Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja

Kazałam mu skasować numer i zapomnieć

Polecane posty

Gość Alicja

Nie wiem dlaczego akurat tutaj, będę wylewać swoje żale. Nigdy, nigdzie sie nie udzielałam a w dobie hejtu nie wiem czy to dobry pomysł, ale trudno, muszę to wyrzucic z siebie. 
Dałam dziś ultimatum mężczyźnie z którym sie spotykam od pewnego czasu.
Ma zonę i dzieci. Naprawdę to skomplikowane, bo zaraz pewnie pojawia sie komentarze: nie masz kręgosłupa moralnego, solidarności jajników, jesteś zwykła ... Bla Bla Bla. Otóż powiedziałam mu ze koniec z tym. Koniec w wodzeniem mnie za nos. Albo ona albo ja. Nie Ok moze to tak nie zabrzmiało. Powiedziałam, ze jestem zmęczona, życiem w tych kłamstwach jego. Od 3 tygodni nie widzieliśmy sie, dzwoni każdego dnia i pyta co u mnie. Powiedziałam ze nie powinno go to juz interesować, ze ma zając sie swoim życiem, a nie moim. I nie życzę sobie żeby do mnie dzwonił, ze ma skasować mój numer i sie juz nigdy do mnie nie odzywać. I wiecie co? Nie wiem czy dobrze zrobiłam. Nie wiem. Z jednej strony nie chce żeby robił mi przeciąg w sercu, jestem zmęczona czekaniem na niego. Jego żona wie o nas, ale on nie wie jeszcze czy odejdzie czy nie. Bo to dla dobra dzieci.... narazie nie wie. A ja mam dość juz jego niewiedzy! Jestem zmęczona! Doradźcie 😞 dobrze zrobiłam?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Alicjo - dobrze zrobilas. To co on Ci serwuje to klasyk. Po co ci taka szarpanina. Nawet gdyby odszedl to przed nim rozwod, walka o dzieci, mieszkanie, alimenty. Po co takie kuku ci. Odchorujesz chwile i poszukaj kogos wolnego. 

Trwaj w decyzji, bo kazdy dzien to twoja wygrana. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Alicja napisał:

A ja mam dość juz jego niewiedzy! Jestem zmęczona! Doradźcie 😞 dobrze zrobiłam?? 

Tak, dobrze zrobiłaś. Już pomijając pełno innych problemów typu, nie trać życia i młodych lat na kogoś kto już jest zajęty. Później będziesz tylko żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepa

Bardzo dobrze zrobiłaś! Tylko się tego mocno trzymaj. Szkoda życia na ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lepiej teraz niż za 5 lat, bo to 5 lat w plecy. On nie odszedłby od żony, a Ty byś i tak doszła do ściany i tak stała tam nie wiadomo po co. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli naprawdę chcesz zapomnieć o tym, to znajdź szybko jakiegoś faceta, który choćby na kilka tygodni zajmie jego miejsce.
Tak, żeby z Tobą pisał, dzwonił, idź na randkę z innym facetem i tu nawet nie chodzi o sex, tego akurat bym unikał, ale o to, żeby on zajął Twoje myśli, żeby w nocy przyśnił Ci się ten nowo poznany facet, a nie ten od którego chcesz odejść.
Jako kobieta nie powinnaś mieć żadnego problemu żeby umówić się na randkę, więc zrób to i radzę nie zastanawiać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×