Jestem kobietą i szczerze współczuję facetom tej ich wiecznej walki o nas

8 minut temu, Gość yyy napisał:

Mężczyźni się zmieniają, niezadowolenie facetów co do współczesnych kobiet bardzo wzrasta wśród współczesnych 20-30 latków i ten trend prędzej czy później trafi też do Polski.

 

Nie chcą się żenić, bo rozwód jest dla faceta sprawą coraz bardziej bolesną;)

8 minut temu, Gość yyy napisał:

społeczność MGTOW

1. USA

2017 - 46 tys. członków

2019 -  712 tys. członków

2. UK

2017 - 3 tys. członków

2019 - 126 tys. członków

Na poczytnych portalach, jak dailymail, the telegraph, NY Times pojawia coraz więcej artykułów, że mężczyźni przestają podrywać, adorować kobiety. Feministki piszą eseje i felietony ze swoimi żalami, że mężczyźni są coraz bardziej wymagający, nie chcą się żenić. Jedna z popularnych dziennikarek NYT żali się na łamach swojej gazety, że mężczyźni niechętnie chcą się z nią umawiać, gdy dowiadują się jakie ma poglądy polityczne (feministka oczywiście) Na YT kanały typu MGTOW skierowane dla mężczyzn zyskują ogromną popularność.

Mężczyźni się zmieniają, niezadowolenie facetów co do współczesnych kobiet bardzo wzrasta wśród współczesnych 20-30 latków i ten trend prędzej czy później trafi też do Polski.

 

MGTOW już jest w Polsce i rozrasta się naprawdę szybko.

Przed chwilą, Gość weasel napisał:

MGTOW już jest w Polsce i rozrasta się naprawdę szybko.

A co to jest

47 minut temu, lonelyman napisał:

Można dać sobie spokój i ma się spokój

No, ja dałem sobie spokój. I tak zostałem starym, 36-letnim prawiczkiem.

43 minuty temu, Gość Women86 napisał:

Znam tych, którzy niby oficjalnie głosza, że  "dali sobie spokój" a w srodku kazdy z nich z tego powodu cierpi, że jest samotny, nie uwierze, że jest jakis facet, który jest szczęśliwy bez kobiety (chyba, że gej.. ale wtedy będzie chciał faceta), jednym słowem nie uwierze w to, że jest jakiś facet który jest szczęsliwy bedac samotny .. a niestety sporo Was panowie dzisiaj takich - samotnych

Fakt, nie jestem szczęśliwy i cierpię z powodu samotności. Ale lepsze to niż syzyfowa praca jaką jest staranie się o kobietę, zawsze kończące się porażką. Zresztą i tak żadna by mnie nie chciała. Nie mam najmniejszych szans na partnerkę. Trzeba się pogodzić z losem.

18 minut temu, Gość Gość P. napisał:

jak nie masz kobiety to znaczy że jesteś jednym z sześciu odpadków

Nie wiem jak inni, ale ja akurat mam świadomość, że jestem odpadkiem

50 minut temu, Gość Woman86 napisał:

Kochana Ty tak serio ?:)  atrakcyjna panienka to mogłaby mieć codziennie kilku facetów, a przecietna spokojnie tez moze wybierac jak w rękawiczkach, takie są dzisiaj realia, faceci poluja na nas jakby ich zycie zależało od nas, nie spotkałam się jeszcze z dziewczyną, która by była dłużej sama niż np pól roku , zaś facetów samotnych kilka lat znam kilku

Denne prowo tego frajera co się żali na brak powodzenia u

kobiet...

58 minut temu, Gość Women86 napisał:

Znam tych, którzy niby oficjalnie głosza, że  "dali sobie spokój" a w srodku kazdy z nich z tego powodu cierpi, że jest samotny, nie uwierze, że jest jakis facet, który jest szczęśliwy bez kobiety (chyba, że gej.. ale wtedy będzie chciał faceta), jednym słowem nie uwierze w to, że jest jakiś facet który jest szczęsliwy bedac samotny .. a niestety sporo Was panowie dzisiaj takich - samotnych

Jestem sam z wyboru od 5 lat i wyobraź sobie, że samotność mi nie dokucza. Wystarczy mieć naturę samotnika.

