Wiecie co mnie zastanawia i frapuje? Że ludzie to tacy egoiści. W moim bloku mieszka facet z zaburzeniami autystycznymi i żonka z zezem rozbieżnym. Zdecydowali się na dzieci, jedno zez rozbieżny, drugie ciężka postać Aspergera. I PO CO???

Nie tylko oni zresztą. Hitem było jak znajomej koleżanka schizofreniczka dziecko planowała. Ludzie, naprawdę? Właśnie wtedy wychodzi że tak naprawdę dziecko jest waszym egoizmem, myslicie o sobie a nie o tym jakie ono bedzie miało życie.

Absolutnie nie rozmnożyłabym się wiedząc, że mam jakąś genetyczną, lub psychiczną chorobę. Uważam to za skrajną nieodpowiedzialność, tak jak rozmnażanie, kiedy nie ma się pieniędzy i mieszka w rodzicami/teściami. 

Jak to po co?

Ty chcesz mieć dzieci i oni też chcą mieć!

A podatnicy niech utrzymują!

Ale wiesz, co to znaczy "chcę mieć". Nie zdecydowałabym się na to wiedząc, że dziecko ma mieć jakąś chorobę taką jak ja. A ludzie w ogóle nie patrzą w ten sposób.

Tego z zezem jakaś zdesperowana grubaska porwie. :D:D:D

Znam faceta, co ma zez rozbiezny, ale jego dzieci nie mają problemow ze wzrokiem zadnych. Jego żona ma tylko lekką krotkowzrocznosc. Zez jest uwarunkowany genetycznie? Podpowiem wam, ze skłonności do depresji tez są dziedziczne

Jeszcze coś będzie o autystach na kafe do świąt? który to już temat? nudzi wam się?  Takie śmieszne to są dla was tematy? takie zabawne?

Wiesz, że też możesz mieć takie dziecko? Tak, pewnego dnia nawet u nastolatka może nastąpić regres i się okaże, że masz ciężkiego autystę. Ba! nawet ty możesz z dnia na dzień stać się autystką. Znam takie dwa przypadki. Baw się dobrze!

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Znam faceta, co ma zez rozbiezny, ale jego dzieci nie mają problemow ze wzrokiem zadnych. Jego żona ma tylko lekką krotkowzrocznosc. Zez jest uwarunkowany genetycznie? Podpowiem wam, ze skłonności do depresji tez są dziedziczne

Hmmm na depresję są leki, z zeza są podśmie...ki na zawsze.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Jeszcze coś będzie o autystach na kafe do świąt? który to już temat? nudzi wam się?  Takie śmieszne to są dla was tematy? takie zabawne?

Wiesz, że też możesz mieć takie dziecko? Tak, pewnego dnia nawet u nastolatka może nastąpić regres i się okaże, że masz ciężkiego autystę. Ba! nawet ty możesz z dnia na dzień stać się autystką. Znam takie dwa przypadki. Baw się dobrze!

O czym Ty piszesz. Glupoty

Przecież największy egoizm, zdaniem większości piszących tu osób, to nie mieć dzieci. Nie dogodzisz...

Asperger i zez to takie straszne rzeczy z którymi nie da się żyć, że nie wolno planować dzieci? (które de facto samemu się będzie wychowywało i utrzymywano).. Bo.. według was, NIBY dorosłych ludzi - inne dzieci się będą z nich śmiać - XDDDD.
Może zacznijcie wychowywać te swoje kaszojady i uczcie ich empatii, rozmawiajcie. Pokażcie coś więcej niż kolejny program w tvn.. 
 

Przypomnę wam tylko że asperger i zez to nie choroby 

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Absolutnie nie rozmnożyłabym się wiedząc, że mam jakąś genetyczną, lub psychiczną chorobę. Uważam to za skrajną nieodpowiedzialność, tak jak rozmnażanie, kiedy nie ma się pieniędzy i mieszka w rodzicami/teściami. 

na szczęście nikt nie jest tobą i każdy żyje jak chce:)