Gość Lexne Napisano Grudzień 10, 2019 Witam wszyskich Mam pytanie z zakresu wysokosci przyznawanych alimentow przez polskie sady w sytuacji gdy ojciec zarabia w granicach 8-10tys euro netto miesiecznie . Zanim rzuca sie na mnie osoby ktore z gory zakladaja ze chce meza pograzyc finansowo uzywajac przy tym dzieci. Odpisze. Nie. Chce tylko by dzieci mialy takie samo zycie jak przed naszym rozstaniem. Maz odszedl od naszej rodziny (2 malutkich dzieci, roczek i 3 latka) dla 12 lat mlodszej kobiety. Od niemal 4 miesiecy dzieci nie odwiedzil, nie interesuje sie ich losem nie bierze zadnego udzialu w ich zyciu. Cierpliwie czekalam az sie opamieta i zacznie myslec o dzieciach. Niestety wizja xyciaĺ przy braku zadnych odpwiedzialnosci rowniez finansowych na tyle sie spodowala mojemu mezowi iz nie planuje zmiany postawy. Tak wiec wniosek z pozwem o zabezpieczneie alimentow i alimenty na dzieci zostal zlozony, wnioskujemy o naprawde spora sume jak na polskie realia (przeprowadzilam sie z dziecmi z DE do polski) dzieci dotychczach jadly zywnosc tylko ekologiczna (dowody w formie wyciagow z kart platnicxych) ubierane byly w dobrej jakosci odziez (dodowy z transakcji na zalando) atrakcje i materialy edukacyjne tj zabawki, wycieczki wszystko najlepszej jakosci i najlepszej formie ( dowody z wyciagow z kart platniczych, zeznania swiadkow, zdjecia dowodowe) itp itd Starsza corka powinna kontynuowac nauke jezyka niemieckiego gdyz chodzila do niemieckiego przedszkola koszt kursu dla malucha 800zl msc (dowod oferta szkoly jezykowej adrkwatna do poziomu ukiejsetnosci jezykowych corki) Logopeda (corka byla ucxona od malego 4 jezykow obcych) 800zl msc, dlatego chce zostac tylko przy jednym obcym jezyku ale logopeda jest konieczny (zaswiadczenia z poradni o koniecznosci terapii adekwatnie do diagnozy) I mam pytanie... czy sad bedzie bral pod uwage jak wczesniej xyly nasze dzieci, ze kazdy weekend zabieralam dzieci poza miasto by poznawaly otaczajacy je swiat poprzez liczne podroze itp itd.. Czy mozemy tu mowic o jakis prawdopodobnych kwotach? Kazda kwote we wniosku o alimenty podparlam dowodami, ze tak bylo. Jezeli chodzi o moje mozliwosci zarobkowe to mam roczne dziecko, nie mniej jednak bardzo chce wrocic do pracy i wnioskuje o przyznanie kosztow opiekunki w kwocie 3 tys (zaswiadczenie z gus o wynagrodzeniu opiekunki w moim regionie) dostalam juz propozycje pracy ale zalezne to jest od przyznania tej opiekunki. Uwazam ze mam komsytucyjne prawo do pracy i rozwoju i opiekunka rowniez powinna byc mi zasadzona w pelnej wysokosci od meza. Czy jest szansa ze ze maz bedzie przez najblizszy min rok jak nie dwa ponosil pelne koszta utrzymania dzieci? Na co moge liczyc? Nie mam rodzicow wiec opcja babcia dziadek odpada Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 10, 2019 Nikt nic? Moja sprawa jest niestandardowa czy moze oczekiwania z kosmosu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ronin Napisano Grudzień 12, 2019 Oczekiwania z kosmosu. I nie wiem co ma do rzeczy fakt, że jego aktualna partnerka jest o 12 młodsza, miało to kogoś zbulwersowac? Na początek proponuję dobrego adwokata a nie forum. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 12, 2019 Co według Pana jest oczekiwaniem z kosmosu? ze standard życia dzieci powinien zostać niezmieniony? Dla jednych rodzin standardem jest wyjście do kina raz w miesiącu dla innych weekend w disnaylandzie. Mecenasa mam dobrego, bez obaw, z uwagi na opieszałość sądów pytanie na forum podyktowane było tylko ciekawością czy wypowiedzą się osoby które maja przyznane alimenty wyższe od przeciętnych i jak uzasadnił ich przyznanie sąd. A żeby Pan wiedział ze opuszczenie rodziny dla 21latki która jedyne co z sobą reprezentuje to zadbane paznokcie jest oburzające. ponieważ to moje życie i moje wybory pozwoli Pan ze będę komentowała to na swój sposób :) Bede wdzięczna za merytoryczne odpowiedzi. pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ronin Napisano Grudzień 12, 2019 3 godziny temu, Gość Lexne napisał: Co według Pana jest oczekiwaniem z kosmosu? ze standard życia dzieci powinien zostać niezmieniony? Dla jednych rodzin standardem jest wyjście do kina raz w miesiącu dla innych weekend w disnaylandzie. Mecenasa mam dobrego, bez obaw, z uwagi na opieszałość sądów pytanie na forum podyktowane było tylko ciekawością czy wypowiedzą się osoby które maja przyznane alimenty wyższe od przeciętnych i jak uzasadnił ich przyznanie