18 minut temu, Gość Women86 napisał:

Ano ślepa, bo sory ale nie opieram się na wątkach z forum, tylko na rzeczywistości. I owszem, niektóre kobiety potrafią popłakać za facetem, nie twierdzę, że nie, ale ile to trwa? miesiąc? góra, i za chwilę ma kogoś nowego, o to mi chodziło. A bardziej twarde kobiety nigdy nie płaczą za facetem, ja np nie miałam czegos takiego, u mnie zawsze była krótka piłka, zresztą u kolezanek to samo, coś odwalił, coś nie tak to nara i za moment był nowy, proste

Cytujesz arystocwelesa, przypadek? Nie sądzę. Kobiety też cierpią latami, możesz pisać co w twoim otoczeniu się dzieje, że twój stary to kosmita i inne bzdury, ale widać na niezależnym gruncie jakim jest to forum, że kobiety też bardzo długo leczą rany po nieudanym związku. 

Przed chwilą, Gość PPP napisał:

Jestem sam z wyboru od 5 lat i wyobraź sobie, że samotność mi nie dokucza. Wystarczy mieć naturę samotnika.

Bo widzisz tu same spece, będą Ci wmawiać, że jesteś nieszczęśliwy, że masz cztery nogi i co tam im do pustych łbów wpadnie. Samotników znam trochę i udusiliby się w związku, żyją jak chcą i są zadowoleni. 

Przed chwilą, Gość PPP napisał:

Jestem sam z wyboru od 5 lat i wyobraź sobie, że samotność mi nie dokucza. Wystarczy mieć naturę samotnika.

Bo widzisz tu same spece, będą Ci wmawiać, że jesteś nieszczęśliwy, że masz cztery nogi i co tam im do pustych łbów wpadnie. Samotników znam trochę i udusiliby się w związku, żyją jak chcą i są zadowoleni. 

A ja nie współczuję. Każda płeć ma swoje zadania. Tylko przegrywy z tym dyskutują. Takie jak tu którzy wierzą w to że przeciętna kobieta może wybierać i wybrzydzac. Zejdź na ziemię odrealniony piwniczaku. Chyba że masz na myśli każdego byle zula spod sklepu który je raczy komplementem typu hej lala...

No cóż panowie ci mniej urodziwi, musicie nadrabiac portrfelem, inaczej do konca zycia nie poczujecie kobiety

zawsze mowilem, ze bycie facetem w dzisiejszych czasach jest prz3b3ane.. musisz sie wiecznie starac, zabiegac o kobiety, najlepiej byc przystojnym i bogatym, wiedy masz szanse na kobiete, w innm przypadku-kiedy jestes przecietniakiem, mozesz tylko konia walic, chyba, ze trafi ci sie cud nad wisla i jakas tam wyrwiesz, ale potem ona i tak cie zostawi i jest placz do konca zycia, prz3j3bane

6 minut temu, Gość Kiss napisał:

Denne prowo tego frajera co się żali na brak powodzenia u

kobiet...

Denne bo używa ciągle tych samych zwrotów i od razu idzie go poznać, no i stale ten sam temat, prawie  codziennie. Współczuję jego byłej, że jej dotykał, wolałabym sobie suty zetrzeć na tarce niż żeby taki kiep mnie dotknął.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Denne bo używa ciągle tych samych zwrotów i od razu idzie go poznać, no i stale ten sam temat, prawie  codziennie. Współczuję jego byłej, że jej dotykał, wolałabym sobie suty zetrzeć na tarce niż żeby taki kiep mnie dotknął.

Raczej to był ten sam target co i on sam. Która normalna by z takim przyglupem się związała. 

