Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmm

Pytanie do kobiet odnośnie mężczyzn - NIE OCENIAM!

Polecane posty

Gość hmm

Na początek chcę zaznaczyć, że nie zamierzam was ani oceniać, ani krytykować - to nie moje życie, dlatego proszę was o szczerość.

Kobiety, napiszcie mi proszę co jest takiego atrakcyjnego i pociągającego w facetach typu:

- Piotruś Pan - wieczny chłopiec, buntownik, nieogarnięty życiowo, rzucający co chwila pracę, chcący się bawić, imprezować szaleć, d*pczyć, pić i palić.

- Faceci z problemami - narkomani, alkoholicy lub z jakimiś problemami natury psychicznej, zawsze obiecujący, że się zmienią, ale nigdy słowa nie dotrzymujący.

- Łobuzy -  chamscy, buntowniczy, porywczy, często z problemami z prawem, nieuznający autorytetów, niepotrafiący się odnaleźć w społeczeństwie, uciekający od dorosłego życia.

Tak jak pisałem, chciałbym się dowiedzieć co wam się  w tego typu facetach podoba. Piszcie szczerze, nie będę oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nic atrakcyjnego w tych typach nie widzę żaden typ mi się nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiespytania

Nic, a jak będę chciała mieć warzywo w domu to je sobie kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
35 minut temu, Gość hmm napisał:

Na początek chcę zaznaczyć, że nie zamierzam was ani oceniać, ani krytykować - to nie moje życie, dlatego proszę was o szczerość.

Kobiety, napiszcie mi proszę co jest takiego atrakcyjnego i pociągającego w facetach typu:

- Piotruś Pan - wieczny chłopiec, buntownik, nieogarnięty życiowo, rzucający co chwila pracę, chcący się bawić, imprezować szaleć, d*pczyć, pić i palić.

- Faceci z problemami - narkomani, alkoholicy lub z jakimiś problemami natury psychicznej, zawsze obiecujący, że się zmienią, ale nigdy słowa nie dotrzymujący.

- Łobuzy -  chamscy, buntowniczy, porywczy, często z problemami z prawem, nieuznający autorytetów, niepotrafiący się odnaleźć w społeczeństwie, uciekający od dorosłego życia.

Tak jak pisałem, chciałbym się dowiedzieć co wam się  w tego typu facetach podoba. Piszcie szczerze, nie będę oceniać.

Mężczyzni plujący jadem na takie kobiety muszą w koncu zrozumiec,  że kobiety wiążące się z takimi typami jak ci wyżej, to kobiety pochodzące z dysfunkcyjnych /patologicznych domòw! Takie kobiety, skrzywdzone przez rodzicòw,  sfrustrowane brakiem ciepła w domu, z niską samooceną,  po prostu tworzą chore związki bo innych wzorcow nie dostaly. W tych związkach czesto pelnia role wybawicielki, ktora bedzie kochana tylko wtedy, kiedy bedzie pomocna. Stąd zwiazki z alkoholikami czy narkomanami, bo przeciez zdrowy męzczyzna takiej nie pokocha. Takie kobiety nie wierzą, ze zasluguja na milosc od kogos, kto nie jest toksyczny. Są to osoby potrzebujące pomocy i tzw "przerobienia " dziecinstwa z psychoterapeutą. Inaczej nigdy nie wejdą w udaną relacje partnerska tylko zawsze beda cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet
13 minut temu, Gość Ona napisał:

Mężczyzni plujący jadem na takie kobiety muszą w koncu zrozumiec,  że kobiety wiążące się z takimi typami jak ci wyżej, to kobiety pochodzące z dysfunkcyjnych /patologicznych domòw! Takie kobiety, skrzywdzone przez rodzicòw,  sfrustrowane brakiem ciepła w domu, z niską samooceną,  po prostu tworzą chore związki bo innych wzorcow nie dostaly. W tych związkach czesto pelnia role wybawicielki, ktora bedzie kochana tylko wtedy, kiedy bedzie pomocna. Stąd zwiazki z alkoholikami czy narkomanami, bo przeciez zdrowy męzczyzna takiej nie pokocha. Takie kobiety nie wierzą, ze zasluguja na milosc od kogos, kto nie jest toksyczny. Są to osoby potrzebujące pomocy i tzw "przerobienia " dziecinstwa z psychoterapeutą. Inaczej nigdy nie wejdą w udaną relacje partnerska tylko zawsze beda cierpiec.

