O co chodzi Panu X? prosze pomóżcie

Facet, który mi się bardzo podoba (Pan X) często widzi jak inni kolesie do mnie zagadują. Raz nawet pytał żartobliwie co to za adorator się do mnie przyczepił. Potem słyszał jak opowiadałam o jednym koledze i następnego dnia na moich oczach podrywał jakąś kobietę, przy czym cały czas zerkał na mnie. Wczoraj zaś podszedł jakiś przystojny gość do mnie i o coś pytał, a Pan X potem zerknął na mnie,  wzdychnął i od tego czasu przestał na mnie zwracać uwagę. Nie flirtowałam, z tym który do mnie się odezwał, nie prowokowałam go zachowaniem ani słowami.To nie moja wina , że inni do mnie zagadują, uśmiechają się. Ja nawet tego nie chcę. Ale nie wiem o co chodzi Panu X, o co jest zły, obrażony? Nie rozumiem facetów. Czy ktoś pomoże? Boję się, że sobie mnie olał, a zależy mi na nim.

Pogrywaj sobie nadal to tak się skończy!

6 minut temu, Gość Pan X napisał:

Pogrywaj sobie nadal to tak się skończy!

Nie podszywaj się

Ach te szkolne miłości- piękna sprawa.