7 minut temu, Gość Porażka napisał:

A ja nie współczuję. Każda płeć ma swoje zadania. Tylko przegrywy z tym dyskutują. Takie jak tu którzy wierzą w to że przeciętna kobieta może wybierać i wybrzydzac. Zejdź na ziemię odrealniony piwniczaku. Chyba że masz na myśli każdego byle zula spod sklepu który je raczy komplementem typu hej lala...

On jest tym żulem, pijaczyna u mamy w pokoiku siedzi, ludzie z pracy nawet nie mają ochoty z nim zdania zamienić, a pensyjke ma jak moja braranica w wakacje na ulotkach. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Raczej to był ten sam target co i on sam. Która normalna by z takim przyglupem się związała. 

Jego target to brudna bezzębna Rumunka z kiłą i to musiałby ją najpierw upić

1 minutę temu, Gość ssssac napisał:

zawsze mowilem, ze bycie facetem w dzisiejszych czasach jest prz3b3ane.. musisz sie wiecznie starac, zabiegac o kobiety, najlepiej byc przystojnym i bogatym, wiedy masz szanse na kobiete, w innm przypadku-kiedy jestes przecietniakiem, mozesz tylko konia walic, chyba, ze trafi ci sie cud nad wisla i jakas tam wyrwiesz, ale potem ona i tak cie zostawi i jest placz do konca zycia, prz3j3bane

Zadbaj o siebie, o swój rozwój, przestań wrzeszczcie utożsamiać związek z kobietą, jako klucz do bycia szczęśliwym. Wtedy zobaczysz, że twoje życie znacznie się polepszy. Wszystko wynika z tego, że uznajesz, że kobieta jest jedynym środkiem, który da ci szczęście - to jest powód twoich niepowodzeń

Jak myślisz dlaczego największe powodzenie mają mężczyźni, którzy traktują kobiety w sposób chłodny, obojętny, którzy się bawią kobietami?

Zastanów się nad tym.

1 minutę temu, Gość ssssac napisał:

zawsze mowilem, ze bycie facetem w dzisiejszych czasach jest prz3b3ane.. musisz sie wiecznie starac, zabiegac o kobiety, najlepiej byc przystojnym i bogatym, wiedy masz szanse na kobiete, w innm przypadku-kiedy jestes przecietniakiem, mozesz tylko konia walic, chyba, ze trafi ci sie cud nad wisla i jakas tam wyrwiesz, ale potem ona i tak cie zostawi i jest placz do konca zycia, prz3j3bane

Zadbaj o siebie, o swój rozwój, przestań wrzeszczcie utożsamiać związek z kobietą, jako klucz do bycia szczęśliwym. Wtedy zobaczysz, że twoje życie znacznie się polepszy. Wszystko wynika z tego, że uznajesz, że kobieta jest jedynym środkiem, który da ci szczęście - to jest powód twoich niepowodzeń

Jak myślisz dlaczego największe powodzenie mają mężczyźni, którzy traktują kobiety w sposób chłodny, obojętny, którzy się bawią kobietami?

Zastanów się nad tym.

9 minut temu, Gość ssssac napisał:

zawsze mowilem, ze bycie facetem w dzisiejszych czasach jest prz3b3ane.. musisz sie wiecznie starac, zabiegac o kobiety, najlepiej byc przystojnym i bogatym, wiedy masz szanse na kobiete, w innm przypadku-kiedy jestes przecietniakiem, mozesz tylko konia walic, chyba, ze trafi ci sie cud nad wisla i jakas tam wyrwiesz, ale potem ona i tak cie zostawi i jest placz do konca zycia, prz3j3bane

Zadbaj o siebie, o swój rozwój, przestań wrzeszczcie utożsamiać związek z kobietą, jako klucz do bycia szczęśliwym. Wtedy zobaczysz, że twoje życie znacznie się polepszy. Wszystko wynika z tego, że uznajesz, że kobieta jest jedynym środkiem, który da ci szczęście - to jest powód twoich niepowodzeń

Jak myślisz dlaczego największe powodzenie mają mężczyźni, którzy traktują kobiety w sposób chłodny, obojętny, którzy się bawią kobietami?

