Co czuje facet który pragnie i kocha kobietę a nie może jej mieća

??

Pytasz jako ta kobieta, którą ktoś chce?

Gdybyśmy się widywali w ramach jakiegoś friendzone,a nie mógłbym jej mieć bo jest zajęta,to czulbym nawet jakies podniecenie.

Nic nie myśli i nie czuje, jest z tą którą ma pod ręką.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pytasz jako ta kobieta, którą ktoś chce?

Po prostu pytam i szukam odpowiedzi. Być może załóżmy że tak Chociaż płeć autora nie została określona ? Więc skąd te wnioski?

Nie takie jak w stosunku do tej która mogę i powinienem mieć,ale jakieś tak,jakby jeszcze zakładala szpilki na te spotkania.

Spotkałam się z agresją z tego powodu, nie byliśmy przyjaciółmi, zwykli znajomi i on pobił mojego faceta za nic, tzn. za to, że jest ze mną, więc różnie bywa, u mężczyzn z klasą pewnie jest inaczej. 

Jak długo taki stan może go trzymać ? Chyba kiedyś mu przejdzie to pożądanie ? Czy nie?

2 minuty temu, Gość Aaaa napisał:

Jak długo taki stan może go trzymać ? Chyba kiedyś mu przejdzie to pożądanie ? Czy nie?

Jakby ją widywal raz na jakiś czas,a nie codziennie to dosc długo.

Ę tam żarty mój szwagier też taki źartowniś w towarzystwie o tym o tamtym 

Jakby się kusząco np.w rajstopy w różnych kolorach się ubierała jeszcze.

16 minut temu, Gość Gość MHF napisał:

Jakby ją widywal raz na jakiś czas,a nie codziennie to dosc długo.

Widuje ja rzadko raz na kilka tygodni czasami częściej.

31 minut temu, Gość Aaaa napisał:

Jak długo taki stan może go trzymać ? Chyba kiedyś mu przejdzie to pożądanie ? Czy nie?

jak się ożeni

1 godzinę temu, Gość Aaaa napisał:

??

nikt tego nie wie co dana osoba czuje. Mój np. jak mi wyznał miłość to wiedział że zostanie odrzucony na starcie i jak mi to mówił " kocham cię, ale wiem że powiesz ...alaj.. no ale taki mój los.. " i mówił jeszcze coś w ten deseń że to jest ryzyko że się zakocha a nie będzie odwzajemnione, że jak się człowiek zako...e to musi sobie zdawać sprawę z tego jakie są konsekwencje, ale nic nie poradzisz.. możesz liczyć tylko na szczęście.. 

Pustkę i bezsilność czuje. A dalej to zależy od faceta, jeden będzie pił i się użalał, a drugi udaje że wszystko gra, męczy się ale żyje dalej.

idzie wydymac inna, ktora bedzie chetna

43 minuty temu, Gość to mu przejdzie napisał:

jak się ożeni

Z nią czy z inną?

39 minut temu, Gość Ania napisał:

nikt tego nie wie co dana osoba czuje. Mój np. jak mi wyznał miłość to wiedział że zostanie odrzucony na starcie i jak mi to mówił " kocham cię, ale wiem że powiesz ...alaj.. no ale taki mój los.. " i mówił jeszcze coś w ten deseń że to jest ryzyko że się zakocha a nie będzie odwzajemnione, że jak się człowiek zako...e to musi sobie zdawać sprawę z tego jakie są konsekwencje, ale nic nie poradzisz.. możesz liczyć tylko na szczęście.. 

Widzisz skoro teraz on jest twój to osiągnął cel

Przed chwilą, Gość Aaa napisał:

Z nią czy z inną?

z inną..hahah  w zasadzie jakby pomyśleć to z tą i tą.

2 minuty temu, Gość hahaha napisał:

z inną..hahah  w zasadzie jakby pomyśleć to z tą i tą.

Chyba ty Nie każdy chce harem prowadzić.

Jeżeli kobieta jest zajęta to taki facet czuje się po prostu bezradny. On nic w takiej sytuacji nie może zrobić. Powinien jak najszybciej o niej  zapomnieć i znaleźć sobie wolną kobietę. Moim zdaniem dużo gorzej od takiego faceta czuje się facet, który mógł mieć kobietę, ale ją stracił gdyż ktoś mu ją podebrał, zanim ten się zdecydował. 

Ona jest wolna tylko ma jakąś blokadę tak mi się wydaje. Teoretycznie mógłby ja mieć i wie ze on jej się podoba.

Ona jest wolna tylko ma jakąś blokadę tak mi się wydaje. Teoretycznie mógłby ja mieć i wie ze on jej się podoba.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Chyba ty Nie każdy chce harem prowadzić.

Ja tam mogłabym być przełożoną:)

4 minuty temu, Gość hahaha napisał:

Ja tam mogłabym być przełożoną:)

Ta funkcja posiada fachowa nomenklaturę bur..mama. W zasadzie można być szefem wszystkiego i wszystkich kto co lubi

Najgorzej kiedy dwie osoby łączy wyjątkowe uczucie a niestety z pewnych względów nigdy nie bądą mogli się do siebie nawet zbliżyć...Ta świadomość,przeczucie że gdyby się choć na chwilę zbliżyli wybuch emocji sięgnął by zenitu...Gdy nigdy nie mieli odwagi wyznać sobie tego czują a mimo to oboje głęboko w sercu wiedzą co ukrywają...Ta bezradność...Boli jak cholera

Najgorzej kiedy dwie osoby łączy wyjątkowe uczucie a niestety z pewnych względów nigdy nie bądą mogli się do siebie nawet zbliżyć...Ta świadomość,przeczucie że gdyby się choć na chwilę zbliżyli wybuch emocji sięgnął by zenitu...Gdy nigdy nie mieli odwagi wyznać sobie tego czują a mimo to oboje głęboko w sercu wiedzą co ukrywają...Ta bezradność...Boli jak cholera

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Najgorzej kiedy dwie osoby łączy wyjątkowe uczucie a niestety z pewnych względów nigdy nie bądą mogli się do siebie nawet zbliżyć...Ta świadomość,przeczucie że gdyby się choć na chwilę zbliżyli wybuch emocji sięgnął by zenitu...Gdy nigdy nie mieli odwagi wyznać sobie tego czują a mimo to oboje głęboko w sercu wiedzą co ukrywają...Ta bezradność...Boli jak cholera

Mówisz , że wulkan  by się uaktywnil?

22 minuty temu, Gość Haha napisał:

Mówisz , że wulkan  by się uaktywnil?

Noo...Jak dwie osoby marzą o sobie nawzajem i trwa to długo to

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Noo...Jak dwie osoby marzą o sobie nawzajem i trwa to długo to

Hahaha to prawda,sciany pękają ,wulkany tryskają, ..rozmarzylam sie .