Od dłuższego czasu miałam spory apetyt w ciąży (poza pierwszymi tygodniami), aż tu nagle w 19 tygodniu apetyt jak sprzed ciąży. Czy mam się martwić? Miał tak ktoś?

Czy to oznacza że dziecko nie rośnie w odpowiednim tempie i nie pobiera tyle ile powinno energii ode mnie?

To czy dziecko rośnie w odpowiednim tempie określa lekarz a nie to czy masz apetyt czy nie. Ja nie miałam apetytu całą ciążę, mało jadłam i urodzilam dziecko prawie 4kg.

1 minutę temu, Gość 13trzynascie napisał:

To czy dziecko rośnie w odpowiednim tempie określa lekarz a nie to czy masz apetyt czy nie. Ja nie miałam apetytu całą ciążę, mało jadłam i urodzilam dziecko prawie 4kg.

Ok, gdybym miała jak Ty tobym się nie przejmiwala bo widać taka moja natura że w ciąży nic mi nie smakuje. Ale ja do niedawna mogłam zjeść drzwi z futryną a teraz ostatnio 3 posiłki dziennie i do widzenia...

To się ciesz, że Ci przeszło, bo byś się w końcu w tych drzwiach nie zmieściła.

Dziecko zawsze "pobierze" z matki czego mu trzeba. Nie musi to być porcja, jak dla drwala.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ok, gdybym miała jak Ty tobym się nie przejmiwala bo widać taka moja natura że w ciąży nic mi nie smakuje. Ale ja do niedawna mogłam zjeść drzwi z futryną a teraz ostatnio 3 posiłki dziennie i do widzenia...

A ile Ty byś chciała tego żarcia wciągać?

36 minut temu, Gość Gazela napisał:

A ile Ty byś chciała tego żarcia wciągać?

No lekarka mi powiedziała że w ciąży powinno się jeść 5-6 posiłków dziennie, przy czym posiłek to może być kilka mandarynek lub garść orzechów. Byłaś kiedyś w ciąży?

Lekarze najczęściej nie mają wykształcenia dietetycznego. 3 odpowiednio zbilansowane posiłki są wystarczające. Możesz mieć chwilowo mniejszy apetyt, a za tydzień zjeść konia z kopytami... Nie ma się co nakręcać. Skoro się boisz to wprowadź wartościowe przekąski między tymi 3 posiłkami, orzechy, owoce, warzywa, jogurt naturalny. Ktoś wyżej napisał że dziecko wyciągnie z matki to co potrzebuje i to racja. Chyba że matka jest skrajnie niedożywiona/ma anoreksję, inne zaburzeń odżywiania, to co innego. 

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

No lekarka mi powiedziała że w ciąży powinno się jeść 5-6 posiłków dziennie, przy czym posiłek to może być kilka mandarynek lub garść orzechów. Byłaś kiedyś w ciąży?

Byłam. Ale moje życie nie kręci się wokół lodówki.

Mandarynki i orzechy to przekąski, a nie posiłek. Chyba, ze zjesz tego za dużo.