dziecko w przedszkolu w wigilię

Jestem matka 5-latki. Dzisiaj dostałam w przedszkolu listę, gdzie miałam wpisać, czy dziecko będzie w przedszkolu 24 i 27 grudnia. Wpisałam oba dni na tak. Nauczycielka mi powiedziała, że córka prawdopodobnie będzie sama w wigilię i żebym się jeszcze zastanowiła. Nie wiem co robić. Ja owszem nie pracuję, bo jestem na rodzicielskim, ale zapłaciłam za posiłki za cały miesiąc z góry i nie chcę, aby mi przepadło. Najwyżej odbiorę córkę wcześniej, po podwieczorku. Jak jest u Was?  Też są takie listy?

po pasterce odbierz najlepiej :D

słabe prowo

Ja pracuje w przedszkolu. Oczywiście jest lista, bo trzeba zaplanować urlopy, a wiadomo, że dzieci będzie mniej. Może ci tak powiedzieli, bo liczą na to, ze jak każdemu tak nagadają, to nikt dziecka nie przyprowadzi. A nieobecność można zgłosić i dostać odpis za żywienie, więc nie widzę sensu. Ja też byłam w domu i nie wyobrażam sobie, żeby zaprowadzić dziecko do przedszkola w wigilię. 5-latka już tak nie przeszkadza, może pomóc nakryć do stołu, kurze zetrzeć albo pomóc w ubraniu choinki lub tobie w kuchni. Kiedy ma budowac takie wspomnienia?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

po pasterce odbierz najlepiej

słabe prowo

Denne jak biedny zamulony karp

Haha, to weź żarcie na wynos moj syn będzie w wigilię i 27, bo pracujemy, ale odbiorę go wcześniej. Nie brałam urlopu w swieta,bo wolę wykorzystać go produktywnie w lecie, na wakacje zamiast siedzenie W domu

Mozna dostać odpis, ale mi płaci opieka społeczna, więc to opieka dostanie, nie ja. Skoro opłacone, to dlaczego mam nie korzystać. Jak odbieram córkę przed podwieczorkiem, to też dostaję soczek na wynos, bo zapłaciłam. To nie jest prowo, o co wam chodzi.

o to, ze nie zal Ci, ze obcy ludzie Twoje dziecko wychowuja i ze bedzie siedziala byc moze z dziecmi z innych grup, bo grupy sie wtedy laczy.

Jesteś beznadziejna. Dziecko samo w przedszkolu w wigilie. Rozumiem pracujące matki, ze nie dostaną urlopu. Typowe najwiecej problemów maja mopsiary

32 minuty temu, Gość matka przedszkolaka napisał:

Mozna dostać odpis, ale mi płaci opieka społeczna, więc to opieka dostanie, nie ja. Skoro opłacone, to dlaczego mam nie korzystać. Jak odbieram córkę przed podwieczorkiem, to też dostaję soczek na wynos, bo zapłaciłam. To nie jest prowo, o co wam chodzi.

hahahahaha

serio postaraj sie bardziej 0/10

To skoro nie ty zapłaciłaś a opieka to czemu Ci szkoda. A dziecka Ci nie szkoda ? I tego czasu spędzonego na dojazdach do i z przedszkola dwa razy 

A nie pomyślałaś, że te posiłki w przedszkolu to dla mnie duże wsparcie. Jakby mnie było stać, to bym nie korzystała z opieki. Córka lubi chodzic do przedszkola, a w domu co ma robić w wigilię? Tv oglądać? w przedszkolu pewnie jakieś zajęcia będą

A nie pomyślałaś, że te posiłki w przedszkolu to dla mnie duże wsparcie. Jakby mnie było stać, to bym nie korzystała z opieki. Córka lubi chodzic do przedszkola, a w domu co ma robić w wigilię? Tv oglądać? w przedszkolu pewnie jakieś zajęcia będą

Córce w domu też możesz zapewnić jakieś zajęcia i atrakcyjne, leniu śmierdzący.

11 minut temu, Gość matka przedszkolaka napisał:

A nie pomyślałaś, że te posiłki w przedszkolu to dla mnie duże wsparcie. Jakby mnie było stać, to bym nie korzystała z opieki. Córka lubi chodzic do przedszkola, a w domu co ma robić w wigilię? Tv oglądać? w przedszkolu pewnie jakieś zajęcia będą

Nie stać Cię na zrobienie kanapki na śniadanie i prostego obiadu dla dziecka w wigilię, że musi iść się najeść do przedszkola? Serio idź być głupia gdzie indziej

W  przedszkolu mojej teściowej  jest podobo reguła-w te dni i potem piatek po świętach i po sylwestrze do przedszkola przychodza dzieci dziadostwa.

O Wigilii i Sylwestrze nie wspomnę.

Jak wam nie wstyd ?

Brak słów serio

Pewne jest,że jakby przedszkole w sobotę było czynne i w niedzielę to wasze dzieciaki chodziłyby do niego codziennie. Zasrane mamuski

Nigdy nie uwierzę,że w tę wszystkie dni nie ma kto z rodziny z dziećmi zostac.

Zapewniam,że wszyscy z przedszkola nie zostawiają na was suchej nitki

A co dziecko przeszkadza ci w domu i chcesz się go pozbyć nawet w wigilię. Byle mama miała spokój, dziecko nieważne.

Żeby te 2 posiłki były wsparciem musiałabyś na codzień przymierać głodem. Na śniadanie kajzerka i nawet parówka to koszt 80 gr x 2, to 1,60. Jeden obiad nawet placki ziemniaczane z cukrem i śmietaną a drugi naleśniki z dżemem. Pierwsze to koszt 3 zł, a drugie trochę więcej ale mąka, mleko i dżem zostaną na kolejną porcję. Wychodzi koło 12 zł za 2 śniadania i 3 obiady, a młoda i tak tego nie przeje i zostanie na kolację. Więc już bez przesady z tą pomocą.

Podaj nr konta to Ci przeleje pieniądze za posiłki za te dwa dni. 

4 godziny temu, Gość matka przedszkolaka napisał:

Mozna dostać odpis, ale mi płaci opieka społeczna, więc to opieka dostanie, nie ja. Skoro opłacone, to dlaczego mam nie korzystać. Jak odbieram córkę przed podwieczorkiem, to też dostaję soczek na wynos, bo zapłaciłam. To nie jest prowo, o co wam chodzi.

Ja pitole do czego to rozdawnictwo w tym kraju doprowadziło. Jakby soczek nie był na wynos, tylko na miejscu to dziecko pewnie odbierałabyś po podwieczorku, bo "zapłaciłaś"?