Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Na czym to polega że facet zarabiający 17k do ręki chodzi ubrany jak byle kto, kurtka za 150 zł. Do grobu kasę zabierze? Dla mnie to wstyd

Polecane posty

Gość gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Kupowanie dobrych jakościowo ubrań, które wytrzymają lata i będą dobrze spełniać swoją funkcję nie jest obnoszeniem się kasą. Jest za to dobrą strategią gdy ktoś nie lubi robić zakupów - bo może robić je rzadziej, czy gdy chce zaoszczędzić pieniądze - bo ma ciuchy na lata.

Czemu ludzie tego nie rozumieją? Bo nie myślą perspektywicznie.

 

Kurtka za 150 zł spokojnie wystarcza na 3-4 sezony, chyba w rugby w niej nie grasz żeby się psuła ot tak? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Kupowanie dobrych jakościowo ubrań, które wytrzymają lata i będą dobrze spełniać swoją funkcję nie jest obnoszeniem się kasą. Jest za to dobrą strategią gdy ktoś nie lubi robić zakupów - bo może robić je rzadziej, czy gdy chce zaoszczędzić pieniądze - bo ma ciuchy na lata.

Czemu ludzie tego nie rozumieją? Bo nie myślą perspektywicznie.

 

Mit, drogie nie znaczy dobre jakościowo, płacisz zwyczajnie za metkę i całą otoczkę marketingową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Na czym to polega,że ludzie nie mający kasy żyją ponad stan i na kredyt?

Na tym że jak u kogoś widać kasę to zawsze trafi się jakiś janusz który zarabiając połowę mniej chce być lepszy od sąsiada. Janusz bierze kredyt, kupuje nowe auto, stawia wypasiony dom i żre makaron z ketchupem. Bo po opłaceniu rat i rachunków na nic wiecej mu nie zostanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, DANIEL napisał:

Dużo naprawdę bogatych ludzi nie przywiązuje uwagi do ubioru. Najbardziej specyficzni to ci którzy wyszli z biedy i za wszelką cenę chcą pokazać na co ich stać. Mój szef zarabia kilkanaście milionów rocznie i jeszcze nie widziałem go w markowych ciuchach. Dzieciom postawił nowe domy a sam mieszka w bloku i nie narzeka. Jedyna oznaka większych dochodów to wypasione nowe volvo, ale sądzę że większość facetów przy kasie kupuje fajne bryki. 

Metki mu oglądasz? Przecież nie każdy markowy ciuch ma wielkie logo na klacie.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Popadanie w którąś ze skrajności jest ...yzmem, w życiu najważniejsza jest rownowaga. Po cholerę wszystko odkładać skoro jutro można umrzeć. Mamy z mężem dość spory dochód, 1/3 odkładamy, za reszte żyjemy i się bawimy, restauracje, spa, podróże, drogie gadżety, ciuchy itp. Z życia trzeba korzystać w pelni jeżeli ma się taka możliwość, jednocześnie zabezpieczając przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Mit, drogie nie znaczy dobre jakościowo, płacisz zwyczajnie za metkę i całą otoczkę marketingową 

Dobrej jakości materiał oraz  wykonanie kosztuje i nie da się tych kosztów pominąć. Szczególnie jeżeli patrzymy na to żeby nasze ubrania były wykonane w sposób etyczny, wspieramy krajowe marki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Metki mu oglądasz? Przecież nie każdy markowy ciuch ma wielkie logo na klacie.

 

 

Na tyle dobrze go znam, że nie muszę metek oglądać. Czasami i na zwykłym rynku potrafi kupić ciuch ale tu raczej chodzi żeby autorowi tematu zwrócić uwagę że być bogatym nie znaczy mieć wszystko na pokaz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Kiss napisał:

Wg Ciebie kurtka za 150 to jest byle co?

dokładnie można kupić bardzo fajną kurtkę sprotową czy wełnianą na garnitur za te pieniądze, a nawet np. bardzo bogate blogerki też noszą ubrania z HM czy Zara z ubraniami od kreatorów, więc autorka o modzie nie ma pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość gość napisał:

Dobrej jakości materiał oraz  wykonanie kosztuje i nie da się tych kosztów pominąć. Szczególnie jeżeli patrzymy na to żeby nasze ubrania były wykonane w sposób etyczny, wspieramy krajowe marki itd.

Tak, a później się okazuje, że krajowe marki wyprowadzają wartość dodaną do Luksemburga w ramach optymalizacji podatkowej a szyją je dzieci z Bangladeszu co by nie robić już antyreklamy.

Koszty są minimalne przy takiej polityce, którą stosują wszystkie podmioty, przepłacasz za markę, logo i prestiż wizerunkowy, który w tej samej jakości masz za kilkaset złoty mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tufufum
3 godziny temu, Gość Kiss napisał:

 

150 zł za wełnianą kurtkę? Chyba za kilka %wełny w składzie. 

