. Czy miał prawo tak postąpić? Odpuścić czy próbować wyjaśnić sprawę? 

Napisał to przez smsa? 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Napisał to przez smsa? 

Nie, maila 

Przed chwilą, Gość ABCDE napisał:

[...] Czy miał prawo tak postąpić? [...]

Tak, jeśli miał konkretne powody. Powinien je podać.

Przed chwilą, Gość ABCDE napisał:

[...] Odpuścić czy próbować wyjaśnić sprawę? 

Jak uznasz. Jeśli ze swojej strony nie zrobiłaś niczego, co mogłoby skutkować odmową świadczeń, to myślę, że najlepiej takiego lekarza po prostu skreślić, za brak odpowiedzialności, etyki i kultury. A jeśli zrobiłaś - zapewne warto przeprosić, i też się na siłę nie pchać, gdzie się jest niemile widzianym.

17 minut temu, Nenesh napisał:

Tak, jeśli miał konkretne powody. Powinien je podać.

Jak uznasz. Jeśli ze swojej strony nie zrobiłaś niczego, co mogłoby skutkować odmową świadczeń, to myślę, że najlepiej takiego lekarza po prostu skreślić, za brak odpowiedzialności, etyki i kultury. A jeśli zrobiłaś - zapewne warto przeprosić, i też się na siłę nie pchać, gdzie się jest niemile widzianym.

26 minut temu, Gość ABCDE napisał:

Taki tekst „Prosze, aby Pani nie korzystała z moich usług” napisał do mnie wczoraj lekarz. Zaznaczę iż w żaden sposób nie zachowałam się nie odpowiednio. Zapytałam o stosowanie leków. Faktem jest, że od jakiegoś czasu, traktował mnie dużo gorzej, nie wiem z jakiego powodu. Coś tam trochę się znaliśmy, ale nigdy nie byliśmy typowymi znajomymi. Czy miał prawo tak postąpić? Odpuścić czy próbować wyjaśnić sprawę? 

Dlaczego nie napiszesz do niego maila z pytaniem o wyjaśnienie. 

Właśnie to chcę zrobić, dzięki za porady

5 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Dlaczego nie napiszesz do niego maila z pytaniem o wyjaśnienie. 

Wątpię, żeby sam z siebie tak zdecydował, pewnie podważałaś jego zdanie i się wymądrzałaś.

44 minuty temu, Gość Phira napisał:

Wątpię, żeby sam z siebie tak zdecydował, pewnie podważałaś jego zdanie i się wymądrzałaś.

Nie przypominam sobie. 

Doktory to zazwyczaj nadęte trąby i jak wiesz że niczym takim mu nie uchybiłaś to olej go - nie on jeden lekarz na świecie. Widocznie ma jakiś problem ze swoim Ego, przy takich trzeba udawać że jest się głupszym niż ustawa przewiduje a on Wyrocznią ;)

Jak zarywasz do lekarza to ci elegancko napisał byś się odczepiła. c

17 minut temu, Gość gość napisał:

Jak zarywasz do lekarza to ci elegancko napisał byś się odczepiła. c

Nie zarywałam i nawet nie mam takiego zamiaru. Także spokojnie

1 godzinę temu, Gość ABCDE napisał:

Nie zarywałam i nawet nie mam takiego zamiaru. Także spokojnie

Może on do Ciebie zarywał ?

Czymś musiałaś go zrazić ,skoro od jakiegoś czasu traktował Cię gorzej . Skąd miał twojego maila.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Może on do Ciebie zarywał ?

Wiem, że chcielibyście trochę sensacji w tym temacie , ale muszę Was zmartwić — nie zarywał. Więc nie wiem. Zapytałam o powód, ale nie otrzymałam odpowiedzi. 

2 minuty temu, Gość Zocha napisał:

Czymś musiałaś go zrazić ,skoro od jakiegoś czasu traktował Cię gorzej . Skąd miał twojego maila.

Bardzo dawno temu, drukował na karteczkach z dawkowaniem leków, więc skoro było podane to korzystałam, kiedy np. rejestrowałam się na wizytę. 

Ciekawe co Ci odpisze, cierpliwości może jutro dopiero przeczyta tego maila od Ciebie. 

Jaką specjalizację ma ten lekarz?

4 godziny temu, Gość ABCDE napisał:

 Zapytałam o stosowanie leków. 

Mogłabyś rozwinąć w jaki sposób się to odbyło i czy chodziło o leki ,które on , Tobie zalecił?

17 minut temu, Gość Zocha napisał:

Jaką specjalizację ma ten lekarz?

Mogłabyś rozwinąć w jaki sposób się to odbyło i czy chodziło o leki ,które on , Tobie zalecił?

Nie mogę podać, aż tylu szczegółów. To jest bez znaczenia. 

43 minuty temu, Gość ABCDE napisał:

Bardzo dawno temu, drukował na karteczkach z dawkowaniem leków, więc skoro było podane to korzystałam, kiedy np. rejestrowałam się na wizytę. 

ale z czego korzystalas? pisalas do niego zawsze maila?

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

ale z czego korzystalas? pisalas do niego zawsze maila?

Nie zawsze, jeśli potrzebowałam jakiejś informacji. 

Wszystko wie lepiej ode mnie, więc pytałam. 

Jak często odwiedzałaś tego lekarza?

16 minut temu, Gość ABCDE napisał:

Nie zawsze, jeśli potrzebowałam jakiejś informacji. 

Myślę ,że narzucalaś się temu lekarzowi drogą mailową .

2 minuty temu, Gość Zocha napisał:

Myślę ,że narzucalaś się temu lekarzowi drogą mailową .

Ja tak nie uważam, być może porada kosztuje i trzeba przyjechać. Nie ma pytań przez maila. 

4 minuty temu, Gość Zocha napisał:

Myślę ,że narzucalaś się temu lekarzowi drogą mailową .

Profesjonalnie jest chyba, powiedzieć w czym problem. Jeśli miało się odwagę napisać i powiedziało się jedno to trzeba mieć cywilną odwagę powiedzieć drugie. Tak uważam.