sąd. A żeby Pan wiedział ze opuszczenie rodziny dla 21latki która jedyne co z sobą reprezentuje to zadbane paznokcie jest oburzające. ponieważ to moje życie i moje wybory pozwoli Pan ze będę komentowała to na swój sposób Bede wdzięczna za merytoryczne odpowiedzi. pozdrawiam. Facet jest bardzo młody, łatwo policzyć, dlatego akurat wiek nie bulwersuje. Moja żona ma 26 lat ja 39 i nie wiedzę w tym nic zlego, co ciekawe żona jest lekarzem. Kwoty spore, kurs językowy na 3 latka 800 zł miesięcznie, logopeda podobnie? Ciekawe ceny. Kto uczy 3 latka, 4 obcych języków? Jaki to ma sens? Rozumiem kwotę za opiekunkę. Zresztą, nie wnikam, facet taki zły i w ogóle, ale jeśli młodziutki 30-paro latek odchodzi po kilku latach małżeństwa to pewnie musiało być coś już wczesnej bardzo nie tak i małżeństwo na siłę. Nie znamy opinii drugiej strony i sąd wszystko zbada. Możliwe, że troszkę zadziałało, że tak dobrze zarabia.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Grudzień 12, 2019 Znajdź radcę prawnego lub adwokata i ich pytaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ronin Napisano Grudzień 12, 2019 Zapomniałem dodac, że żaden sąd w Polsce Pani takich kwot nie klepnie... Wiem, bo mam dalszego znajomego, który się rozwodzi, zarabia jeszcze więcej, lekarz prywatna klinika i bardzo podobnie żona chciała super wakacje dla trojki(ona i dzieci) kilka razy w roku, prywatne szkoły.. Sporo tego. Sąd przyznał jej mieszkanie małe i ok 2 tys alimentów albo mniej nawet.. Nie pamiętam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 12, 2019 Tu nie chodzi ze oczekuje "klepniecia" tego przez sad. To zycie moich dzieci, ich przyszlosc... bede dla nich walczyc o jak najlepszy start i ich ojciec powinien mocno sie do tego finansowo przylozyc jezeli ich potrzeby emocjolane nie sa istotne. Dzieci DDR maja trudniej w zyciu, wiem nie tylko ze zrodel naukowych ale i autopsji. Wiec takie obciazenie jest dla nich wystarczajace, moim zadaniem jest tak skonstuowac im codziennosc by jak najmniej odczuly dorastanie w niepelnej rodzinie a niestety badz stety srodki finansowe graja tu jedna z glownych rol. 4 jezyki? Mieszkalismy w niemczech dziecko chodzilo tam do przrdszkola gdzie uczylo sie tego jezyka - naturalne, ja do dzieci mowilam w swoim ojczystym jezyku, maz rowniez do dzieci mowil w ojczystym jezyku (nie polak, nie niemiec) a miedzy soba rozmawialismy w 4 jezyku. Byla to nasza swiadoma decyzja. Dlatego kurs jezykowy chce kontunowac nie tylko dlatego ze dziecko juz potrafi sie nim porozumiewac ale rowniez dlatego ze gdyby tata przypomnial.sobie o corkach to beda umialy sie z nim porozumiec. Kwestia wyjazdow zagranicznych akurat nie jest najwazniejsza. Zastanawia mnie najbardziej spostrzezenie na zywnosc ekologiczna ktora dzieci spozywaly. Dlaczego mialoby to nie byc kontynowane. Albo ubezpieczenie prywatne medyczne, skoro posiadaly tam to dlaczego nie powinny tutaj... i prosze nie pisax ze do 18r.z jest bezplatna dla dzieci opieka medyczna. Zrozumie mnie tylko ten kto pakiet prywatny posiada. Fantastycznie ze ma Pan mloda zone . Naprawde nic nie jest istotne gdy dzieciom dzieje sie krzywda.. a niech Pan mi wytlumaczy co mowic 3 latce jak pyta gdzie jest tato? Chodze z tym problemem do psycbologa dzieciecego..rozumiem. ze koszty tego tez powinnam ja ponosic? I tylko dzieci zal. Bo ja jako dorosla samowystarczalna kobieta poradze sobie po tym wszystkim ale w zderzeniu z dzieciaca dezorientacja w oczach i pytaniem dlaczego nie jest tak jak bylo mamusiu... wymiekam.. Czy alimenty powyzej 5 tys na dziecko to tylko w filamch? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość witz Napisano Grudzień 12, 2019 Maz pewnie Turek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 12, 2019 Nie jest turkiem. Maz jest z europy wschodniej. A gdyby byl turkiem jakie to ma znaczenie? Naprawde dziwny poziom wypowiedzi panie witz.