Dziwna sprawa

Mój facet jest po 30tce. Jesteśmy że sobą ponad rok. Kilka miesięcy temu przeprowadził się z innego miasta do mojego, po to by ze mna być, nawet wspomniał coś o wspólnym mieszkaniu itd.. a teraz się okazuje, że planuje wynająć mieszkanie z kolegą.. obawiam się, że nie traktuje mnie jednak poważnie..

no to moze przeprowadzil sie do kolegi, a ciebie trzyma na przyjemnosci od czasu do czasu

Kolega jeszcze się nie przeniósł więc na razie mieszka sam.

Gdyby chodziło tylko o "przyjemności" to zostałby w swoim mieście, przecież jest pełno kobiet..nie musiałby się przenosić dla seksu. To głupie. Po jakimś czasie okazało się, że jego kolega też chce się przenieść i jeśli mu sie to uda to chcą razem wynająć mieszkanie. To mnie dziwi..

Nie zależy mu na Tobie. Mój facet nie mógł się doczekać żeby ze mną zamieszkać. Też byliśmy dwa lata w związku na odległość. W końcu ja się przeniosłam do jego miasta 200 km i wynajmujemy mieszkanie. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak Twoja. To jest śmieszne żeby 30 latek wolał mieszkać z kolegą niż z ukochaną kobietą. On się jeszcze chce wybawić z innymi, nie myśli o Tobie poważnie. Olej go. 

6 godzin temu, Gość Hgghj napisał:

Nie zależy mu na Tobie. Mój facet nie mógł się doczekać żeby ze mną zamieszkać. Też byliśmy dwa lata w związku na odległość. W końcu ja się przeniosłam do jego miasta 200 km i wynajmujemy mieszkanie. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak Twoja. To jest śmieszne żeby 30 latek wolał mieszkać z kolegą niż z ukochaną kobietą. On się jeszcze chce wybawić z innymi, nie myśli o Tobie poważnie. Olej go. 

Może mu się odwidziało bo mu powiedzialam, że nie zamierzam z nim mieszkać bez ślubu...

6 godzin temu, Gość Hgghj napisał:

Nie zależy mu na Tobie. Mój facet nie mógł się doczekać żeby ze mną zamieszkać. Też byliśmy dwa lata w związku na odległość. W końcu ja się przeniosłam do jego miasta 200 km i wynajmujemy mieszkanie. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak Twoja. To jest śmieszne żeby 30 latek wolał mieszkać z kolegą niż z ukochaną kobietą. On się jeszcze chce wybawić z innymi, nie myśli o Tobie poważnie. Olej go. 

Może mu się odwidziało bo mu powiedzialam, że nie zamierzam z nim mieszkać bez ślubu...

Pewnie pomyślał o przeprowadzce tylko przez to że kolega się przenosi, gadali i stwierdzili że łatwiej będzie zaczynać w nowym miejscu razem