Ehh. no dokładnie. Znam takie dziewucha, niby wszystko ok na pierwszy rzut oka, ładna, zadbana, ale w środku deficytu z dziecinstwa (np brak rodzonego ojca) i jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kobiety leca na takich wtedy i tylko wtedy jesli sa nieziemsko przystojni.Pomimo ze z charakteru nie bardzo.Zaden niedorozwoj z pryszczami, zapuszczony smierdzacy alkoholik czy lysy bezzebny kryminalista nie beda miec brania, jedynie uroczy imprezowicz, atrakcyjny bywalec knajp czy umiesniony wytatuowany przestepca o dzikim spojrzeniu-prosto z filmu akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oboy
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

umiesniony wytatuowany przestepca o dzikim spojrzeniu-prosto z filmu akcji

w punkt, wszytskie o takich marzymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobiety leca na takich wtedy i tylko wtedy jesli sa nieziemsko przystojni.Pomimo ze z charakteru nie bardzo.Zaden niedorozwoj z pryszczami, zapuszczony smierdzacy alkoholik czy lysy bezzebny kryminalista nie beda miec brania, jedynie uroczy imprezowicz, atrakcyjny bywalec knajp czy umiesniony wytatuowany przestepca o dzikim spojrzeniu-prosto z filmu akcji

Mylisz się i wiem to z doświadczenia i obserwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WwWwW

Poznałem kiedyś naprawdę  atrakcyjną kobietę z problemami pochodzącymi z jej domu.

Ona miała tak dziwnie ukształtowaną percepcję, że nie była w stanie uwierzyć, że ja się mogę nią interesować, w sensie facet z normalnego domu, w miarę ułożony.

To jest coś nad czym trzeba było trochę popracować, bo poczucie wartości osób z dysfunkcyjnych rodzin jest niezwykle niskie i takie osoby często widzą siebie jako dużo gorsze, a gdy ktoś kogo postrzegają za lepszych się nimi zainteresuje, to są postrzegani jako ci, którzy mogą je wykorzystać, zabawić się ich uczuciami, bo mają w ich oczach nad nimi przewagę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazakhstan
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobiety leca na takich wtedy i tylko wtedy jesli sa nieziemsko przystojni.Pomimo ze z charakteru nie bardzo.Zaden niedorozwoj z pryszczami, zapuszczony smierdzacy alkoholik czy lysy bezzebny kryminalista nie beda miec brania, jedynie uroczy imprezowicz, atrakcyjny bywalec knajp czy umiesniony wytatuowany przestepca o dzikim spojrzeniu-prosto z filmu akcji

Fajnie, że wspomniałeś o łysym i bezzębnym kryminaliście, bo tak się składa, że mam znajomą, która zakochała się w łysym patusie bez jednego siekacza z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

te typy sa atrakcyjne dla kobiet ktore maja podobne upodobania lub/i sa z rodzin gdzie taki byl po prostu model zwiazku. Poza tym ludzie nie wiaza sie przez wady, tylko dla zalet. I czesto osoby ktore maja dluga liste wad maja tez sporo zalet ktorymi umiejetnie maskuja swoje wady. Ludzie ktorzy nie biora zycia zbyw powaznie sa czesto weseli, przyjazni, pomyslowi, maja czas, nie wymagaja wiele od zycia. Nie jest ciezko zauroczyc sie kims kto jest dusza kazdej imprezy i ma zawsze usmiech na twarzy, a trzeba byc zimna, bardzo kalkulujaca osoba zeby przed przyjeciem zaproszenia na kawe sprawdzac zatrudnienie i obecnosc nalogow. To poziom cynizmu ktorego wiele mlodych osob jeszcze nie osiagnelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mi ten pierwszy, taki Piotrus Pan nawet by sie podobal, bo raczej bedzie otwarty, tolerancyjny i nie bedzie za duzo wymagal poza moja obecnoscia... a ja nie wierze, ze taki powazny mezczyzna by ze mna wytrzymal, czy ja z takim bym wytrzymala, boje sie odpowiedzialnosci i nie lubie jak ktos mnie ocenia, kontroluje, wymaga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwe23455

