Zaproponował spotkanie!

Ale twierdzi, że chce po prostu na luzie pogadać i żebym go źle nie zrozumiała. Nie wiem co myśleć - faktycznie nic nie chce czy tylko tak mówi, żeby mnie nie spłoszyć a np. będzie potem próbował doprowadzić do pocałunku?

Pójdziesz, to się przekonasz. Przecież Cię nie pogryzie. 

Mam to samo jak proponuje jakiejs lasce wyjscie to od razu bierze to za randke. Wiec juz przestalem tak rovic I jak chce z kims wyjsc to rzucam pomysl w grupie znajomych, zeby sobie zadna nie pomyslala za duzo.

39 minut temu, Gość ohmygod napisał:

Ale twierdzi, że chce po prostu na luzie pogadać i żebym go źle nie zrozumiała. Nie wiem co myśleć - faktycznie nic nie chce czy tylko tak mówi, żeby mnie nie spłoszyć a np. będzie potem próbował doprowadzić do pocałunku?

Nie pisz scenariuszy. Idź i się przekonaj.

15 minut temu, Gość Mam to samo napisał:

Mam to samo jak proponuje jakiejs lasce wyjscie to od razu bierze to za randke. Wiec juz przestalem tak rovic I jak chce z kims wyjsc to rzucam pomysl w grupie znajomych, zeby sobie zadna nie pomyslala za duzo.

Ale on mi to zaproponował jako wyjście tylko ja i on... Mówi coś o kolacji i niespodziance.

15 minut temu, Gość Mam to samo napisał:

Mam to samo jak proponuje jakiejs lasce wyjscie to od razu bierze to za randke. Wiec juz przestalem tak rovic I jak chce z kims wyjsc to rzucam pomysl w grupie znajomych, zeby sobie zadna nie pomyslala za duzo.

Ale on mi to zaproponował jako wyjście tylko ja i on... Mówi coś o kolacji i niespodziance.

50 minut temu, Gość ohmygod napisał:

Ale twierdzi, że chce po prostu na luzie pogadać i żebym go źle nie zrozumiała. Nie wiem co myśleć - faktycznie nic nie chce czy tylko tak mówi, żeby mnie nie spłoszyć a np. będzie potem próbował doprowadzić do pocałunku?

 Od całowania w ciążę nie zajdziesz   Chyba że ci się nogi  na boki rozjadą, wtedy różnie się to może skończyć

50 minut temu, Gość ohmygod napisał:

Ale twierdzi, że chce po prostu na luzie pogadać i żebym go źle nie zrozumiała. Nie wiem co myśleć - faktycznie nic nie chce czy tylko tak mówi, żeby mnie nie spłoszyć a np. będzie potem próbował doprowadzić do pocałunku?

 Od całowania w ciążę nie zajdziesz   Chyba że ci się nogi  na boki rozjadą, wtedy różnie się to może skończyć

6 minut temu, Gość ohmygod napisał:

Ale on mi to zaproponował jako wyjście tylko ja i on... Mówi coś o kolacji i niespodziance.

 W każdym momencie możesz zakończyć spotkanie. Jak nie pójdziesz to nie poznasz intencji.

Może lubi Twoje towarzystwo i ma ochotę wyjść gdzieś "ot tak".

6 minut temu, Gość gość napisał:

 W każdym momencie możesz zakończyć spotkanie. Jak nie pójdziesz to nie poznasz intencji.

Może lubi Twoje towarzystwo i ma ochotę wyjść gdzieś "ot tak".

 

Ja bym właśnie chciała, żeby coś się wydarzyło...  Może nie od razu seks, bo nie chcę się wydać zbyt dostępna, ale żeby coś ruszyło do przodu.

4 minuty temu, Gość ohmygod napisał:

Ja bym właśnie chciała, żeby coś się wydarzyło...  Może nie od razu seks, bo nie chcę się wydać zbyt dostępna, ale żeby coś ruszyło do przodu.

W takim razie musisz pójść i zobaczysz czy cos się z tego wykroi. Dobrym znakiem będzie, jak Ci niespodzianka przypadnie do gustu. Może to znaczyć,że dowiedział się co lubisz i chce Ci zaimponować.

W uwodzeniu Ci nie doradzę, bo ze mnie marna kusicielka.