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ronin Napisano Grudzień 13, 2019 9 godzin temu, Gość Lexne napisał: Tu nie chodzi ze oczekuje "klepniecia" tego przez sad. To zycie moich dzieci, ich przyszlosc... bede dla nich walczyc o jak najlepszy start i ich ojciec powinien mocno sie do tego finansowo przylozyc jezeli ich potrzeby emocjolane nie sa istotne. Dzieci DDR maja trudniej w zyciu, wiem nie tylko ze zrodel naukowych ale i autopsji. Wiec takie obciazenie jest dla nich wystarczajace, moim zadaniem jest tak skonstuowac im codziennosc by jak najmniej odczuly dorastanie w niepelnej rodzinie a niestety badz stety srodki finansowe graja tu jedna z glownych rol. 4 jezyki? Mieszkalismy w niemczech dziecko chodzilo tam do przrdszkola gdzie uczylo sie tego jezyka - naturalne, ja do dzieci mowilam w swoim ojczystym jezyku, maz rowniez do dzieci mowil w ojczystym jezyku (nie polak, nie niemiec) a miedzy soba rozmawialismy w 4 jezyku. Byla to nasza swiadoma decyzja. Dlatego kurs jezykowy chce kontunowac nie tylko dlatego ze dziecko juz potrafi sie nim porozumiewac ale rowniez dlatego ze gdyby tata przypomnial.sobie o corkach to beda umialy sie z nim porozumiec. Kwestia wyjazdow zagranicznych akurat nie jest najwazniejsza. Zastanawia mnie najbardziej spostrzezenie na zywnosc ekologiczna ktora dzieci spozywaly. Dlaczego mialoby to nie byc kontynowane. Albo ubezpieczenie prywatne medyczne, skoro posiadaly tam to dlaczego nie powinny tutaj... i prosze nie pisax ze do 18r.z jest bezplatna dla dzieci opieka medyczna. Zrozumie mnie tylko ten kto pakiet prywatny posiada. Fantastycznie ze ma Pan mloda zone . Naprawde nic nie jest istotne gdy dzieciom dzieje sie krzywda.. a niech Pan mi wytlumaczy co mowic 3 latce jak pyta gdzie jest tato? Chodze z tym problemem do psycbologa dzieciecego..rozumiem. ze koszty tego tez powinnam ja ponosic? I tylko dzieci zal. Bo ja jako dorosla samowystarczalna kobieta poradze sobie po tym wszystkim ale w zderzeniu z dzieciaca dezorientacja w oczach i pytaniem dlaczego nie jest tak jak bylo mamusiu... wymiekam.. Czy alimenty powyzej 5 tys na dziecko to tylko w filamch? Rozumiem, że chcesz jak najlepiej dla dzieci. Sąd weźmie to pod uwagę, ale ponad 10 tys jest raczej mało realne (po 5) W ogóle nie jest realne. Sąd zbada czy faktycznie koszty o których mówi Pani są niezbędne ale również trudno będzie taka kwotę egzekwować i z doświadczenia to się nie uda, bo sąd wie, że tak wysokich kwot zwyczajnie nie płacą. A facet też milionerem nie jest, sąd wie, że może zmienić pracę, zachorować, albo zwyczajnie dla tak dużego obciążenia coś wykabinuje, podpisze niski kontrakt z pracodawcą (czeste), dyr szpitala lub jednostki to klepnie, jego adwokat rozpisze jego wydatki na życie, utrzymanie domu, samochody, leasingi itp. Dlatego można wystąpić o dużo ale nie ma co się nastawiać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 13, 2019 Nie rozumiem takiej argumentacji, wydaje mi sie chybiona. Jezeli w sadzie przedlozylam kontrakty meza na dodatkowe dyzury z roznych placowek z konkretnymi kwotami, zeznania podatkowe z ostatniego roku, kwity wyplat z ostatnich miesiecy to dlaczego sad mialy prognozowac ze jego zarobki moga ulec pomniejszeniu? A dlaczego sad mialby obchodzic jego nowy leasing na samochod? Z orzecznictwa wnioskuje ze alimenty sa przed wszelkimi zobowiazaniami a juz napewno takimi ktore powstaly po rozstaniu. Zdrowy, 33latek w tym zawodzie prognozuje tylko wzrot placy. Uwazam ze kwota ca. 15tys alimentow jest jak najbardziej zasadna co do naszej sytuacji. Nadmienie tylko ze maz dal mi 3 miesiace na opuszczenie domu z dziecmi stad decyzja ze wyjade z dziecmi do polski (posiadam jego odrecznie napisane zgody na wyjazd z niemiec i decydowanie o kolejnych krokoach edukacji dzieci, zabiegow medycznych itp) dzieci mialy dorastac w domu o powiechni powyzej 300m2 przy jeziorze a teraz mam z nimi zamieszkac w 2 pokojowym bo "dobrze bylo ale sie skonczylo" ? obecnie za najem mieszkania place 4tys zlotych i uwazam ze dzieci maja prawo do zycia w dobrych warunkach i koszty wysokiego jak na polske najmu powinny byc na dzieci przydzielone.. Mam nadzieje ze sad to wezmie pod uwage, to ze maz nie zadzwonil.na urodziny corki, nie odpowiada na wiadomosci, nie odbiera telefonow.. czy taka postawa zasluguje na jakies upusty? Wszystko to jest udekumentowane, to nie jest jakas moja nadinterpretacja obecnej sytuacji. Wykreslil dzieci z zycia. I koniec. A dzieci nie prosily sie na ten swiat. Jezeli mezczyzna nie potrafi przejawiac odrobiny czlowieczenstwa w stosunku do wlasnych dzieci to powinien poniesc dotkliwe konsekwencje finansowe. Jakkolwiek to nie zabrzmi. Dla niego to beda konsekwencje finansowe dla moich corek zycie na tym samym poziomie co dotychczas. Nie mam problemu z tym gdyby sad mnie zobowiazal do przedstawiania co roku kazdego paragonu i faktury by uwiargodnic ze alimenty przeznaczane sa na potrzeby dzieci. Mam roczne dziecko i gdyby zalezalo mi tylko na pieniadzach mialabym postawe - do 3 