Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juty

Dziwne uczucie miłości i jej braku

Polecane posty

Gość Juty

Mąż jakiś czas temu mnie oszukał i wypierał się do końca że to nieprawda . Dopiero kiedy podstawilam mu dowód pod nos po jakimś czasie powiedział przepraszam . Nie wiem czy to tylko to jedno kłamstwo czy było więcej . Trudno mi mu zaufać . 

Z jednej strony jestem o niego zazdrosna i wtedy bardzo się staram o niego , a z drugiej ciągle myślę o kłamstwie i wtedy nic mi się nie chce a nawet przebiegają mi myśli czy to ma sens dalej być ze sobą . 

Nie jestem zwolenniczką rozwodów . Mąż stara się o mnie ale często wyjeżdża ( taka praca ) . Nie umiem mu zaufać . Nie umiem wymazać z pamięci kłamstw . 

I jeszcze jedno bardzo istotne , wiem o jeszcze jednym kłamstwie . Pytałam go o to a on zaprzeczył . Wiem że kłamie bo mam dowod . 

Nie wiem czy nie chce się przyznać bo boi się mnie zranić i boi się że to zakończy nasze małżeństwo . Czy kłamie i kłamać będzie tylko bardziej się pilnuje . 

Narazie poczekam . Za jakiś czas zapytam go ponownie . 

Mam wrażenie że jestem bardzo naiwna . 

Co myślicie o tym : z jednej strony się stara a z drugiej ukrywa cos na co mam dowod . 

Kłamie dalej w zaparte czy boi się przyznać do tego ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czego dotyczy kłamstwo? Innej kobiety? Czy jakieś kłamstwo ekonomiczno- gospodarcze? Hazard?

Jezeli kłamstwo dotyczy kobiety no to niestety nie jest to nic nadzwyczajnego. 95 procent facetów ma coś za uszami. Albo możesz z tym żyć, albo nie. Sama odpowiedz sobie na to pytanie. Natomiast jeżeli giną pieniądze, facet prowadzi dziwne interesy- wtedy bym wiała i nie oglądała się za siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juyv

Kłamstwo dotyczy kobiety . Wiem że się z nią umawiał i na to mam dowod . Czy do spotkania doszło nie wiem . Choć nic na to nie wskazuje by doszło do spotkania czy spotkań . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakby cie kochal i nie chcial zranic to by sie z nia nie umawial ani nie rozmawial. Przykro mi, rozumiem Cie. Ciezko bedzie mu zaufac po takich klamstwach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×