Nie jestesmy razem a mowi ze go zdradzam

czy ci faceci sa jebnieci?

Czemu go zdradzasz?

czasami... ja bym poprosiła o doprecyzowanie zarzutów

Przed chwilą, Gość kitty napisał:

czy ci faceci sa jebnieci?

 pewnie powiesil na tobie niewidoczna tabliczke "reserved"  

Uciekaj , zablokuj jego numer....tak robia jebnieci toksycy , pewnie opowiada po ludziach dookola zeby zniszczyc twoj wizerunek publicznie . Jesli nigdy sie z tym nie zetknelas to ci mowie ,nigdy do niego przypadkiem nie wracaj , przy kazdej okazji bedzie ci wyrzygiwal to ze sie z kims spotkalas az cie uderzy , I tak w kolko , ja to przerobilam jako dziewczyna z dobrego domu, myslalam ze jestem pania wlasnego zycia, I jak rozstalismy sir to on musi to uszanowac,  po jakims czasie kiedy lazil za mna , nachodzil , blagal ,prosil , a ci ktorych poznalam nie byli interesujacy ,wrocilam do niego I zaczelo sie takie pieklo ze w zyciu nie podejrzewalabym ze drugi czlowiek jest do tego zdolny