r.z. dziecka nie bede pracowac i koniec. Plac. Ale zaczynam prace, chce sie rozwijac i byc autorytetem dla moich corek, bo ojciec niestety nim nie bedzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ronin Napisano Grudzień 13, 2019 30 minut temu, Gość Lexne napisał: Nie rozumiem takiej argumentacji, wydaje mi sie chybiona. Jezeli w sadzie przedlozylam kontrakty meza na dodatkowe dyzury z roznych placowek z konkretnymi kwotami, zeznania podatkowe z ostatniego roku, kwity wyplat z ostatnich miesiecy to dlaczego sad mialy prognozowac ze jego zarobki moga ulec pomniejszeniu? A dlaczego sad mialby obchodzic jego nowy leasing na samochod? Z orzecznictwa wnioskuje ze alimenty sa przed wszelkimi zobowiazaniami a juz napewno takimi ktore powstaly po rozstaniu. Zdrowy, 33latek w tym zawodzie prognozuje tylko wzrot placy. Uwazam ze kwota ca. 15tys alimentow jest jak najbardziej zasadna co do naszej sytuacji. Nadmienie tylko ze maz dal mi 3 miesiace na opuszczenie domu z dziecmi stad decyzja ze wyjade z dziecmi do polski (posiadam jego odrecznie napisane zgody na wyjazd z niemiec i decydowanie o kolejnych krokoach edukacji dzieci, zabiegow medycznych itp) dzieci mialy dorastac w domu o powiechni powyzej 300m2 przy jeziorze a teraz mam z nimi zamieszkac w 2 pokojowym bo "dobrze bylo ale sie skonczylo" ? obecnie za najem mieszkania place 4tys zlotych i uwazam ze dzieci maja prawo do zycia w dobrych warunkach i koszty wysokiego jak na polske najmu powinny byc na dzieci przydzielone.. Mam nadzieje ze sad to wezmie pod uwage, to ze maz nie zadzwonil.na urodziny corki, nie odpowiada na wiadomosci, nie odbiera telefonow.. czy taka postawa zasluguje na jakies upusty? Wszystko to jest udekumentowane, to nie jest jakas moja nadinterpretacja obecnej sytuacji. Wykreslil dzieci z zycia. I koniec. A dzieci nie prosily sie na ten swiat. Jezeli mezczyzna nie potrafi przejawiac odrobiny czlowieczenstwa w stosunku do wlasnych dzieci to powinien poniesc dotkliwe konsekwencje finansowe. Jakkolwiek to nie zabrzmi. Dla niego to beda konsekwencje finansowe dla moich corek zycie na tym samym poziomie co dotychczas. Nie mam problemu z tym gdyby sad mnie zobowiazal do przedstawiania co roku kazdego paragonu i faktury by uwiargodnic ze alimenty przeznaczane sa na potrzeby dzieci. Mam roczne dziecko i gdyby zalezalo mi tylko na pieniadzach mialabym postawe - do 3 r.z. dziecka nie bede pracowac i koniec. Plac. Ale zaczynam prace, chce sie rozwijac i byc autorytetem dla moich corek, bo ojciec niestety nim nie bedzie. Powiem szczerze, chyba jednak z tym prawnikiem nie rozmawiałaś albo on liczy na wysokie koszty zastępstwa procesowego i przygotowania Nie ma na to najmniejszych, najmniejszych szans. Sąd bierze pod uwagę stopę życia również średnia, koszty w danym kraju i średnie zarobki w danym mieście. Weźmie pod uwagę również Twoje i zapyta dlaczego stać cię na czynsz 4 tys miesięcznie, jakie masz w takim razie dochody, wykształcenie, jak rokujesz itp. To że masz jakieś paragony i faktury to nie świadczy o tym ile sąd przydieli. To jeden z argumentów. Życzę jak najwięcej ale przeczytaj orzeczenia. 5 tys to palci Boruc, który zarabia(zarabiał) za przeproszeniem dziennie tyle co Twój mąż. Mój kolega ma zasadzone 1900 zł na dziecko, plus zabiera i płaci wakacje a jego roczny dochód netto przekracza 700 tys zl także tego ale życzę jak najlepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 13, 2019 W chwili obecnej wydaje wlasne oszczednosci by zycie dzieci nie uleglo drastycznym zmianom na wszystkich polach. Czy to takie trudne do zrozumienia, ze staram sie zapewnic ciaglosc chociaz w jednej materii tj mieszkalnej? Na swoje potrzeby tym partycypacje w kosztach najmu zarobie. Przez najblizsze 2 lata moje zarobki nie beda wysoce imponujace gdyz dzieci sa bardzo male a z uwagi na charakretystyke zawodu nie pogodze wzzystkiego. Mam wrazenie ze przemawia przez Pana tylko meska solidarnosc. Argumenty nie bo nie wydaja sie byc czysta zlosliwoscia, bo jak to maloletni moga dysponowac taka kwota. Boli? 1900 to rozumiem na dziecko w ktorego zyciu tata bierze czynny udzial i nie wymaga dxiecko niestandardowych kosztow (o wszystkich nie bede sie rozpisywac bo wkradloby sie zbyt duzo prywatnych szczegolow). Moze jakies inne glosy? Kobiet? Pan Ronin ma chyba uprzedzenie i wychodzi z zalozenia ze 800zl na dziecko to powinno byc max. Chyba jakies zle doswiadzczenia ma Pan w tej materii? Bo co szczesliwy