Odezwanie sie do laski, ktora sie znalo przelotnie 10 lat temu, ma sens?

ot tak, by wyjsc na piwo, zobaczyc co u niej?

sprawdź, dowiesz sie

a co sie tak nagle przypomnialo? 

1 minutę temu, Bolek napisał:

A pewnie wybrał inna (lepsza) a teraz jak mu się związek rozleciał myśli co by było gdyby wybrał tamtą i chcę je do niej odezwać

A gdy żadnej nie wybrał tylko chciał żyć bez zobowiązań? 

Przez 10 lat ona już dawno mogła znaleźć sobie męża i urodzić dzieci. 

Przez 10 lat ona już dawno mogła znaleźć sobie męża i urodzić dzieci. 

30 minut temu, Gość Pytanie napisał:

A gdy żadnej nie wybrał tylko chciał żyć bez zobowiązań? 

Chciał żyć bez zobowiązań to nich tak żyje jak wieczny dzieciak a dziewczynie niech da spokój i szansę życia z innym odpowiedzialnym i kochającym szczerze facetem.

Ja mam podobną sytuację, tyle że po 4-5 latach...

5-10 lat to jeszcze nic. Mnie bardzo kusi do tego aby dowiedzieć się co słychać u mojej pierwszej miłości. Jestem ciekawy jak ułożyła sobie życie. Nie mamy żadnego kontaktu od 30 lat. 

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

ot tak, by wyjsc na piwo, zobaczyc co u niej?

Znów liczysz, źe bez zobowiązań w "coś" wejdziesz? 

Jeśli nie masz planów co do niej, to nie. 

11 minut temu, Gość gosc napisał:

Jeśli nie masz planów co do niej, to nie. 

Jak można miec plany do kogoś kogo sie NIE ZNA? TY uważasz że autor to kamikadze?

odgrzewane kartofle to najgorsze danie 

12 minut temu, Gość gość napisał:

odgrzewane kartofle to najgorsze danie 

Pieprzenie takie.

Czasem poznaje sie fajna osobę w niewłaściwym momencie. 

Do pewnych rzeczy trzeba w życiu dorosnąć. 

Lepiej odgrzac smaczne kartofle niż jesc nowe ale niesmaczne. 

W temacie - Jesli czujesz taka potrzebe to sie odezwij. To Ci bardzo szybko powie czy odnowienie znajomosci mialo sens.