Autorze, prawda jest prosta jak budowa cepa: chemia i hormony. Podobnie jak mężczyzna zako...e się w tym, w kim się zako...e, a nie robi ranking ile punktów za gotowanie a ile za dobry seks. A ludzie nie dzielą się na typy i żeby ich poznać trzeba długiego czasu.  Np. choroba alkoholowa rozwija się jakiś czas zanim pacjent prezentuje objawy. A już w szczególności młodego człowieka nie da się tak łatwo ocenić i sklasyfikować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

w sumie facetow mozna zapytac o to samo. Doskonale wiem, ze patrzac na mnie mozna podobny temat zadedykowac mojej drugiej polowce 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś

Nic fajnego. Zwykle dzieje się tak że taki dupek ma po prostu urok osobisty, może niezły z wyglądu i dobry w łóżku. Ona przymyka oczy na wszystkie wady, kiedy jest już bardzo źle ona jest uzależniona i może go zostawić.On jej robi huśtawki emocjonalne przez które ona się uzależnia bo pojawia się syndrom sztokcholmski, i ma ją już w garści uwiązaną do niego jak psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amna

Gość ktoś strzelił w dyche. To jest dokładnie taki schemat. Tacy panowie mają często tzw. urok osobisty, są uśmiechnięci, pełni humoru, super w łóżku A jak jeszcze wygląd dobry to już "umarł w butach" i pamiętajmy, że alkoholizm nie wyklucza inteligencji i wrażliwości. Taki osobnik przy sprzyjającym typie alkoholizmu może "trzymać się" nawet pół roku albo i dłużej A czasem wystarczy krócej by ona się zakochała i mamy klops.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uftydyt

Gdyby nowo poznani faceci, na dzień dobry mówili "cześć jestem draniem, zranię Cię, wykorzystam i porzucę" ,to może byłoby łatwiej, a tak zanim poznasz dobrze męzczyzne, to już siedzisz w goownie po uszy. Znam osoby, zarówno kobiety i mężczyzn, którzy po roku albo i dłużej pokazują swoje prawdziwe oblicze. Nigdy nie wiadomo, w kim się zako...emy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnn
7 minut temu, Bolek napisał:

A ja się nie zgodzę że nie wiedzą że zako...ą się w chamie i brutali, tego właśnie szukają. Zawsze wyglądałem tak że jeśli siedziało nas 5 a ktoś szukał zaczepki to podchodził do mnie, brzydal z ryjem kryminalisty do tego motocyklista więc ubiór też odpowiedni, jak wypiłem i ktoś mnie zaczepił to i agresor się włączał, jak była rozróba to mimo że dostałem po ryju dostawałem po kryjomu nr telefonu od laski która była tam z facetem/ swoim towarzystwem. Dwa spotkania i panienka znikała, bo nie kradłem, nie szukałem zaczepki, nie lałem gości od tak dla zabawy, tylko normalny spokojny facet myślący o przyszłości. No niestety przyciągnąłem takie panienki. Nawet ostatnio byłem z żoną na piwie, a że nie chodzę to nie znam ludzi z okolicy, podchodzi 4 gości i skąd jestem,  no to już myślę będzie zadyma - wstaje i rozmawiam po swojemu, no ale żona przestraszona piszczy że tu mieszkamy od lat. Kolesie w końcu zaproponowali że skoro miejscowy to dobrze by było gdybym na mecz przyszedł bo przydał by się ktoś taki... I co mnie zdziwiło żonka przeleciała mnie, tak ona taka była nspalona bo taki męski jestem. Normalna kobieta, nie patol, i takie pierwotne zachowania też ją kręcą.

