Wywrzeszczałam teściowej w twarz że gdybym mogła to bym cofnęła czas i nigdy nie wprowadziłą się do niej do kawalerki i że nienawidzę jej

Wykrzyczałam że żal mi siebie że doprowadziła nas do tego stanu że się gniezdzimy na niecalych 30m w 4 osoby! Boze jak ja jej nienawidzeQ

Ona ciebie doprowadziła? Może się wyprowadz

Hahaha, a co ciężko do roboty iść i mieszkać z mężem? 

0/10

Nie moge isc do pracy, mam corke 2 lata i jestem w 4 miesiacu ciazy. 

11 minut temu, Gość gość napisał:

Nie moge isc do pracy, mam corke 2 lata i jestem w 4 miesiacu ciazy. 

Boże dziewczyno jak ja Ci współczuję.Ja też mieszkam z teściową ale na górze mamy osobne mieszkanie.Też mam tej baby serdecznie dość.Ciągle łazi i dyryguje.Naszczescie budujemy dom.Może spróbujcie się wyprowadzić do jakiegoś małego mieszkanka.Jak się urodzi dziecko to będzie masakra.Teraz masz jedno a co później zrobisz?

-100/10 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Nie moge isc do pracy, mam corke 2 lata i jestem w 4 miesiacu ciazy. 

A w jaki sposób ty zrobiłaś sobie kolejne dziecko mieszkając w jednym pokoju z tesciowa, teściem i dzieckiem. Stukasz się w obecności rodziny i masz pretensje ze z nimi żyjesz na 30 m.? Męża tez masz tak samo po/je/ban/ego , zwaliłas się ludziom i krzyczysz na mich ze mieszkają u siebie? To chyba provo

Ja bym oszalała na 30 metrach w tyle osób. Gdzie wy wszyscy trzymacie swoje rzeczy? Ubrania, jakieś książki, rzeczy osobiste? Buty? Kosmetyki? A jeszcze meble, sprzęty kuchenne... Twoja teściowa wcześniej mieszkała tylko z synem?

A niby jak doprowadzila? Wyrzucila cie z twojego wlasnego domu? Bo nie moge pojac.

1 godzinę temu, Gość Sylwia napisał:

Ja bym oszalała na 30 metrach w tyle osób. Gdzie wy wszyscy trzymacie swoje rzeczy? Ubrania, jakieś książki, rzeczy osobiste? Buty? Kosmetyki? A jeszcze meble, sprzęty kuchenne... Twoja teściowa wcześniej mieszkała tylko z synem?

nie lubimy czytać książek

O! jest i nasza "wywrzeszczałka" lubię te twoje bzdury ale kiedys więcej wstawiałaś tych historyjek z wywrzeszczeniem czegoś tam komuś tam

7 godzin temu, Gość gość napisał:

Nie moge isc do pracy, mam corke 2 lata i jestem w 4 miesiacu ciazy. 

To co robiłaś wcześniej? Trzeba było pracować po pierwszym dziecku i za l4 wynajmowała byś kawalerkę a z męża wypłaty życie. 

Matulu zlota. Nie odpisujcie bo to prowo. Szkoda czasu.