Aborcja

Pytanie z czystej ciekawości: gdy kobieta decyduje się na późną aborcję poza Polską to nikt po czasie nie docieka co się z tym dzieckiem stało? Przecież ginekolog prowadzi dokumentację prowadząc ciąże i nie zastanawia nikogo jeśli nagle przestanie się pojawiać na wizytach?

Aborcja za granicą jest legalna. Ale zależy też jak późna, jak 8 miesiąc to pewnie by nawet policja się interesowała, ale gdzie aż tak późna aborcja jest legalnam?

Zawsze masz prawo zmienic lekarza. Ciezarna nie dostaje przydzialu do jakiego ma chodzic. Moze zmienic prowadzacego nawet kilka razy. Moze zwyczajnie nie umowic sie na kolejna wizyte lub ja odwolac. Nikt jej nie sledzi, na szczescie. Przez caly okres ciazy pozostaje wolna. 

Dokonanie aborcji w innym kraju jest legalne i nikt jej za to scigal nie bedzie. 

Przecież nie zadzwonią zapytać jak ci leci

Ja zmieniłam lekarza w 30 tygodniu ciąży, bo przeprowadziłam się do innego miasta i nikt mnie z tamtej przychodni o nic nie pytał.