Mam się żyje bardzo dobrze. Ubieram się też dobrze bo lubię, nikomu nie ukradłam więc dlaczego nie miałabym sobie kupić ubrań np? Noszę swetry i golfy kaszmirowe. Też nie mają logo na sobie, więc ktoś powie że "nie markowe" 🙂 spojrzysz, niby zwykły czarny golf. Ale jak się przyjrzeć to leży bardzo dobrze, nic się z nim nie dzieje po praniu, grzeje ale człowiek się nie poci. Ja widzę od razu ze coś jest np z akrylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

dokładnie można kupić bardzo fajną kurtkę sprotową czy wełnianą na garnitur za te pieniądze, a nawet np. bardzo bogate blogerki też noszą ubrania z HM czy Zara z ubraniami od kreatorów, więc autorka o modzie nie ma pojęcia. 

też mi gwarancja czegokolwiek 🤣

Akurat kupowanie w sieciówkach to przepłacanie. Jakoś marna, ceny wysokie. Jeden sezon i ciuchy do wymiany. Zresztą sam szef HM płakał, że większa świadomość społeczna i ograniczenie zakupów (czyli rezygnacja z tzw. fast fashion) to zagrożenie dla gospodarki (czytaj: jego portfela).

A czemu noszą to blogerki? Bo mogą tanio kupić coś co założą raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Tak, a później się okazuje, że krajowe marki wyprowadzają wartość dodaną do Luksemburga w ramach optymalizacji podatkowej a szyją je dzieci z Bangladeszu co by nie robić już antyreklamy.

Koszty są minimalne przy takiej polityce, którą stosują wszystkie podmioty, przepłacasz za markę, logo i prestiż wizerunkowy, który w tej samej jakości masz za kilkaset złoty mniej.

krajowe marki, które w 90% szyją w chinach jak hmy i inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość gość napisał:

dokładnie można kupić bardzo fajną kurtkę sprotową czy wełnianą na garnitur za te pieniądze, a nawet np. bardzo bogate blogerki też noszą ubrania z HM czy Zara z ubraniami od kreatorów, więc autorka o modzie nie ma pojęcia. 

też mi gwarancja czegokolwiek 🤣

Akurat kupowanie w sieciówkach to przepłacanie. Jakoś marna, ceny wysokie. Jeden sezon i ciuchy do wymiany. Zresztą sam szef HM płakał, że większa świadomość społeczna i ograniczenie zakupów (czyli rezygnacja z tzw. fast fashion) to zagrożenie dla gospodarki (czytaj: jego portfela).

A czemu noszą to blogerki? Bo mogą tanio kupić coś co założą raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

też mi gwarancja czegokolwiek 🤣

Akurat kupowanie w sieciówkach to przepłacanie. Jakoś marna, ceny wysokie. Jeden sezon i ciuchy do wymiany. Zresztą sam szef HM płakał, że większa świadomość społeczna i ograniczenie zakupów (czyli rezygnacja z tzw. fast fashion) to zagrożenie dla gospodarki (czytaj: jego portfela).

A czemu noszą to blogerki? Bo mogą tanio kupić coś co założą raz.

że tak się wtrące nie wiem co trzeba robić z ubraniami żeby ciuchy kupione z HM mieć zniszczone po jednym sezonie? dawać szczeniakowi do pogryzienia czy co? 😄

jak się szanuje ciuch i po pijaku człowiek co weekend nie przewraca to masz spokojnie na 3 sezony, chyba, że się ma w planach przytyć 10 kg w sezon 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

też mi gwarancja czegokolwiek 🤣

Akurat kupowanie w sieciówkach to przepłacanie. Jakoś marna, ceny wysokie. Jeden sezon i ciuchy do wymiany. Zresztą sam szef HM płakał, że większa świadomość społeczna i ograniczenie zakupów (czyli rezygnacja z tzw. fast fashion) to zagrożenie dla gospodarki (czytaj: jego portfela). 

A czemu noszą to blogerki? Bo mogą tanio kupić coś co założą raz.

no i co z tego, że nie ma gwarancji? wyprane i wyprasowane ubrania wyglądają ładnie nawet jak są trochę skulkowane czy rozciągnięte, a jeszcze lepiej jak dobrze czujesz się we własnej skórze, poza tym nie raz blogerki modowe kupują markowe akcesoria czy ubrania za 1000 czy 2000zł i narzekają że, się kulkuje czy torebki się ścierają w ekspresowym tempie. bo co mam dawać zarobić firmie jak czy za 100 czy za 1500 dostaję to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Tufufum napisał:

150 zł za wełnianą kurtkę? Chyba za kilka %wełny w składzie. 

