mÓJ NR 2

Nie wiecie zatem, że jesteście tym co jecie

dla uspokojenia dodam że po dobrym jedzeniu nie masz pretensji do nikogo, ani do INa ani do własnej rodziny

trzeba jednak wiedzieć żeby to przyprawić nieco głodem, i umieć to wyrazić słowami

proszę próbować

dziś flaki   Ciało chyba lubi, Kusza na bank. 

Ćpałeś, nie pisz!

Bóg stworzył jedzenie, kucharzy diabeł, kobiety tworzę ja, kocham Bó, nad Kuszą pomyślę.

jego już się nie da uratować

Kusza je dziki pod warunkiem że są jeszcze świeże czyli żywe i żuje pszczoły zagryzając ekologicznym żytnim chlebkiem

Kobiety nie lubią flaków, In. Z flakiem można tylko pogadać o pogodzie, polityce, jak bystrzejszy to o numizmatyce, a potem to już tylko położyć się do łóżka, żeby spać. Poczekam, aż będą ozorki. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kusza je dziki pod warunkiem że są jeszcze świeże czyli żywe i żuje pszczoły zagryzając ekologicznym żytnim chlebkiem

Najlepsza jest dziczyzna oswojona. Regularnie jadam, bo to podnosi libido. Zwłaszcza dziczyzny, która na konsumpcję, łypie kątem oka. 

5 minut temu, Kusza Myślivski napisał:

Najlepsza jest dziczyzna oswojona. Regularnie jadam, bo to podnosi libido. Zwłaszcza dziczyzny, która na konsumpcję, łypie kątem oka. 

To dlaczego tak ciężko idzie Ci oswajanie?

Masz na myśli ozorek łypiący okiem znad wzgórka Wenery?

5 minut temu, Gość Gość napisał:

To dlaczego tak ciężko idzie Ci oswajanie?

Masz na myśli ozorek łypiący okiem znad wzgórka Wenery?

Pewnie dlatego, że sama jestem dzika.  A w ogóle skąd taki pomysł, że idzie mi ciężko?

Raczej ozorek buszujący w chrzanie.

13 minut temu, Kusza Myślivski napisał:

Pewnie dlatego, że sama jestem dzika.  A w ogóle skąd taki pomysł, że idzie mi ciężko?

Raczej ozorek buszujący w chrzanie.

 

Lubisz na ostro?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Lubisz na ostro?

Nie lubię, a co?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie lubię, a co?

Zamień chrzan na musztardę

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Lubisz na ostro?

O sobie to ja mogłabym opowiadać godzinami, ale szczerze tego nie lubię. Nie jestem dla siebie zbyt ciekawym obiektem do rozważań. O sobie to ja już wiem sporo, pogadajmy lepiej o Tobie.

25 minut temu, Kusza Myślivski napisał:

O sobie to ja mogłabym opowiadać godzinami, ale szczerze tego nie lubię. Nie jestem dla siebie zbyt ciekawym obiektem do rozważań. O sobie to ja już wiem sporo, pogadajmy lepiej o Tobie.

Dla innych napewno tak , dużo ciekawych rzeczy można sie od ciebie nauczyć

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dla innych napewno tak , dużo ciekawych rzeczy można sie od ciebie nauczyć

Mimo że to bujda, to dziękuję.

Mili goście zawsze napawają mnie strachem. 

1 minutę temu, Kusza Myślivski napisał:

Mimo że to bujda, to dziękuję.

Mili goście zawsze napawają mnie strachem. 

Zawsze miałaś słabość do skur.. wy.. synów

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Zawsze miałaś słabość do skur.. wy.. synów

Dawno nie słyszałam większej głupoty na swój temat. 

10 minut temu, M o o n napisał:

Ponoć lubimy się bać

Adrenalina skacze i jest ekscytacja

Kobiety podobno bardziej. To one częściej sięgają po filmy o seryjnych zabójcach. 

1 godzinę temu, M o o n napisał:

Jak podobno? Hey. Jesteś kobietą to wiesz to chyba najlepiej. Dzisiaj jakoś te filmy już się takie straszne nie wydają albo organizm przestał wytwarzać adrenalinę. Ostatnio co mnie napawa największym strachem to stan konta

Jestem kobietą, ale tylko jedną, więc to zbyt mała grupa badanych, żeby można było coś stwierdzić z całą stanowczością. 

Jesteś bardzo bogaty i boisz się, że za życia nie wydasz całej kasy, którą zgromadziłeś? Mogę Ci jakoś pomóc?  

5 minut temu, M o o n napisał:

Kobieta i a jakże materialistka

Nie tylko. Kobieta to ból, rozczarowanie, wojny, głód i rozpacz. Kiedy ostatnio byłeś zakochany?

23 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

W tamtym życiu, czyli bardzo dawno temu. Nie ukrywam, lubię szafować tym stanem. Bawi mnie to.

Mnie kiedyś bawiła sekcja zwłok jaszczurek.  

6 minut temu, M o o n napisał:

Ze wszelkimi temu zjawiskowi towarzyszącymi objawami to moja słodka tajemnica.

W każdym bądź razie byłem.

Czyli przynajmniej w doświadczenia jesteś bogaty. Tego nie zastąpią żadne zera na koncie. Chyba że 6 zer (jak zwykł melorecytować klasyk).

8 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Mnie nadmuchiwanie słomką żab.

No ale Ty jesteś urodzonym sadystą, to się nie liczy. 

8 minut temu, Kusza Myślivski napisał:

Czyli przynajmniej w doświadczenia jesteś bogaty. Tego nie zastąpią żadne zera na koncie. Chyba że 6 zer (jak zwykł melorecytować klasyk).

Mam doświadczenie i 6 zer na koncie zainteresowana? dodam tylko że te 6 zer jest przed zerem

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam doświadczenie i 6 zer na koncie zainteresowana? dodam tylko że te 6 zer jest przed zerem

Bardzo, ale czym konkretnie? 

1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Liczy się, bo mam doświadczenie zarówno w dmuchaniu jak i nadmuchiwaniu.

Powinieneś mieć jeszcze w byciu nadmuchiwanym i wydmuchanym. To dopiero daje pełen obraz sytuacji i perspektywę. 

9 minut temu, Kusza Myślivski napisał:

Bardzo, ale czym konkretnie? 

Czyżbym cię przecenił?

4 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Niekoniecznie. Powtórzę prostą zasadę nomadów: albo ty wydymasz Freda, albo Fred wydyma ciebie. Wolę dymać. 

Nie, najmilszy przyjacielu. Dymać tylko po to, żeby nie zostać wydymanym to głupota. Zadbaj o ramiona w których będziesz mógł odpocząć, wyzbyć się lęku, obaw i demonów. Martwię się o Ciebie.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyżbym cię przecenił?

Tudzież nie docenił. W każdym razie coś poszło nie tak.

2 minuty temu, Kusza Myślivski napisał:

Tudzież nie docenił. W każdym razie coś poszło nie tak.

Zdecydowanie nie tak

Pomyliłem adresy