Jeśli kobiety nie chcą być kochane za "wygląd" to po co 90% energii tracą na wygląd?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja pisalam o 20 minutach na makijaz. Robie go codziennie, oczywiscie, ze wychodzi mi za pierwszym razem. Ro nie operacja kardioloficzna. Poprawienie makijazu do 2 minut. Do fryzjera nie chodze, ale na paznokcie mnie stac jako na malt luksus. Niczego waznego sobie nie odmawiam

I nikt nie spedza wiekszosci czasu przegladajac i kupujac ubrania

 

Spędza, spędza. Myślę, że zaliczasz się do grona fajnych babek. Jednak uwierz,  mam 30 lat i na swojej drodze spotkałem wiele kobiet (właściwie wszystkie) które mimo, iż nie były tradycyjnie bardzo atrakcyjne, to przez 90% czasu myślały o swoim wyglądzie, ciuchach, fryzurach i zakupach. Na prawdę mogły sobie odmówić ważnych rzeczy, żeby zapłacić za fryzjera 300 zł itp. To chore. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Spędza, spędza. Myślę, że zaliczasz się do grona fajnych babek. Jednak uwierz,  mam 30 lat i na swojej drodze spotkałem wiele kobiet (właściwie wszystkie) które mimo, iż nie były tradycyjnie bardzo atrakcyjne, to przez 90% czasu myślały o swoim wyglądzie, ciuchach, fryzurach i zakupach. Na prawdę mogły sobie odmówić ważnych rzeczy, żeby zapłacić za fryzjera 300 zł itp. To chore. 

To normalne. Takie są ceny za dobry efekt. Gorzej gdy dorosły facet nie potrafi zapamiętać poprawnej pisowni naprawdę. Obciach.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Spędza, spędza. Myślę, że zaliczasz się do grona fajnych babek. Jednak uwierz,  mam 30 lat i na swojej drodze spotkałem wiele kobiet (właściwie wszystkie) które mimo, iż nie były tradycyjnie bardzo atrakcyjne, to przez 90% czasu myślały o swoim wyglądzie, ciuchach, fryzurach i zakupach. Na prawdę mogły sobie odmówić ważnych rzeczy, żeby zapłacić za fryzjera 300 zł itp. To chore. 

300 ZŁ U FRYZJERA? TO BYŁABYM PIERWSZY I OSTATNI RAZ:)

7 minut temu, Gość Gość napisał:

To normalne. Takie są ceny za dobry efekt. Gorzej gdy dorosły facet nie potrafi zapamiętać poprawnej pisowni naprawdę. Obciach.

To nie jest normalne. U mnie w mieście fryzjerzy właśnie tak sobie liczą. Cięcie z farbowaniem 300 zł. Cena usługi musi jednak współgrać z rodzajem wykonywanej usługi. Człowiek nie naprawia mi silnika w aucie tylko strzyże moją żonę i to raz na 2 miesiące nie raz na kilka lat. to tak jakbym miał za orzeszki w markecie zapłacić stówę. Niestety kobiety są często próżne i zapłaciłby 2 razy tyle za prestiż, nie ważne czy jest to warte swojej ceny czy nie. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

To nie jest normalne. U mnie w mieście fryzjerzy właśnie tak sobie liczą. Cięcie z farbowaniem 300 zł. Cena usługi musi jednak współgrać z rodzajem wykonywanej usługi. Człowiek nie naprawia mi silnika w aucie tylko strzyże moją żonę i to raz na 2 miesiące nie raz na kilka lat. to tak jakbym miał za orzeszki w markecie zapłacić stówę. Niestety kobiety są często próżne i zapłaciłby 2 razy tyle za prestiż, nie ważne czy jest to warte swojej ceny czy nie. 

Nie jesteś kobietą więc co ty możesz wiedzieć o włosach. Ty jej sponsorujesz że tak wyliczasz? 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

To nie jest normalne. U mnie w mieście fryzjerzy właśnie tak sobie liczą. Cięcie z farbowaniem 300 zł. Cena usługi musi jednak współgrać z rodzajem wykonywanej usługi. Człowiek nie naprawia mi silnika w aucie tylko strzyże moją żonę i to raz na 2 miesiące nie raz na kilka lat. to tak jakbym miał za orzeszki w markecie zapłacić stówę. Niestety kobiety są często próżne i zapłaciłby 2 razy tyle za prestiż, nie ważne czy jest to warte swojej ceny czy nie. 

jeszcze nigdy nie wyszłam z dobrze uczesanymi włosami od fryzjera.Jak sama nie zrobie to zaden fryzjer nie jest w stanie mnie zadowolić

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie jesteś kobietą więc co ty możesz wiedzieć o włosach. Ty jej sponsorujesz że tak wyliczasz? 

Nie muszę być kobietom, żeby wiedzieć czy coś jest warte swojej ceny czy nie. Nie jesteś facetem ale chyba nie dasz za poloneza 40 tysięcy co? 

Nikt jej tego nie sponsoruje, bo moja kobieta poszła do takiego fryzjera raz jak miała ochotę i powiedziała, że nigdy więcej nie zapłaci 300zł za to by siedzieć tam z farbą na głowie w czasie kiedy Pani pije sobie kawę. Dlatego jest moją kobietą. 

Kobietą* 

14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Spędza, spędza. Myślę, że zaliczasz się do grona fajnych babek. Jednak uwierz,  mam 30 lat i na swojej drodze spotkałem wiele kobiet (właściwie wszystkie) które mimo, iż nie były tradycyjnie bardzo atrakcyjne, to przez 90% czasu myślały o swoim wyglądzie, ciuchach, fryzurach i zakupach. Na prawdę mogły sobie odmówić ważnych rzeczy, żeby zapłacić za fryzjera 300 zł itp. To chore. 

Zalezy co dla kogos jest wazne. Dawanie na glodne dzieci wlasciwie dla nikogo nie bedzie waznjensze niz dobre samopoczucie. Nie udawajmy swietych.

Fryzjer oderuje luksusowy serwis (czyli taki ktorego nie potrzebujesz, a chcesz) i tez musi zaplacic za wynajem miejsca na salon i za kosmetyki/sprzet

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie jesteś kobietą więc co ty możesz wiedzieć o włosach. Ty jej sponsorujesz że tak wyliczasz? 

Jeśli w Twojej okolicy zaczną sprzedawać leczniczą wodę za 400zł, gwarantuje Ci, że znajdzie się masa baranów, którzy ją kupią. Tak samo jest z cenami u fryzjera. Jakby kobiety nie były próżne i nie dawały robić się w ciula dla wyglądu i prestiżu, to te ceny wyglądały by inaczej. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie jesteś kobietą więc co ty możesz wiedzieć o włosach. Ty jej sponsorujesz że tak wyliczasz? 

Jeśli w Twojej okolicy zaczną sprzedawać leczniczą wodę za 400zł, gwarantuje Ci, że znajdzie się masa baranów, którzy ją kupią. Tak samo jest z cenami u fryzjera. Jakby kobiety nie były próżne i nie dawały robić się w ciula dla wyglądu i prestiżu, to te ceny wyglądały by inaczej. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Jeśli w Twojej okolicy zaczną sprzedawać leczniczą wodę za 400zł, gwarantuje Ci, że znajdzie się masa baranów, którzy ją kupią. Tak samo jest z cenami u fryzjera. Jakby kobiety nie były próżne i nie dawały robić się w ciula dla wyglądu i prestiżu, to te ceny wyglądały by inaczej. 

To wyślij stara do Pani jadzi lat 57 do salonu. Zobaczysz z czym wyjdzie na łbie...Takie są ceny i taka rzeczywistość. Dla ciebie to tylko farba a to pewnie ombre sombre lub coś takiego. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie jesteś kobietą więc co ty możesz wiedzieć o włosach. Ty jej sponsorujesz że tak wyliczasz? 

Jeśli w Twojej okolicy zaczną sprzedawać leczniczą wodę za 400zł, gwarantuje Ci, że znajdzie się masa baranów, którzy ją kupią. Tak samo jest z cenami u fryzjera. Jakby kobiety nie były próżne i nie dawały robić się w ciula dla wyglądu i prestiżu, to te ceny wyglądały by inaczej. 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jeśli w Twojej okolicy zaczną sprzedawać leczniczą wodę za 400zł, gwarantuje Ci, że znajdzie się masa baranów, którzy ją kupią. Tak samo jest z cenami u fryzjera. Jakby kobiety nie były próżne i nie dawały robić się w ciula dla wyglądu i prestiżu, to te ceny wyglądały by inaczej. 

To nie jest robienie w ciula. Moja znajoma szyje ubrania na zamowienie i tez bierze za to chore pieniadze. Chcesz jedyny w swoim rodzaju plaszcz? To zaplac. Podobnie jest z wlosami. Kazdy fryzjer sam wycenia swoje uslugi

43 minuty temu, Gość Toller napisał:

ciekawe jakie będziesz mieć poczucie jak zdradzi cie z pasztetem pomimo że ty jesteś laska 10/10 haha

Ja nie mam takich kompleksów ani tak kruchej psychiki, żeby mi świat runął tylko dlatego, że facet mnie zdradzi. Jest takie brzydkie powiedzenie o tym, że lepiej jeść czekoladę z kolegami niż kupę samemu.. Ale co kto lubi. Ja tam wolę używać życia z moim hot facetem. Wierność osoby, która się nam w ogóle nie podoba nie jest żadną wartością. Zresztą nigdy nie masz gwarancji. Widziałam niejeden męski "pasztet" w akcji jak tylko zwęszy okazję. Zdradzi chętniej niż przystojniak, tyle że chętnych brak.. 

Bardziej by pasowało jeść kupę z kolegami niż czekoladę samemu...

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To wyślij stara do Pani jadzi lat 57 do salonu. Zobaczysz z czym wyjdzie na łbie...Takie są ceny i taka rzeczywistość. Dla ciebie to tylko farba a to pewnie ombre sombre lub coś takiego. 

Moja kobieta chodzi ładnie uczesana ale nie daje za to 300zł. To nie są realia tylko bazowanie na głupocie ludzkiej. Podam Ci super przykład z mojego życia. Znajoma otworzyła lumpeks z bielizną ( tak z bielizną jakoś tam specjalnie czyszczoną itp. ) oczywiście jak to kupić bieliznę w lumpeksie nie? Nic jej nie szło. Wpadła na pomysł. Wzięła kredyt, wyremontowała lokal, napchała tam świecidełek, tak by wyglądał luksusowo i teraz biznes idzie, bo teraz to ekskluzywna bielizna, nie taka byle jaka i ludzie kupują. Tak na prawdę to jeden i ten sam produkt, tylko ludzie są puści i próżni. Tak samo jest z tym Twoim fryzjerem. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie jest robienie w ciula. Moja znajoma szyje ubrania na zamowienie i tez bierze za to chore pieniadze. Chcesz jedyny w swoim rodzaju plaszcz? To zaplac. Podobnie jest z wlosami. Kazdy fryzjer sam wycenia swoje uslugi

Dokładnie, nikt nie zmusza, ja mam długie i grube włosy, cieniowanie, farbowanie, odżywianie i nie żal mi na nie 320 zł. To zależy od budżetu ale dla mnie to nie jest dużo. Ja do fryzjera chodzę co 3 miesiące, mam włosy w dobrej kondycji, nie będę z palette siedziała na głowie i nie będę hodowla siana, wole zapłacić.

15 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie jest robienie w ciula. Moja znajoma szyje ubrania na zamowienie i tez bierze za to chore pieniadze. Chcesz jedyny w swoim rodzaju plaszcz? To zaplac. Podobnie jest z wlosami. Kazdy fryzjer sam wycenia swoje uslugi

Widzę różnice między dobrze skrojonym płaszczem a włosami, które trzeba robić co dwa miesiące. Moja siostra jest fryzjerką i wiem jak to działa. Sorry ale te ceny są z kosmosu i moja siostra doskonale o tym wie. 5 krotne przebicie na każdej usłudze, bo panienki i tak przyjdą się pindrzyć  Spoko, któregoś dnia powiedzą wam 600zł, a wy i tak pójdziecie i tak. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Moja kobieta chodzi ładnie uczesana ale nie daje za to 300zł. To nie są realia tylko bazowanie na głupocie ludzkiej. Podam Ci super przykład z mojego życia. Znajoma otworzyła lumpeks z bielizną ( tak z bielizną jakoś tam specjalnie czyszczoną itp. ) oczywiście jak to kupić bieliznę w lumpeksie nie? Nic jej nie szło. Wpadła na pomysł. Wzięła kredyt, wyremontowała lokal, napchała tam świecidełek, tak by wyglądał luksusowo i teraz biznes idzie, bo teraz to ekskluzywna bielizna, nie taka byle jaka i ludzie kupują. Tak na prawdę to jeden i ten sam produkt, tylko ludzie są puści i próżni. Tak samo jest z tym Twoim fryzjerem. 

Człowiek kupuje też oczami. Atmosfera się liczy. Nic nowego. Zajmij się swoją kobieta a nie tym ile która wydaje na siebie.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Człowiek kupuje też oczami. Atmosfera się liczy. Nic nowego. Zajmij się swoją kobieta a nie tym ile która wydaje na siebie.

Temat jest właśnie o tym. O panienkach, które 90% energii pożytkują na pindrzenie się, a ich jedyną wartością i jedynym co mają do zaoferowania jest wygląd. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Moja kobieta chodzi ładnie uczesana ale nie daje za to 300zł. To nie są realia tylko bazowanie na głupocie ludzkiej. Podam Ci super przykład z mojego życia. Znajoma otworzyła lumpeks z bielizną ( tak z bielizną jakoś tam specjalnie czyszczoną itp. ) oczywiście jak to kupić bieliznę w lumpeksie nie? Nic jej nie szło. Wpadła na pomysł. Wzięła kredyt, wyremontowała lokal, napchała tam świecidełek, tak by wyglądał luksusowo i teraz biznes idzie, bo teraz to ekskluzywna bielizna, nie taka byle jaka i ludzie kupują. Tak na prawdę to jeden i ten sam produkt, tylko ludzie są puści i próżni. Tak samo jest z tym Twoim fryzjerem. 

Nie robaczku

 Chodzi o to, ze z nory nikt nikt nie kupi bo jak ktos nie chce zainwestowac w pomalowanie sciany, to ciezko zaufac, ze ma dobry towar.

Fryzjer sam wycenia swoje umiejetnosci i biznes. Jak mi nie pasuje moge isc do innego albo sama sobie wlosy obciac

Tylko trzeba byc skonczonym januszem zeby chciec soe targowac u fryzjera

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Widzę różnice między dobrze skrojonym płaszczem a włosami, które trzeba robić co dwa miesiące. Moja siostra jest fryzjerką i wiem jak to działa. Sorry ale te ceny są z kosmosu i moja siostra doskonale o tym wie. 5 krotne przebicie na każdej usłudze, bo panienki i tak przyjdą się pindrzyć  Spoko, któregoś dnia powiedzą wam 600zł, a wy i tak pójdziecie i tak. 

Ale twoja siostra wycenia tez swok czas i umiejetnosci :) 

Zawsze beda drodzy fryzjerzy i tacy co ledwo przebija na odzywce. Idac dp dobrego fryzjera place za to, ze ladnie obetnie mi wlosy, nie za nozyczki

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie robaczku

 Chodzi o to, ze z nory nikt nikt nie kupi bo jak ktos nie chce zainwestowac w pomalowanie sciany, to ciezko zaufac, ze ma dobry towar.

Fryzjer sam wycenia swoje umiejetnosci i biznes. Jak mi nie pasuje moge isc do innego albo sama sobie wlosy obciac

Tylko trzeba byc skonczonym januszem zeby chciec soe targowac u fryzjera

NIe robaczku. Ktoś chciał Ci sprzedać gacie za 20zł to nie chciałaś kupić, a jak Ci powie 200zł za te same gacie to kupisz bo ściany pomalował. Tak to właśnie jest. Ludzie czują się lepiej i bardziej ekskluzywnie jak wydadzą wiecej kasy, nie ważne czy badziew jest ten sam czy inny. Fryzjer tak jak każdy wycenia swoje usługi tak by na nich zarobić. My mamy tak tępe społeczeństwo, że fryzjer po technikum postawi sobie dom i będzie jeździł najnowszym audi podczas, gdy panienki cisnące się w kawalarkach będą po studiach będą mu płacić by lepiej się poczuć. Ten biznes sięga grac absurdy nie przez to, że bazuje na umiejętnościach tych ludzi, tylko przez to, że bazuje na próżności odbiorców. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Temat jest właśnie o tym. O panienkach, które 90% energii pożytkują na pindrzenie się, a ich jedyną wartością i jedynym co mają do zaoferowania jest wygląd. 

Czyż nie na tym polega bycie kobietą?  Przecież to wasze własne poglądy na temat kobiet. Jak chcesz bogatszą ofertę to zainwestuj w babochlopa który porozmawia o autach a i taczke z gnojem pociągnie przez pole. Wasz problem polega na tym że zbyt szybko sugerujecie się wyglądem. Jeśli kobieta wygląda dobrze to dla was z automatu oznacza że jest tępa i pusta. I kto tu jest pustym ograniczonym łbem?