mezczyzna w zwiazku z wyksztalcona 20parolatka robi na portalu w grupie "rozwodnicy, ex, wdowcy"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ronin Napisano Grudzień 13, 2019 8 minut temu, Gość Lexne napisał: W chwili obecnej wydaje wlasne oszczednosci by zycie dzieci nie uleglo drastycznym zmianom na wszystkich polach. Czy to takie trudne do zrozumienia, ze staram sie zapewnic ciaglosc chociaz w jednej materii tj mieszkalnej? Na swoje potrzeby tym partycypacje w kosztach najmu zarobie. Przez najblizsze 2 lata moje zarobki nie beda wysoce imponujace gdyz dzieci sa bardzo male a z uwagi na charakretystyke zawodu nie pogodze wzzystkiego. Mam wrazenie ze przemawia przez Pana tylko meska solidarnosc. Argumenty nie bo nie wydaja sie byc czysta zlosliwoscia, bo jak to maloletni moga dysponowac taka kwota. Boli? 1900 to rozumiem na dziecko w ktorego zyciu tata bierze czynny udzial i nie wymaga dxiecko niestandardowych kosztow (o wszystkich nie bede sie rozpisywac bo wkradloby sie zbyt duzo prywatnych szczegolow). Moze jakies inne glosy? Kobiet? Pan Ronin ma chyba uprzedzenie i wychodzi z zalozenia ze 800zl na dziecko to powinno byc max. Chyba jakies zle doswiadzczenia ma Pan w tej materii? Bo co szczesliwy mezczyzna w zwiazku z wyksztalcona 20parolatka robi na portalu w grupie "rozwodnicy, ex, wdowcy"? Właściwie sam nie wiem co tutaj robię, chyba ciekawość z racji tego, że mam tak wielu znajomych lekarzy zazdrość? Mam dwie spore hurtownie i podane kwoty nie robią na mnie wrażenia, ale zwyczajnie wiem, jak działają sądy. Może dlatego, iż skończyłem dawno temu prawo bez aplikacji. W którym momencie dałem argumenty "nie bo nie"? Przeciwnie, nie mam wejścia już do lexa ale warto przeczytać orzeczenia, to daje pełniejszy obraz. Zresztą znam tema rozwodów lekarzy i przykładowo w jednym z przypadków sąd wziął pod uwagę że kwota z dyżurów nie będzie stanowiła wejścia do podziału. I chyba prawidłowo. Lekarz to taki zawód, że to nie jest tak, że kaska sobie wpada. W przeliczeniu na ilość spędzonych godzin w pracy jest to niska stawka okupiona zdrowiem.Sądy to wiedza i przeliczaja przez jak długi okres można pracować na tak wysokich obrotach i czy jest to możliwe. Jest to zawsze argument strony przeciwnej. Jeżeli nie jest to bogaty przedsiębiorcą posiadający klinikę i majątek, tylko zwykły lekarz, który w każdej chwili może zachorować, żaden sąd nie będzie próbował wydrenowac go w taki sposób, nawet pod pretekstem jeżdżenia dzieci złota karocą. Nie te kwoty. Owszem, zgodzę się, że wychowanie i dodatkowe fundusze maja sens, ale pomimo tego nie ma szans na tak wysokie kwoty. Nawet połowę tego. Trzeba też myśleć realnie i nie jest to złośliwość z mojej striny, przeciwnie. Ciekawy case. Również probitatis jest tutaj słaby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 13, 2019 probitatis słaby? Jest Pan stronniczy i wypowiedzia powyzej tylko Pan to potwierdzil. A dlaczego sad ma interesowac jaka bedzie efektywnosc pracy maza za kilka lat. Czytuje orzecznictwa i liczy sie tu i teraz, potrzeby dzieci na chwile obecna oscyluja w kwocie 4tys euro msc i miesci sie to w granicach i mozliwowcach zarobkowych meza. Jak sie zmieni jego sytuacja materialna bedzie mogl sie starac o obnizenie. Starsza corka ma podpisana umowe agencyjna i to rowniez generuje na razie tylko koszta. Corka mimo mlodego wieku ma pasje ktora zaskutkowala podpisaniem.pewnych konrtakow. Wszystko nagle sad dziecku odetnie bo nie jest to standardem i tata dzieci sie rozmyslil do zycia we wspolnocie? Tak moja sprawa jest niestandardowa, dlatego pytam na forum bo orzecznictwa zblizonego nie znalazlam. Podstawa zawsze sa usprawiedliwione potrzeby dzieci stad moje pytanie glownie o ekologiczna zywnosc, ubezpieczenie prywatne czy warunki mieszkalne --> czy nie powinno miec to przelozenia 1:1. Sprawa Pana Boruca... gdzies czytalam te naglowki o mango... ja natomiast bardziej przychylam sie w kierunku bylej zony Pana Boruca. Moja 15msc corka od 6msc codziennie je min 1,5 awokado. Koszt bio awokado to 12zl prosze to pomnozyc przez 30dni. Jadla i teraz nie powinna bo?? Koszty zywnosciowe WYSOKIEJ klasy produktow sa ogromne w skali miesiaca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 13, 2019 Nie oglądaj się na opinie gości, którym się wydaje że za 400 zł alimentów to matka jeździ na Hawaje. Po prostu podlicz wydatki na dzieci i walcz w sądzie. Mój kolega pracujący w Polsce płaci po 3,5 tys. alimentów na dziecko (tzn. 7 tys na dwoje). To co prawda starsze dzieci, ale w prywatnej szkole, więc nie daj się zbyć byle ochłapem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ona Napisano Grudzień 13, 2019 To chyba prowokacja, awokado, 3 lata ma umowę podpisana i pasję? Ktoś sobie jaja robi z tymi nastoma tys a wy naiwni odpisujecie xd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 13, 2019 58 minut temu, Gość Ona napisał: To chyba prowokacja, awokado, 3 lata ma umowę podpisana i pasję? Ktoś sobie jaja robi z tymi nastoma tys a wy naiwni odpisujecie xd Prowokacja bo 3 letnie dziecko ma pasje? Czy wiesz czym jest podmiotowosc dziecka w jego edukacji? Zachecam do nadrobienia zaleglosci w wiedzy szczegolnie jezeli jestes rodzicem. Awokado... no tak.. luksus. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 13, 2019 2 godziny temu, Gość gość napisał: Nie oglądaj się na opinie gości, którym się wydaje że za 400 zł alimentów to matka jeździ na Hawaje. Po prostu podlicz wydatki na dzieci i walcz w sądzie. Mój kolega pracujący w Polsce płaci po 3,5 tys. alimentów na dziecko (tzn. 7 tys na dwoje). To co prawda starsze dzieci, ale w prywatnej szkole, więc nie daj się zbyć byle ochłapem. Pewnie ze nie dam, dziekuje za wsparcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kjk Napisano Grudzień 13, 2019 Z takim podejściem do kasy to nawet tys złoty bym Ci nie dał, widać że mezulka poznałaś w jednym celu, a on szybko to zrozumiał i w tylek kopnął. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 13, 2019 39 minut temu, Gość Kjk napisał: Z takim podejściem do kasy to nawet tys złoty bym Ci nie dał, widać że mezulka poznałaś w jednym celu, a on szybko to zrozumiał i w tylek kopnął. Meza poznalam gdy zarabial niewiele jak na swoja profesje. Poza tym maz nie zabral mnie z lasu niczym wybawiciel chroniacy przed bieda i ubostwem.. ale co ja Tobie chlopcze bede tlumaczyc jak faktow nie znasz. Jedna zasada na wszelkich forach jest niezmienna --> kazdy facet widzi kobiete pobierajaca alimenty jak pasozyta. Dramat Panowie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 15, 2019 Lexne, nie przejmuj się opiniami forumowiczów, tylko walcz o swoje. Jednak nie uzyskasz konkretnej odpowiedzi na forum. Oczywiście, możesz zażądać wysokich alimentów, ale nie wiem, czy polski sąd przyzna Ci takie, jakich oczekujesz i jaki będziesz miała wpływ na ich ściągalność, jeśli on nie jest obywatelem polskim i mieszka za granicą. Czy nie powinnaś oddać sprawy do sądu w Niemczech? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 16, 2019 12 godzin temu, Gość gość napisał: Lexne, nie przejmuj się opiniami forumowiczów, tylko walcz o swoje. Jednak nie uzyskasz konkretnej odpowiedzi na forum. Oczywiście, możesz zażądać wysokich alimentów, ale nie wiem, czy polski sąd przyzna Ci takie, jakich oczekujesz i jaki będziesz miała wpływ na ich ściągalność, jeśli on nie jest obywatelem polskim i mieszka za granicą. Czy nie powinnaś oddać sprawy do sądu w Niemczech? Wlasciwosc sadowa ma sad polski poniewaz to tutaj zamieszkuja dzieci. Jezeli chodzi o sciagalnosc, to nie martwi mnie to, ma stala prace, niruchomosci ktore moga zostac zajete przez komornika a polski tytul wykonawczy jest tak samo sciagalny jak niemiecki. Wiem ze nie uzyskam konkretnej odpowiedzi tutaj, jednakze myslalam ze moze uda mi sie uslyszec glosy osob ktore tez walczyly i wywalczyly wysokie alimenty. Do samej rozprawy jestem przygotowana bardzo skrupulatnie, mecanas uwaza ze zakres dowodowy jest jak przy sprawach gospodarczych A mi chodzi tylko o dobro dzieci, to okrutne co on zrobil dzieciom. Wyrzucil nas z domu i zastapil mlodszym modelem, czlowiek ktory leczy ludzi i zobowiazany jest przysiega Hipokratesa ze udzieli pomocy w stanie zagrozenia zycia... to sie w glowie mi nie miesci. Ale to jest przyklad co robia pieniadze z ludzmi, gdy nie mial wiele byl dobrym skromnym czlowiekiem teraz to ktos zupelnie mi obcy. Instagram, modelki, szybkie auta - plytkie przyjemnosci przyslonily mu nas. Takie czasy niestety... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 16, 2019 53 minuty temu, Gość Lexne napisał: Wyrzucil nas z domu i zastapil mlodszym modelem, czlowiek ktory leczy ludzi i zobowiazany jest przysiega Hipokratesa ze udzieli pomocy w stanie zagrozenia zycia... to sie w glowie mi nie miesci. Ale to jest przyklad co robia pieniadze z ludzmi, gdy nie mial wiele byl dobrym skromnym czlowiekiem teraz to ktos zupelnie mi obcy. Instagram, modelki, szybkie auta - plytkie przyjemnosci przyslonily mu nas. Takie czasy niestety... Niekoniecznie "takie czasy", tylko trafiłaś na "takiego" typa. Współczuję Ci tych koszmarnych przeżyć. Zastanawia mnie tylko jak mógł Was wyrzucić z domu? Matka z dziećmi ma chyba jakieś prawa, a w Niemczech są one jednak bardziej respektowane niż w Polsce. Tak mi się przynajmniej wydaje. Generalnie, walcz i nie żałuj sobie, a przede wszystkim dzieciom. Problem tylko w tym, że wszystko chyba zależy od sędziego. Niby prawo jest jedno, ale w sądach różnie bywa. Sędzia może uznać Twoje oczekiwania za wygórowane, ale jest chyba taki paragraf, który mówi, że dzieci maja prawo żyć na takim poziomie, jak rodzice, więc zamożny rodzic na ogół płaci znacznie większe alimenty, niż ten ze średnią krajową. Potrzebny jest naprawdę dobry i zaangażowany prawnik, który nie ograniczy się tylko do odrobienia pańszczyzny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 16, 2019 Tak, ja rowniez myslalam ze matka w niemczech jest bardziej chroniona. Nic bardziej mylnego. W takiej malej miejscowosci gdzie my mieszaklismy liczy sie tylko pozycja spoleczna a nie prawo... Jako lekarz mial przyzwolenie na wiele rzeczy, przemoc w trakcie mojej ciazy i inne... Mialam jechac na obdukcje? Tylko gdzie, do jego kolegow? Dal nam date na opuszczenie mieszkania i mial do tego "prawo". Mielismy wprowadzic sie do nowego domu grudzien/styczen, poniewaz trwaja tam wciaz prace. Natomiast glownym najemca mieszkania byl moj maz, nie jest istotne to ze bylysmy tam z dziecmi zameldowane. Zreszta wymeldowal nas dzien po urodzinach jednej z naszych corek. O prezencie i zyczeniach dla corki zapomnial ale wymeldowac nie. Pewnie moglabym sie wyklocac i dostalam bym jakis lokal socjalny dla samotnej matki. Dzis juz wiem ze maz z obecna partnerka zaczal mnie zdradzac podczas mojej drugiej ciazy, byli nawet na tyle beszczelni ze ona do mnie przyszla jak urodzila sie nasza druga corka z oferta bycia niania. Oczywiscie sie nie zgodzilam, wmmoj maz sie wsciekl, wtedy juz byla rownia pochyla. Horror o ktorym nawet nie bede pisac. Mysle ze juz wtedy mial plan zeby po prostu "wymienic zone" a ze ostatecznie mu sie nie udalo to wykreslil nas wszystkie 3 ze swojego zycia. Nie wierze juz w zadne "typy" mezczyzn. Po tym czego doswiadczylam, nigdy nie bede w stanie zaufac. Nigdy. O wielu rzeczach nie bede pisac. Internet nie jest anonimowy. Poza tym ciezko nawet wracac do tego pamiecia. To prawda jest duze prawdopodobienstwo ze sad uzna moje oczekiwania za wygorowane, nie pozostanie mi nic innego jak udowodnic zasadnosc swojego wniosku. Nic nie chce na tym ugrac, chodzi tylko o dobro i przyszlosc dzieci. Natomiast sprawa o moja osobe toczy sie przed sadem niemieckim. Tam rowniez nie odpuszcze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Napisano Grudzień 16, 2019 Mieszkam w De juz dlugo,tez w malej miejscowoscj, nie wyobrazam sobie braku reakcji w przypadku przemocy na kobiecie w ciazy. Zgloszenie na police I przjezdzaja , musza, obdukcje mozna zrobic w kazdym innym szpitalu, opinia o mezu -lekarzu, damsKim bokserze rozniosla by sie predko,poza tym to karalne, mysle,ze zle zrobilas wyprowadzajac sie z De, nalezalo to zrobic po orzeczeniu alimentow. W Pl. bedzie dluzej, daj znac jak ci poszlo,zycze powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexne Napisano Grudzień 16, 2019 2 godziny temu, Gość Alicja napisał: Mieszkam w De juz dlugo,tez w malej miejscowoscj, nie wyobrazam sobie braku reakcji w przypadku przemocy na kobiecie w ciazy. Zgloszenie na police I przjezdzaja , musza, obdukcje mozna zrobic w kazdym innym szpitalu, opinia o mezu -lekarzu, damsKim bokserze rozniosla by sie predko,poza tym to karalne, mysle,ze zle zrobilas wyprowadzajac sie z De, nalezalo to zrobic po orzeczeniu alimentow. W Pl. bedzie dluzej, daj znac jak ci poszlo,zycze powodzenia. Oczywiscie ze przyjezdzaja... ale notatki ze zdarzenia nie mialy nic wspolnego z rzeczywistoscia. Moj maz wspolpracuje z okolicznymi szpitalami - jedzi jako Notartz.. Nie mialam zadnych szans. Kiedys w ciazy wybralam sie jakies 40km do jednego ze szpitali (wiedzialam ze tam nie pracuje) na obdukcje i kontrole ambulatoryjna ciazy.. balam sie ze strace dziecko. Mialam krwiaki od uderzen.. Pani doktor przejela sie.. do momentu konsultacji z Chefartz... nazwisko, i po temacie... znali sie. To wystarczylo, parasol ochronny. W malych miejscowosciach