Zastanów się nad tym.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

On jest tym żulem, pijaczyna u mamy w pokoiku siedzi, ludzie z pracy nawet nie mają ochoty z nim zdania zamienić, a pensyjke ma jak moja braranica w wakacje na ulotkach. 

W takim razie dyskusje z takim człowiekiem nie mają najmniejszego sensu bo to człowiek upośledzony jak na moje oko. Poważnie. Te same powtarzalne czynności w postaci posania po raz nty tego samego jak zepsuta kataryna. Czy pisanie  z taboretem ma sens? 

W życiu nie walczyłem ani nie zabiegałem o żadną kobietę. Jak poznawałem jakąś fajną, to iskrzyło i obydwojgu nam zależało i to sobie okazywaliśmy. Gdyby jakaś próbowała zgrywać pseudoksiężniczkę i oczekiwała jakiegoś zdobywania, to od razu bym odpuścił. Zaspokajanie czyjejś próżności to jakiś bezsens.

31 minut temu, Gość Gość napisał:

W życiu nie walczyłem ani nie zabiegałem o żadną kobietę. Jak poznawałem jakąś fajną, to iskrzyło i obydwojgu nam zależało i to sobie okazywaliśmy. Gdyby jakaś próbowała zgrywać pseudoksiężniczkę i oczekiwała jakiegoś zdobywania, to od razu bym odpuścił. Zaspokajanie czyjejś próżności to jakiś bezsens.

No i ok, dwie strony angażują się po równo i to ma sens,a nie że jedno się płaszczy przed drugim. Ale są tzw. spermiarze  nierzadko okrślający siebie samych porządnymi, którzy dla możliwości ru/chania jakiejś nabzdyczonej lalencji (którą to możliwość sobie nieraz uroili we własnej głowie) będą robić z siebie błazna, a potem płakać na forach jacy to oni porządni a kobiety traktują ich jak śmieci. O tym, że nie są porzadni tylko chce im się pie/przyć a te kobiety do których zarywają to atrakcyjniejsze od nich wyniosłe atencyjne próżne pannice to już nie zawsze wspomną.

Bez przesady, mało który facet dzisiaj biega za kobietą. Nie te czasy. Albo chce się spotkać albo do widzenia. 

21 godzin temu, Gość 8888 napisał:

Zadbaj o siebie, o swój rozwój, przestań wrzeszczcie utożsamiać związek z kobietą, jako klucz do bycia szczęśliwym. Wtedy zobaczysz, że twoje życie znacznie się polepszy. Wszystko wynika z tego, że uznajesz, że kobieta jest jedynym środkiem, który da ci szczęście - to jest powód twoich niepowodzeń

Jak myślisz dlaczego największe powodzenie mają mężczyźni, którzy traktują kobiety w sposób chłodny, obojętny, którzy się bawią kobietami? 

Zastanów się nad tym.

uwielbiam takie puste pie.p.rzenie, dbalem o swoj rozwoj, olewalem panny itp i nigdy nie mialem powodzenia, wiec tobez sens a co do tych ktorzy maja powodzenie i traktuje w sposob chlodny, bo jak ktos ma wyglad i kase to po prostu sobie wybiera, tak samo jak kobiety, nie lataja za faceami bo moga miec na skinienie palcem goscia

22 godziny temu, Gość ona30 napisał:

No cóż panowie ci mniej urodziwi, musicie nadrabiac portrfelem, inaczej do konca zycia nie poczujecie kobiety

Albo charakterem.Przecież wiele z was twierdzi że liczy się WNĘTRZE.

Oczywiście, że liczy się wnętrze, ale przede wszystkim wnętrze Twojego portfela, konta bankowego i domu.

kobiety to szm.aty