Bede se dzieciakiem tak długo jak to tylko możliwe i nic wam go tego aktywiści zakichane

Za to nienawidzę ludzi ze się aktywizują i wymyślają jakieś chore widełki typu:

0-7- bezstrokie dzieciństwo 

8-14-zmuszanie dziecka do aktywizacji wymyślanie jakichś chorych celów czy marzeń

14-18- zmuszanie społeczne do posiadania drugiej osoby (tzw miłość ), zmuszanie społeczne  do aktywizacji w sprawie seksu nawet!

18-22-zmuszanie społeczne do posiadania własnego partnera/ki i do seksu , pierwsze zmuszanie do pracy i to w czasie studiów!

22-24-koniec laby studenckiej , pierwsze zmuszanie społeczne gi biezkiej niewolniczej pracy

24-30-bardzo silne zmuszanie spoleczne do katorżniczej pracy, o raz do posiadania  potomstwa +w ostatnich latach już przestało obchodzić społeczeństwo czy z ślubem czy bez, ale zmuszanie społeczne pozostało i mieszanie z gównem  każdego dnia i gardzenie na każdym kroku  po cichu, kto jest sam!!!

30+ - społeczne mieszanie z gównem każdego kto w tym wieku nie ma minimum 30 tysi, oszczędności , jest sam i nie własnego mieszkania w kredycie lub po babci,samochodu, prawa jazdy, pracy za minimum 2,5 tysia, i dzieci!!!

To społeczeństwo ma za dobrze i dla tego nas biernych aseksualnych chorych na alekstymie nienawidzą!!!

niestety nie da się nic z tym zrobić albo zmuszanie do posiadania żony/męża i dzieci to chore.

ja jestem taka osoba,ktora tak nie ocenia ludzi wg takich scislych wytycznych, sama nie jestem idealna......co sie poradzi, tak oceniaja i koniec, na szczescie nie wszyscy... mam gownoprace, nie mam chlopaka bo jestem chyba aseksualna, tzn mocno depresyjna i mi ciezko zeby myslec o seksie i zwiazkach i nieraz ktos sie doczepi, ale na szczescie w sumie zostawia mnie w spokoju.... tak jedynie brakuje przyjaciol. pozdrawiam sie kimkolwiek jestes, ciesze sie ze ktos ma podobne