CZY WARTO ZŁGASZAĆ NA POLICJĘ OSZUSTWO NA ALLEGRO ZA 50 ZŁ?

Ponad miesiąc temu kupiłam na Allegro brakującą część do wózka inwalidzkiego mojego dziecka, za 50 zł wylicytowałam, przelałam te pieniądze tego samego dnia. Od tamtej pory sprzedający cały czas mi pisze, że wysle jutro, ze nie miał czasu. Długo to trwa, prosze o wysyłke i wciaż ta sama sytuacja. Dla nas 50 zł to dużo, mamy bardzo mało pieniędzy, wszystko idzie na drogie leczenie syna i rehabilitację. Chciałabym zgłosić sprawę na policję, by ten człowiek oddał mi te 50 zł, ale czy to nie jest za niska kwota, by to zgłaszać? Facet ma 45 komentarzy i tylko jeden negatywny. Co robić?

Podaj link do tego sprzedawcy

Albo napisz nazwę bo link może nie wejść na kafe

Jak wejdziesz na moje konto, ta aukcje i jej szczegóły to możesz zgłosić problem do allegro najpierw. 

Może się uda w ten sposób. Trzymam kciuki

Otwórz dyskusję na allegro. Potem jak się nie uda to Ci podpowiedzą co robić. Chyba też jest tak, że jak masz zgłoszenie na policji to allegro oddaje pieniądze. 

Jakiś czas temu skazano faceta za zjedzenie cukierka w sklepie... co prawda były to tylko prace społeczne (?) 50 zł to już konkretną kwota, wiele osób o 1zl ba nawet o grosza potrafi się wykłócać...

Zgłoś tę sprawę allegro...

Otwórz spór na allegro.odda szybko bo my konto zablokują.

12 minut temu, Gość Klm napisał:

Otwórz spór na allegro.odda szybko bo my konto zablokują.

Zaraz założy kolejne.

Jako tzw. ,,dobra duszyczka" chciałam dać zarobić początkującemu sprzedawcy. Wystawiał jakieś książeczki, ubrania dla dzieci i wody perfumowane. Były to małe ilości. Sądziłam, że bida z nędzą i dałam się nabrać. Dostał kasę na konto i przysłał podróbkę 30 ml wody perfumowanej za ponad 300 zł. Mój partner zgłosił to na policję. Nie odzyskaliśmy ani złotówki. Allegro też się wypięło.

Ja bym zgłosiła, to są Twoje pieniądze! Może najpierw spróbuj rozwiązać to przez Allegro i postrasz go policją, a potem faktycznie zgłoś odpowiednim służbom.

Straszyłam policją, a allegro każe dalej próbowac dojść do porozumienia, bo facet odpisuje, przeprasza, ze nie miał czasu, nie mógł itp no ale tyle już to trwa, że wątp[ię, czy w ogóle wysle, wciąż pisze, ze jutro, jutro.