Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oszołomiony

Niespodziewane wyznanie partnerki.

Polecane posty

Gość Oszołomiony

Cześć. Mam 29 lat, jestem facetem i od 7 miesięcy jestem w związku z rok starszą kobietą. Rozmawialiśmy dzisiaj wieczorem o dzieciach i temat zabrnął w takim kierunku, że wyznała iż kiedyś był inny facet z którym starała się o dziecko i zaszła z nim w ciążę po czasie, niestety z dramatycznym końcem. Nigdy, przenigdy nie wspomniała o tym facecie aż do dnia dzisiejszego, a właściwie już wczorajszego patrząc na zegarek. Dostałem ataku furii, jestem po prostu wściekły, że nie powiedziała mi o tym dużo wcześniej tylko dopiero teraz. Na samą myśl o nim i o niej mam ochotę zdemolować wszystko co stoi mi przed oczami. Ja wiem, że to daleka przeszłość ale nie potrafię tego przęłknąć. Czy moja reakcja i odczucia to coś normalnego w takiej sytuacji czy jednak coś jest ze mną nie tak?  Nie mogę nawet oka zmrużyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

mnie tam takie głupoty nie ruszają rób co uważasz za słuszne i bądź szczęśliwy  jeśli ty o siebie nie zadbasz to nikt, a partnerzy zwykle mają jakieś tajemnice sam mam i co to zmienia nic, może nie mam ochoty o tym gadać i nie czuje potrzeby, ona ma prawo robić to co uzna za słuszne tak samo ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeej

No pewnie że to z tobą coś nie tak! 30- letni facet a zachowuje sie jak prawiczek. Na dodatek zdziwiony że 30 letnia babka mogła mieć faceta przed nim. A cóż to za ujma że kobieta była w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Niedojrzały jesteś. Ja bym cie olała na miejscu tej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

autor jest trolem i jest to nie prawdziwa historia, albo faktycznie nie zna życia, Autorze powiem ci coś co cię zaskoczy sporo kobiet jest zgwałcone przez rówieśników i boi się przyznać i chowa to czasem nawet do śmierci , i są też przypadki że chłopcy też zostają zgwałceni dawno temu w szkole w ubikacji myślisz że ktoś ci się przyzna ? na świecie wielu ludziom dzieje się źle nie uwierzę w to że nie wiesz o tym że ludzie mają takie doświadczenia, sam mam koleżankę co specjalnie poroniła w wieku 19 lat  więc są takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszołomiony

Wiem, że miała dwóch partnerów przede mną, właściwie to już trzech, ale o tych dwóch na samym początku znajomości wspomniała, także spoko, normalna sprawa, ona miała swoje za nim się poznaliśmy a ja swoje. Ale mogła przecież też powiedzieć o tym trzecim z którym zaszła w ciążę. Wtedy byliśmy na innym etapie znajomosci niż jesteśmy dzisiaj i zupełnie inaczej bym to przyjął, z dużo większym dystansem oczywiście jej współczując. A tu taka niespodzianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszołomiony

Tak, jestem trolem, wstaje o 5 rano do pracy i zamiast spać to piszę głupoty na forum. Trochę logiki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ten gość nie zna życia i ma klapki na oczach i nie wie o tym że są ludzie co mieli bardzo ciężkie życie i jest pełno kobiet lub facetów co nie lubią mówić o swojej przeszłości bo się wstydzą że ktoś ich przykładowo zgwałcił , Sam swoje doświadczyłem i powiem ci jedno nie ma nic gorszego jak ktoś poznaje twoją historię życia i jest z współczucia i łaski z tobą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamus z autora

głupi trol z tego autora 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszołomiony
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie ten gość nie zna życia i ma klapki na oczach i nie wie o tym że są ludzie co mieli bardzo ciężkie życie i jest pełno kobiet lub facetów co nie lubią mówić o swojej przeszłości bo się wstydzą że ktoś ich przykładowo zgwałcił , Sam swoje doświadczyłem i powiem ci jedno nie ma nic gorszego jak ktoś poznaje twoją historię życia i jest z współczucia i łaski z tobą 

Tak swoją drogą to zachowałem zimną krew tylko musiałem wyjść z domu pod pretekstem, żeby odreagować. Broń boże nie zrobiłem żadnej awantury, wszelkie emocje wyrzuciłem na zewnątrz. I gdybym wcześniej się o tym dowiedział to na pewno nie byłbym z nią z poczucia współczucia i łaski. I nie był to żaden gwałt. Ale przyznaję ci rację.

 

Ale macie racje, faktycznie przesadzam. Ale taki lekki ból i niesmak jednak jest ale jakoś to przetrawię. No nic, jakoś lepiej o dziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszołomiony
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie ten gość nie zna życia i ma klapki na oczach i nie wie o tym że są ludzie co mieli bardzo ciężkie życie i jest pełno kobiet lub facetów co nie lubią mówić o swojej przeszłości bo się wstydzą że ktoś ich przykładowo zgwałcił , Sam swoje doświadczyłem i powiem ci jedno nie ma nic gorszego jak ktoś poznaje twoją historię życia i jest z współczucia i łaski z tobą 

Tak swoją drogą to zachowałem zimną krew tylko musiałem wyjść z domu pod pretekstem, żeby odreagować. Broń boże nie zrobiłem żadnej awantury, wszelkie emocje wyrzuciłem na zewnątrz. I gdybym wcześniej się o tym dowiedział to na pewno nie byłbym z nią z poczucia współczucia i łaski. I nie był to żaden gwałt. Ale przyznaję ci rację.