w niemczech policjanci, lekarze, adwokaci - moga wszystko. Nie powinnam generalizowac. Ale w naszym okregu tak wlasnie bylo. Nie mialam tam rodziny, blizszych znajomych.. Moje slowa przeciw szanowanemu Panu w kitlu.. Wie Pani jak ciezko przekonac mi kogos by zeznawal w sadzie w niemczech? Nie chca.. boja sie.. w koncu ja wyjechalam a on w szpitalu zostal.. naprawde ludzie sie boja mowic, boja sie ze beda miec jakies konsekwencje gdy trafia oni badz ich bliscy do szpitala... to jest obled. Osoba ktora widziala mnie nie raz pobita, nie chce zeznawac w obawie o siebie. Obled. Jezeli jest Pani z malej miejscowosci to musi Pani znac "kult lekarzy" w takim miejscu. Zreszta gdyby nie bylo tego przyzwolenia mysle ze maz az tak nie poszedl by po bandzie ze swoim zachowaniem. Etyka lekarska to jedno a tak jak Pani pisze reputacja to drugie. Wiedzial i wie ze bedzie chroniony. Mysle ze przy odpowiednim zacieciu z mojej strony moglabym przyczynic sie do pozbawienia go uprawnien do wykonywania zawodu. Nie mniej jednak dziekuje za mile slowa Juz od kilku tyg wniosek jest rozpatrywany w sadzie, niby sady polskie maja tydzien jezeli chodzi o zabezpieczenie alimentow.. Na razie cisza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ppp Napisano Grudzień 16, 2019 8 godzin temu, Gość Lexne napisał: Wlasciwosc sadowa ma sad polski poniewaz to tutaj zamieszkuja dzieci. Jezeli chodzi o sciagalnosc, to nie martwi mnie to, ma stala prace, niruchomosci ktore moga zostac zajete przez komornika a polski tytul wykonawczy jest tak samo sciagalny jak niemiecki. Wiem ze nie uzyskam konkretnej odpowiedzi tutaj, jednakze myslalam ze moze uda mi sie uslyszec glosy osob ktore tez walczyly i wywalczyly wysokie alimenty. Do samej rozprawy jestem przygotowana bardzo skrupulatnie, mecanas uwaza ze zakres dowodowy jest jak przy sprawach gospodarczych A mi chodzi tylko o dobro dzieci, to okrutne co on zrobil dzieciom. Wyrzucil nas z domu i zastapil mlodszym modelem, czlowiek ktory leczy ludzi i zobowiazany jest przysiega Hipokratesa ze udzieli pomocy w stanie zagrozenia zycia... to sie w glowie mi nie miesci. Ale to jest przyklad co robia pieniadze z ludzmi, gdy nie mial wiele byl dobrym skromnym czlowiekiem teraz to ktos zupelnie mi obcy. Instagram, modelki, szybkie auta - plytkie przyjemnosci przyslonily mu nas. Takie czasy niestety... Tak, bo nagle się zmienił... Przez kasę. W to nie uwierzę akurat, bo znam osoby, którym kasa nie uderza do głowy, kwestia wychowania, zachowania partnera, spokoju. Charakter danej osoby widać wcześnie, chyba że jest się mało doświadczona nastolatka. To nie jest obelga, ale też widać pasowała Wam ta kasa, bo luksusy dla dzieci o których piszeszm. Fakt że zrobiłaś sobie dzieci z kimś takim i jeszcze akceptowalas przemoc bo to nie Ty odeszlas w porę tylko in, czy do innej i młodszej to nie istotne. Czyli byłaś w stanie następne lata to akceptować gdyby został tylko w imię czego, kasy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja. Napisano Grudzień 16, 2019 Nic tak nie zmienia czlowieka jak pieniadz, moj maz ma takiego szefa, ktorego znal kiedys jako fajnego, skromnego I uczynnego dobrego znajomego , wowczas nie byl szefem, nie by tez bogaty.Teraz jest ,tez porzucil zone z 2 dzieci,z tym,ze starszymi, syn zostal z matka, corka z nim, Bo ja przekupil, we tej chwili juz mu calkiem odbija,zmienia baby, kupuje domy, ostatnio jacht, to mala dziura ,wiec wszyscy o wszystkich wiedza. Wracajac do tematu, to jestem wstrzasni eta tym Co napsisalas lexne, ogromnie ci wspolczuj e, mysle, ze w de uzyskalabys wieksze alimenty, szkoda ze nikt ci nie pomogl, zaden RoteKreutz, ew. Jugendamt, oni dzialaja winteresie dziecka, z ta policja to tez dla mnie dziwna sprawa, ja mieszkam wmalym miescie na Bawarii, nigdy nie zetknelam sie z podobnym problemem,wiec nie bardzo wiem gdzie nalezalo szukac pomocy. Natomiast w sprawie lekarzy, to tez mam podobne zdanie, Mam juz czwartego Hausarzta I nie powiem, ze zmienilam na lepszego mam blisko I dobrze zyje z dziewczynami z Praxis, chodze tam tylko po recepty,lecze sie onkologicznie,wiec w klinikach.Mam problem z pisaniem na tablecie, wiec sorry za literowki. Sprobuje sie czegos dowiedziec w temacie alimentow, w odniesieniu do twojej sytuacji, ale dopiero jak pojade do Pl. Na swieta,Napisze , zerknij tu czasami I pisz Co sie dzieje.Wszystkiego dobrego ,tobie I dzieciaczkom. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach