Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczery

Chcialbym miec te 20 lat, jechac ze znajomymi pod namiot albo do domku kempingowego na Helu

Polecane posty

Gość b..

czy dzisiejsi 20 latkowie żyją tak samo jak w opisanym temacie?

czy tez trochę inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
Dnia 25.12.2019 o 20:14, Gość b.. napisał:

czy dzisiejsi 20 latkowie żyją tak samo jak w opisanym temacie?

czy tez trochę inaczej?

Niestety inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak było kiedys .To bylo kiedyś.Terazniejsza młodzież albo z chaty się nie ruszy bo insta story czy jakieś tam nagrać albo jeśli to nie hotel ze spa to spadajcie.Teraz wywłoki młode to i wygodne i roszczeniowe.Rozpadna się też pewnie szybko.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kolejny dziad z kryzysem wieku średniego?żałosne i nudne już się robi.zbierzcie się wszyscy  i w drogę!heja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tak było kiedys .To bylo kiedyś.Terazniejsza młodzież albo z chaty się nie ruszy bo insta story czy jakieś tam nagrać albo jeśli to nie hotel ze spa to spadajcie.Teraz wywłoki młode to i wygodne i roszczeniowe.Rozpadna się też pewnie szybko.

 

Bzdura, ja chętnie bym gdzieś pojechał, ale nie mam z kim. Nie wymagam hotelu ze spa. Wystarczy mi samo zwiedzanie ciekawego miejsca w fajnym towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam ze nie bylo zadnych chetnych kolegow na wyjazdy jezdzilam na obozy zagraniczne albo z kolezankami nad morze do hotelu czy wynajmowalysmy pokoje u kogos w mieszkaniu i wtedy poznawalysmy ludzi. Poki nie poznalam chlopaka nie jezdzilam z facetami na zadne eyjazdy tylko z kolezankami 🙂 widzialam ze ludzie np.ze studiow wstawiaja zdjecja z nad morza z jakas ekipa przyjaciol gdzie bylo tez chlopcy mnie zaden chlopak na wyjazd nie zaprosio nigdy ani nie chcial ze mna jechac. Dopiero jak poznalam.mojego chlopaka zaczelisky duzo wyjezszac nad norze i raz do roku za granice i w ogole na wycieczki. Nie zdarzylo mi sie jechac gdzies z mieszanym towaarzystwem dopiero na.miejscu sie pozbawalo ludzi i imprezowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopiero jal sie pozna facetalub dziewczyne to sie z nim zaczyna wyjezdzac chyba ze jedt sie modelka wtedy ciagle ma sie wyjazdy. Nikomu na was nie zalezy oprocz kolezankom przyjaciolkom rodzinie i chlopakowi. Niema czegos takiego ze faceco staraja sie o wykazdy z wami jak nie jestescie bogata modelka hehe narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
4 godziny temu, Gość vvv napisał:

Bzdura, ja chętnie bym gdzieś pojechał, ale nie mam z kim. Nie wymagam hotelu ze spa. Wystarczy mi samo zwiedzanie ciekawego miejsca w fajnym towarzystwie.

Mam tak samo.  Niestety mam juz 31lat i nie mam znajomych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniek
2 godziny temu, Agatka Czepek napisał:

A orzepraszam raz w zyciu nad morze pojechalam z kieszanym towazrystwem na weekend a maam 27 lat.....

Byłem kiedyś na biwaku pod namiotem z kolegą i dwiema dziewczynami,które poznaliśmy podczas wakacji. Miałem nadzieję na przeżycie wakacyjnej przygody z jedną z tych dziewczyn. Wyszła z tego totalna lipa.Obie dziewczyny leciały na mojego kumpla, i wręcz rywalizowały z sobą o niego. Mnie żadna z nich nie chciała. Spaliśmy w jednym namiocie.Kumpel z jedną z nich spał w środku. Ta druga spała obok swojej koleżanki z brzegu gdyż nie chciała spać obok mnie. Ja obok kumpla z brzegu.Byłem zawiedziony i znudzony. Powinienem wyjechać do domu.Niestety postanowiłem zostać. To był błąd. W nocy słyszałem jak się ta parka całowała i obmacywała.Podczas dnia musiałem znosić humory tej drugiej,która była wściekła na to,że została przez mojego kumpla odrzucona na rzecz jej koleżanki To był najgorszy biwak w moim życiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
45 minut temu, Gość Ona napisał:

Mam tak samo.  Niestety mam juz 31lat i nie mam znajomych 😞

Ja mam 21 i też nie mam 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Maniek napisał:

Byłem kiedyś na biwaku pod namiotem z kolegą i dwiema dziewczynami,które poznaliśmy podczas wakacji. Miałem nadzieję na przeżycie wakacyjnej przygody z jedną z tych dziewczyn. Wyszła z tego totalna lipa.Obie dziewczyny leciały na mojego kumpla, i wręcz rywalizowały z sobą o niego. Mnie żadna z nich nie chciała. Spaliśmy w jednym namiocie.Kumpel z jedną z nich spał w środku. Ta druga spała obok swojej koleżanki z brzegu gdyż nie chciała spać obok mnie. Ja obok kumpla z brzegu.Byłem zawiedziony i znudzony. Powinienem wyjechać do domu.Niestety postanowiłem zostać. To był błąd. W nocy słyszałem jak się ta parka całowała i obmacywała.Podczas dnia musiałem znosić humory tej drugiej,która była wściekła na to,że została przez mojego kumpla odrzucona na rzecz jej koleżanki To był najgorszy biwak w moim życiu. 

A u mnie nawet fajnie bylo zrobilismy impreze ale potem dojechala taka para.... fajna dziewczyna ale jej chlopak sie rzucal do kazdego i 2 dzien byl nudny i glupi bo on sie rzadzil  chociaz dojechal 2 dnia ..... i tak jakby sie wprosil do towarzystwa .... napewno byl ojcem tylko mial zinna dziewczyna dziecko i myslal ze mu wszystko wopno i lazdy ma sie kego sluchac.... najlepsze wyjazdy byly z kolezankami albo z chlopakoem dp egiptu gdzie poznalismy duzo ludzi fajnych .... ja wole mlodszych bezdzietnych ludzi bo co z dziecmi marudza nie moga imprezowac i sa nudni pczywiscir sa wyjatki ale maja na srane w glowach ludzie z dziecmi..... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×