dystans emocjonalny/poznawanie sie/bliskosc/spotkanie

Czesc, od jakiegos czasu znam pewna dziewczyne i planujemy sie spotkac lecz ona w tej kwestii napisala ze walczy z dystansem emocjonalnym. Mniej wiecej wiem o co chodzi, tylko nie rozumiem jej dystansu emocjonalnego na tym etapie na ktorym my jestesmy czyli dopiero sie poznajemy.. 
Rozmowa wygladala tak ze milosnie pisalismy do siebie jak sie rozumiemy, serduszka i wogole kolorowa rozmowa milosna kazdy sobie to chyba potrafi wyobrazic, w pewnym momencie napisalem ze musimy sie wreszcie spotkac i napisala ze walczy z "dystansem emocjonalnym" (ujela to w cudzyslowiu), o spotkaniu pisalismy juz wczesniej (juz mamy mniej wiecej okreslony termin spotkania, to jeszcze jest w toku),
Co o tym myslicie?

mam pewne swoje wnioski aczkolwiek nie jestem ich pewny w 100%, na pewno z nia o tym porozmawiam jeszcze co ona czuje tak naprawde, trzeba przyznac tez ze zalezy mi na tej osobie mimo ze znamy sie bardzo krotko
Jestem ciekaw co odpowiecie

możliwe że wywierasz presję i nie jest do ciebie przekonana , nie za bardzo jej się podobasz stąd ten dystans. Boi się że po spotkaniu tak się będziesz narzucał że ciężko jej będzie pozbyć się i wycofać ze znajomości. Może opowiadać jak to była skrzywdzona przez faceta ale jeżeli jej się ktoś bardzo spodoba nie będzie dystansow emocjonalnych i będzie zaangażowana.

Bajeczki wirtualne to zupełnie co innego. Tak, dystans jest taki, jak pomiędzy różnymi dwoma swiatami. Przejście tylko dla odważnych po obu stronach.

dziekuje za powazne odpowiedzi  czekam co dalej moze ktos jeszcz sie wypowie

z tego co ona  wypisuje to jest strasznie do mnie przekonana rowniez, to jaki ja jestem podwaja do poteg jej bicie serca przynajmniej tak mowi 
wszystko dzieje sie same..