ja już dawno zaobserwowałem, że kobiety są dużo bardziej prymitywne od mężczyzn, bliżej im do zwierząt, ich zachowaniami kierują instynkty znaczne częściej niż myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Nie pociągaja mnie osobiście te typy ale serce wybiera samo niestety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIM CHI z Biedry
20 minut temu, Gość Iza napisał:

Nie pociągaja mnie osobiście te typy ale serce wybiera samo niestety. 

czyli nie pociągają cię oni, ale z takimi się spotykasz, dobrze rozumiem? o logiko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Bolek napisał:

A ja się nie zgodzę że nie wiedzą że zako...ą się w chamie i brutali, tego właśnie szukają. Zawsze wyglądałem tak że jeśli siedziało nas 5 a ktoś szukał zaczepki to podchodził do mnie, brzydal z ryjem kryminalisty do tego motocyklista więc ubiór też odpowiedni, jak wypiłem i ktoś mnie zaczepił to i agresor się włączał, jak była rozróba to mimo że dostałem po ryju dostawałem po kryjomu nr telefonu od laski która była tam z facetem/ swoim towarzystwem. Dwa spotkania i panienka znikała, bo nie kradłem, nie szukałem zaczepki, nie lałem gości od tak dla zabawy, tylko normalny spokojny facet myślący o przyszłości. No niestety przyciągnąłem takie panienki. Nawet ostatnio byłem z żoną na piwie, a że nie chodzę to nie znam ludzi z okolicy, podchodzi 4 gości i skąd jestem,  no to już myślę będzie zadyma - wstaje i rozmawiam po swojemu, no ale żona przestraszona piszczy że tu mieszkamy od lat. Kolesie w końcu zaproponowali że skoro miejscowy to dobrze by było gdybym na mecz przyszedł bo przydał by się ktoś taki... I co mnie zdziwiło żonka przeleciała mnie, tak ona taka była nspalona bo taki męski jestem. Normalna kobieta, nie patol, i takie pierwotne zachowania też ją kręcą.

masz żonę  I.d.i.o.t.k.e, ale po tym co nieskładnie napisałeś o sobie i swoim zyciu, to pasujecie do siebie.  Jacyś prymitywni się wydajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość nnnnnnnn napisał:

ja już dawno zaobserwowałem, że kobiety są dużo bardziej prymitywne od mężczyzn, bliżej im do zwierząt, ich zachowaniami kierują instynkty znaczne częściej niż myślenie.

a kolega, to widzę cudowne dziecko dwóch pedałów, bo skoro taki zdolny, nie prymitywny to matki nie miał. InACZEJ BYŁBY SKAŻONY JEJ ZWIERZĘCOŚCIA, A TATUŚ POLECIAŁBY NA GŁUPIĄ I PRYMITYWNA SAMICĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqewqerer

To nie kobiety wybierają brutali (każda wybiera wedle swoich kryteriów, często powiela wzór z domu). To mężczyźni mają problem z uświadomieniem sobie swoich uczuć. Już wyjaśniam:

- morda kryminalisty/brutal/piotruś pan itd. - to są określenia negatywne, które nie wynikają z tego, ze ktoś ma taką a taką mordę (a jak nawet ma to co z tego? - przecież każdy ma wady) - tylko z tego, że czujesz w nim konkurencję do kobiety i stąd agresja. Gdyby rzeczywiście ten konkurent był tki zły, głupi i brzydki, to nie musiałbyś się martwić, że więcej od ciebie porucha. A jednak musisz. U kobiet też tak bywa - kochanka męża zawsze jest "flądrą" "pustą lalunią" i inne epitety. A te kochanki są tak samo przeciętnymi babami jak żony.

