Zajęta koleżanka, skok w bok

Jestem singlem i mam znajomą, już dość długo się znamy. Od czasu do czasu się widujemy, ostatnio wczoraj. Jest starsza ode mnie, ja nie mam wiele doświadczenia, ale wydaję mi się że wysyła mi sygnały i to nie byle jakie. Wczoraj złapała mnie za tyłek, oczywiście obróciła to w żart. Często jak coś do mnie mówi to zbliża się do mnie tak żeby mnie dotykała. Odsłania nogi i pokazuje gdy rozmawiamy, mówi że przypadkiem. Wczoraj jak siedzieliśmy ze znajomymi przy piwie, ona jeździła dłonią bo mojej nodze, oczywiście żarty. Tak samo gdy mnie mija, przechodzi obok to prawie zawsze łapie za plecy lub ramię. Ale często mówi o swoim facecie, opowiada o nim etc. Nie wiem co robić ktoś coś doradzi? Kręci mnie to, nie mam nikogo i taki skok by mi pasował, ale nie wiem jak się zabrać za zajętą bo np przekroczę granicę bo źle to odczytuje i będzie problem z nią i jej facetem. Jakieś rady? Ja mam prawie 18 ona 22

Zwykła kuurwa

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Zwykła kuurwa

ja do niej nic nie mam

Przed chwilą, Gość mareczek napisał:

ja do niej nic nie mam

 Myślę że ma chęć cię przetestować? Ja bym jej nie darował.

jestem w identycznej sytuacji, łapanie za kolano, żarciki sprośne, wpatruje sie we mnie jak w obrazek, a ma chłopaka xD ja napierał nie będe, ale opierał też nie hahaha 

jak ja nic nie zrobie to nic z tego nie bedzie, a nie wiem jak zaczac

2 minuty temu, Gość mareczek napisał:

jak ja nic nie zrobie to nic z tego nie bedzie, a nie wiem jak zaczac

złap ją za cycka, ja złapałem i sie uśmiechnęła jeszcze xD

Kobiety sie wypowiedza?

facet przecież się nie rozbierze krzycząc bierz mnie , chociaż z drugiej strony może zrobić to !!!