A ja BARDZO SZYBKO uciełam kontakty z tesciową ona się nie liczy teraz zupełnie nic i wam radze to samo

dała kasę na wesele i mieszkania i chciała jedno i drugie urządzać, głupia. Tak się pożarłyśmy że az nie przyszła na wesele tylko spłakana była na ślubie samym. Po urodzeniu wnuka dzwoniła do mojego męża czy może go zobaczyć ale zapowiedziałam ze jeżeli się dowiem że mąż jej pokazał syna za moimi plecami to wniose o rozwód z jego winy i zabiorę mu wszystko. Efekt jest taki że dziecko ma 2 lata i nawet nie wie że istnieje tesciowa. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

dała kasę na wesele i mieszkania i chciała jedno i drugie urządzać, głupia. Tak się pożarłyśmy że az nie przyszła na wesele tylko spłakana była na ślubie samym. Po urodzeniu wnuka dzwoniła do mojego męża czy może go zobaczyć ale zapowiedziałam ze jeżeli się dowiem że mąż jej pokazał syna za moimi plecami to wniose o rozwód z jego winy i zabiorę mu wszystko. Efekt jest taki że dziecko ma 2 lata i nawet nie wie że istnieje tesciowa. 

No już bez przesady

13 minut temu, Gość gość napisał:

dała kasę na wesele i mieszkania i chciała jedno i drugie urządzać, głupia. Tak się pożarłyśmy że az nie przyszła na wesele tylko spłakana była na ślubie samym. Po urodzeniu wnuka dzwoniła do mojego męża czy może go zobaczyć ale zapowiedziałam ze jeżeli się dowiem że mąż jej pokazał syna za moimi plecami to wniose o rozwód z jego winy i zabiorę mu wszystko. Efekt jest taki że dziecko ma 2 lata i nawet nie wie że istnieje tesciowa. 

Ale prowo, bo nie wierzę, że są tacy głupi ludzie jak autorka. 

Autorka albo ...ka albo znudzona bajkopisarka. 

No i dobrze, co ci się będzie obca baba wtrącać 

Moja też chciała się wtrącać do wesela i trzeba było interweniować. Złotówki od niej nie weźmiemy! Zobaczymy co będzie dalej. Moim zdaniem przesadzasz z tą separacja wnuka od babci. 

Teściowa ... to samo zło. Trzeba ją nad morze zabierać, niech się do piachu przyzwyczaja. Moja noga już u niej nie postanie. 

2 godziny temu, Gość gość napisał:

dała kasę na wesele i mieszkania i chciała jedno i drugie urządzać, głupia. Tak się pożarłyśmy że az nie przyszła na wesele tylko spłakana była na ślubie samym. Po urodzeniu wnuka dzwoniła do mojego męża czy może go zobaczyć ale zapowiedziałam ze jeżeli się dowiem że mąż jej pokazał syna za moimi plecami to wniose o rozwód z jego winy i zabiorę mu wszystko. Efekt jest taki że dziecko ma 2 lata i nawet nie wie że istnieje tesciowa. 

Ale się obsmialam. Rozwód z winy męża bo za wiózł dziecko do babci. Sędzia by umarł że śmiechu xD

Poza tym babcia może wystapic do sądu o widzenia z wnukiem i autorka nie ma nic do gadania, bo to zgodne z prawem. 

Nawet rodzice Dariusza Krupy który siedzi w więzieniu dostali sądowne widzenia z jego synem mimo sprzeciwu matki. 

Więc autorka mogła by sobie tupac nóżka a i tak by nic nie zdzialala

Pomijając że to prowo i to głupie 

To oddaj jej kase za te mieszkania jeszcze to bedziecie kwita. 

3 godziny temu, Gość gość napisał:

dała kasę na wesele i mieszkania i chciała jedno i drugie urządzać, głupia. Tak się pożarłyśmy że az nie przyszła na wesele tylko spłakana była na ślubie samym. Po urodzeniu wnuka dzwoniła do mojego męża czy może go zobaczyć ale zapowiedziałam ze jeżeli się dowiem że mąż jej pokazał syna za moimi plecami to wniose o rozwód z jego winy i zabiorę mu wszystko. Efekt jest taki że dziecko ma 2 lata i nawet nie wie że istnieje tesciowa. 

Rób tak dalej, może teściowa pójdzie po rozum do głowy i zażąda zwrotu darowizny (ma taką możliwość), zobaczymy jak wtedy obsrana księżniczko na wszystko zapracujesz.

Ja tam mam teściową na sto dwa !

Sto metrów za domem, dwa metry pod ziemią.

Ja tam mam teściową na sto dwa !

Sto metrów za domem, dwa metry pod ziemią.

2 godziny temu, Gość Eeeee napisał:

Rób tak dalej, może teściowa pójdzie po rozum do głowy i zażąda zwrotu darowizny (ma taką możliwość), zobaczymy jak wtedy obsrana księżniczko na wszystko zapracujesz.

To jest prowokacja a tobie żyła w doopie pęka, żenada