- szukasz odpowiedzi na nie to pytanie, które naprawdę cię obchodzi. Chcesz więcej pociupciać, a nie dowiedzieć się, czemu kobiety wybierają brutali. bo odpowiedzi i tak nie akceptujesz. 

- odpowiedź na pytanie "czemu kobiety nie wybierają mnie" należy szukać w sobie a nie w innych mężczyznach 

- brak powodzenia nie wynika nigdy z zalet. Jesteś sam nie dlatego że jesteś za dobry i za mądry (kobiety też niekiedy mówią "jestem sama bo mężczyźni boją się takich inteligentnych i zaradnych kobiet jak ja") - g. prawda, prczyzyna nie leży w zaletach tylko w wadach.  Tą wadą może np. być że jesteś nieśmiały, może stwarzasz dystans, może jesteś odbierany jako osoba wyniosła - do przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
51 minut temu, Gość gość napisał:

masz żonę  I.d.i.o.t.k.e, ale po tym co nieskładnie napisałeś o sobie i swoim zyciu, to pasujecie do siebie.  Jacyś prymitywni się wydajecie

Nie wiesz,  że ten caly bolek to jeden z glownych mizoginòw tutaj?  Wszedl tylko po to,  zeby pluc jadem co widac w kazdej jego wypowiedzi.  Chetnie bym sie z tym dup.kiem spotkala w cztery oczy,  zeby sie przekonac czy w realu tez taki cwaniak z niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm...
48 minut temu, Gość wqewqerer napisał:

To nie kobiety wybierają brutali (każda wybiera wedle swoich kryteriów, często powiela wzór z domu). To mężczyźni mają problem z uświadomieniem sobie swoich uczuć. Już wyjaśniam:

- morda kryminalisty/brutal/piotruś pan itd. - to są określenia negatywne, które nie wynikają z tego, ze ktoś ma taką a taką mordę (a jak nawet ma to co z tego? - przecież każdy ma wady) - tylko z tego, że czujesz w nim konkurencję do kobiety i stąd agresja. Gdyby rzeczywiście ten konkurent był tki zły, głupi i brzydki, to nie musiałbyś się martwić, że więcej od ciebie porucha. A jednak musisz. U kobiet też tak bywa - kochanka męża zawsze jest "flądrą" "pustą lalunią" i inne epitety. A te kochanki są tak samo przeciętnymi babami jak żony.

- szukasz odpowiedzi na nie to pytanie, które naprawdę cię obchodzi. Chcesz więcej pociupciać, a nie dowiedzieć się, czemu kobiety wybierają brutali. bo odpowiedzi i tak nie akceptujesz. 

- odpowiedź na pytanie "czemu kobiety nie wybierają mnie" należy szukać w sobie a nie w innych mężczyznach 

- brak powodzenia nie wynika nigdy z zalet. Jesteś sam nie dlatego że jesteś za dobry i za mądry (kobiety też niekiedy mówią "jestem sama bo mężczyźni boją się takich inteligentnych i zaradnych kobiet jak ja") - g. prawda, prczyzyna nie leży w zaletach tylko w wadach.  Tą wadą może np. być że jesteś nieśmiały, może stwarzasz dystans, może jesteś odbierany jako osoba wyniosła - do przemyślenia.

Tylko, że ja jestem żonaty, a pytam z czystej ciekawości, bo takie zjawisko zaobserwowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm...
50 minut temu, Gość wqewqerer napisał:

To nie kobiety wybierają brutali (każda wybiera wedle swoich kryteriów, często powiela wzór z domu). To mężczyźni mają problem z uświadomieniem sobie swoich uczuć. Już wyjaśniam:

- mor'da kryminalisty/brutal/piotruś pan itd. - to są określenia negatywne, które nie wynikają z tego, ze ktoś ma taką a taką mo'rdę (a jak nawet ma to co z tego? - przecież każdy ma wady) - tylko z tego, że czujesz w nim (...)

Tylko, że ja jestem żonaty, a pytam z czystej ciekawości, bo takie zjawisko zaobserwowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×