 

Ale macie racje, faktycznie przesadzam. Ale taki lekki ból i niesmak jednak jest ale jakoś to przetrawię. No nic, jakoś lepiej o dziwo się poczułem jak to napisałem. Dobrej nocy wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

mnie dziwi że o taką pierdołe piszesz na forum, ja nie mówię że to był gwałt tylko mówię że są kobiety które przeszły przez to, i wiesz mi większość nikomu o tym nie powie bo się brzydzą sobą i wstydzą  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ale co ciebie tak ruszyło? jak nie ma bachora, to nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Możesz spotkać kobietę która była przez faceta bita myślisz że ci się przyzna ? 

Albo sytuacja że to ty byłeś bity przez kobietę i przemoc była na tobie w związku no nie wydaje mi się żebyś był chętny by mówić komuś o tym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuz

Serio? Doceń to, że Ci powiedziała, ma do Ciebie zaufanie. Mogła Ci nigdy przecież o tym nie powiedzieć. To jedno. Druga sprawa - wrzuć na luz. Gdyby urodziła to dziecko, jej życie wyglądałoby teraz inaczej i prawdopodobnie byście się nie poznali. To przeszłość. Liczy się tu i teraz, czyli ty i ona. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

mnie dziwi że o taką pierdołe piszesz na forum, ja nie mówię że to był gwałt tylko mówię że są kobiety które przeszły przez to, i wiesz mi większość nikomu o tym nie powie bo się brzydzą sobą i wstydzą  

Raczej tego nie przeżyłaś. Nie zgłaszaja tego na policję, bo nie chcą przeżywac traumy i swoistego upokorzenia ponownie.

Często komuś zaufanemu opowiadają  co zaszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
57 minut temu, Gość Oszołomiony napisał:

Cześć. Mam 29 lat, jestem facetem i od 7 miesięcy jestem w związku z rok starszą kobietą. Rozmawialiśmy dzisiaj wieczorem o dzieciach i temat zabrnął w takim kierunku, że wyznała iż kiedyś był inny facet z którym starała się o dziecko i zaszła z nim w ciążę po czasie, niestety z dramatycznym końcem. Nigdy, przenigdy nie wspomniała o tym facecie aż do dnia dzisiejszego, a właściwie już wczorajszego patrząc na zegarek. Dostałem ataku furii, jestem po prostu wściekły, że nie powiedziała mi o tym dużo wcześniej tylko dopiero teraz. Na samą myśl o nim i o niej mam ochotę zdemolować wszystko co stoi mi przed oczami. Ja wiem, że to daleka przeszłość ale nie potrafię tego przęłknąć. Czy moja reakcja i odczucia to coś normalnego w takiej sytuacji czy jednak coś jest ze mną nie tak?  Nie mogę nawet oka zmrużyć.

kopnij ją w duupe, kto wie co innego zataja, może dawała duupy kolorowym, albo dawała za kase, nigdy się nie dowiesz, UCIEKAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
57 minut temu, Gość Oszołomiony napisał:

Cześć. Mam 29 lat, jestem facetem i od 7 miesięcy jestem w związku z rok starszą kobietą. Rozmawialiśmy dzisiaj wieczorem o dzieciach i temat zabrnął w takim kierunku, że wyznała iż kiedyś był inny facet z którym starała się o dziecko i zaszła z nim w ciążę po czasie, niestety z dramatycznym końcem. Nigdy, przenigdy nie wspomniała o tym facecie aż do dnia dzisiejszego, a właściwie już wczorajszego patrząc na zegarek. Dostałem ataku furii, jestem po prostu wściekły, że nie powiedziała mi o tym dużo wcześniej tylko dopiero teraz. Na samą myśl o nim i o niej mam ochotę zdemolować wszystko co stoi mi przed oczami. Ja wiem, że to daleka przeszłość ale nie potrafię tego przęłknąć. Czy moja reakcja i odczucia to coś normalnego w takiej sytuacji czy jednak coś jest ze mną nie tak?  Nie mogę nawet oka zmrużyć.

kopnij ją w duupe, kto wie co innego zataja, może dawała duupy kolorowym, albo dawała za kase, nigdy się nie dowiesz, UCIEKAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Fiki napisał:

Dureń

Popieram. Infantylny pajac. Na nerwy niech weźmie tabletke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Usunęła ciążę? Super kobieta.... Do śmieci z nią. Pewnie dla dobra dziecka, jak każda lewacka franca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Na pewno coś z tobą nie tak. Była w związku więc wiadomo że się ruuchala z tą różnicą że z jednym wpadła no i co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A z jakiego powodu? Spowiadac nikt się nikomu nie musi z przeszłości. Nikogo nie zabiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radis

Tępa koorva i syfiara, poszukaj inną, ta się nie nadaje, jest za bardzo przeorana, także psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Radis napisał:

Tępa koorva i syfiara, poszukaj inną, ta się nie nadaje, jest za bardzo przeorana, także psychicznie.

Nie znudzi ci się to? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Radis napisał:

Tępa koorva i syfiara, poszukaj inną, ta się nie nadaje, jest za bardzo przeorana, także psychicznie.

a odkad takie byle co ma prawo oceniania innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

TO głupota nic więcej i jakieś kompleksy z Twojej strony. Miała sobie innego faceta i tyle. Jej przeszłość, jej sprawa. Nie puszczała się za pieniądze, tylko starała o dziecko z mężczyzną, którego kochała. To było dawno, teraz kocha Ciebie. Żadna filozofia tylko Twoje kompleksy i brak pewności siebie. Nie wiem tylko co te nerwy miałyby Ci dać? O wiem! Może kobieta cofnie się w czasie i rzuci tamtego, żeby po latach związać się z Tobą!!! To jest plan!

Zachowaj spokój i bądź facetem nie dzieciakiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×