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

NIe robaczku. Ktoś chciał Ci sprzedać gacie za 20zł to nie chciałaś kupić, a jak Ci powie 200zł za te same gacie to kupisz bo ściany pomalował. Tak to właśnie jest. Ludzie czują się lepiej i bardziej ekskluzywnie jak wydadzą wiecej kasy, nie ważne czy badziew jest ten sam czy inny. Fryzjer tak jak każdy wycenia swoje usługi tak by na nich zarobić. My mamy tak tępe społeczeństwo, że fryzjer po technikum postawi sobie dom i będzie jeździł najnowszym audi podczas, gdy panienki cisnące się w kawalarkach będą po studiach będą mu płacić by lepiej się poczuć. Ten biznes sięga grac absurdy nie przez to, że bazuje na umiejętnościach tych ludzi, tylko przez to, że bazuje na próżności odbiorców. 

To tak jak siłownia ekskluzywna gdzie chodzi snobistyczna cześć facetów. Można się zrobić w piwnicy ale byznes musi się kręcić...

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Widzę różnice między dobrze skrojonym płaszczem a włosami, które trzeba robić co dwa miesiące. Moja siostra jest fryzjerką i wiem jak to działa. Sorry ale te ceny są z kosmosu i moja siostra doskonale o tym wie. 5 krotne przebicie na każdej usłudze, bo panienki i tak przyjdą się pindrzyć  Spoko, któregoś dnia powiedzą wam 600zł, a wy i tak pójdziecie i tak. 

Co z tego? Skoro mnie stać to pójdę, myślisz, że później muszę jeść suchy  chleb? Pieniędzy do grobu nie zabiorę to wydaje. 600 zł, może być, pieniądze muszą być w obrocie, ja też mam dużą pensje, bo ktoś mi płaci, ja płacę komuś i wszyscy zadowoleni, to o co chodzi? 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyż nie na tym polega bycie kobietą?  Przecież to wasze własne poglądy na temat kobiet. Jak chcesz bogatszą ofertę to zainwestuj w babochlopa który porozmawia o autach a i taczke z gnojem pociągnie przez pole. Wasz problem polega na tym że zbyt szybko sugerujecie się wyglądem. Jeśli kobieta wygląda dobrze to dla was z automatu oznacza że jest tępa i pusta. I kto tu jest pustym ograniczonym łbem?

Jeśli wśród 10  wypindrzonych lalek jest jedna z olejem w głowie, to nie dziw się, że facetom nie chce się podejmować próby poznania jej. Jeśli rozsądna kobieta upodabnia się do tępej masy, to też chyba zbyt bystra nie jest. Ja w dresach po ulicy nie chodzę, bo wiem jaka łatka przylgnęła do takiego stroju. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Jeśli wśród 10  wypindrzonych lalek jest jedna z olejem w głowie, to nie dziw się, że facetom nie chce się podejmować próby poznania jej. Jeśli rozsądna kobieta upodabnia się do tępej masy, to też chyba zbyt bystra nie jest. Ja w dresach po ulicy nie chodzę, bo wiem jaka łatka przylgnęła do takiego stroju. 

A ja chodzę i co? Nie rznij głupa że nie oglądasz atrakcyjnych kobiet bo łżesz jak kundel bury.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

NIe robaczku. Ktoś chciał Ci sprzedać gacie za 20zł to nie chciałaś kupić, a jak Ci powie 200zł za te same gacie to kupisz bo ściany pomalował. Tak to właśnie jest. Ludzie czują się lepiej i bardziej ekskluzywnie jak wydadzą wiecej kasy, nie ważne czy badziew jest ten sam czy inny. Fryzjer tak jak każdy wycenia swoje usługi tak by na nich zarobić. My mamy tak tępe społeczeństwo, że fryzjer po technikum postawi sobie dom i będzie jeździł najnowszym audi podczas, gdy panienki cisnące się w kawalarkach będą po studiach będą mu płacić by lepiej się poczuć. Ten biznes sięga grac absurdy nie przez to, że bazuje na umiejętnościach tych ludzi, tylko przez to, że bazuje na próżności odbiorców. 

I niech buduje ten dom! Ma umiejetnosc ktorej ja nie mam, ale chce zeby to ktos za mnie zrobil. 

 Wiec zaplace, jak mi sie nie podoba moge nie chodzic do fryzjer. Tak samo zaplace za pomalowanie sciam w domu i pielegnacje ogrodu. 

Jak stac mnie na proznosc to niech bede placic. I nie bede miec pretensji do fryzjera, ze chce pienieniedzy za serwis