Mam się żyje bardzo dobrze. Ubieram się też dobrze bo lubię, nikomu nie ukradłam więc dlaczego nie miałabym sobie kupić ubrań np? Noszę swetry i golfy kaszmirowe. Też nie mają logo na sobie, więc ktoś powie że "nie markowe" 🙂 spojrzysz, niby zwykły czarny golf. Ale jak się przyjrzeć to leży bardzo dobrze, nic się z nim nie dzieje po praniu, grzeje ale człowiek się nie poci. Ja widzę od razu ze coś jest np z akrylem

a to musi być wełna w składzie aby chodziło się dobrze i kurtka spełniała swoje zadanie? dobre sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc1234
8 minut temu, Gość Tufufum napisał:

150 zł za wełnianą kurtkę? Chyba za kilka %wełny w składzie. 

 

Na Black Friday kupiłam płaszcz z 70% wełny w składzie za 160 zł 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

no i co z tego, że nie ma gwarancji? wyprane i wyprasowane ubrania wyglądają ładnie nawet jak są trochę skulkowane czy rozciągnięte, a jeszcze lepiej jak dobrze czujesz się we własnej skórze, poza tym nie raz blogerki modowe kupują markowe akcesoria czy ubrania za 1000 czy 2000zł i narzekają że, się kulkuje czy torebki się ścierają w ekspresowym tempie. bo co mam dawać zarobić firmie jak czy za 100 czy za 1500 dostaję to samo.

Jezu, naiwniaczko. One nigdy sobie niczego nie kupiły. To są gratisy, którymi obdarowuje ich producent wurzucając to w koszta promocji/reklamy i dokładają do tego legendy za ile kupiły i jakie super i fajne, zaś w ramach utrzymania pozorów wymieniają jedną negatywną cechę nie mającą znaczenia dla odbioru. A takie jak Ty łykają jak pelikan. Jakby miały się ubrać w to choćby wydając 1 zł nigdy by tego nie zrobiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jak ktoś jest ładny to mu we wszystkim ładnie, ile razy mamy takie ekstrawaganckie pokazy że kobieta cz mężczyzna są ubrani w worek czy prześcieradło i nic to nie ujmuje ich urodzie czy seksowności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

np taka była tomasza kammela, kobieta widać, że wkładała w siebie tysiące ale i tak jej to dużo nie daje, dziesiątki kobietek wyglądają od niej lepiej, pomimo, że kosmetyk kupią sobie najwyżej do 20 złotych a ciuch maxymalnie za 200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc1234

Kilka dni temu kupowałam prezent dla dziadka na Gwiazdkę, marzył mu się bardziej elegancki golf. Kolor też miał być konkretny, w związku z tym przeszłam dosłownie wszystkie sklepy w jednejz dużych galerii w dużym mieście. Od tanich sieciówek po droższe sklepy. Mogłam porównać składy i ceny wizualnie takich samych golfów w różnych sklepach. Ostatecznie wybór padł na golf ze sklepu PAWO (tylko tam mieli odpowiedni kolor), którego cena to prawie 500 zł. I wiecie co? Skład miał gorszy niż podobny golf za 150 zł w Reserved. Także to wielki mit, że im droższy ciuch, tym na 100% lepszy jego skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość abc1234 napisał:

Kilka dni temu kupowałam prezent dla dziadka na Gwiazdkę, marzył mu się bardziej elegancki golf. Kolor też miał być konkretny, w związku z tym przeszłam dosłownie wszystkie sklepy w jednejz dużych galerii w dużym mieście. Od tanich sieciówek po droższe sklepy. Mogłam porównać składy i ceny wizualnie takich samych golfów w różnych sklepach. Ostatecznie wybór padł na golf ze sklepu PAWO (tylko tam mieli odpowiedni kolor), którego cena to prawie 500 zł. I wiecie co? Skład miał gorszy niż podobny golf za 150 zł w Reserved. Także to wielki mit, że im droższy ciuch, tym na 100% lepszy jego skład. 

Nie liczy się tylko skład ale również jakość materiałów i sposób wykonania 😉

Możesz sobie wziąć dwa bawełniane t-shirty. Jeden będzie grubszy, nieprześwitujący  i długo zachowa swój kształt, a drugi będzie cienką półprzezroczystą narzutką, w której szwy powykręcają się po 3 praniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc1234
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nie liczy się tylko skład ale również jakość materiałów i sposób wykonania 😉

Możesz sobie wziąć dwa bawełniane t-shirty. Jeden będzie grubszy, nieprześwitujący  i długo zachowa swój kształt, a drugi będzie cienką półprzezroczystą narzutką, w której szwy powykręcają się po 3 praniach.

Tak, z pewnością 4% wełny będzie lepsze, 50% poliestru i 46% akrylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tufufum
5 minut temu, Gość gość napisał:

a to musi być wełna w składzie aby chodziło się dobrze i kurtka spełniała swoje zadanie? dobre sobie

Nie musi, ale wełna dobrze grzeje. Dla mnie sweter z wełny i kaszmiru po prostu wygląda lepiej niż ten z akrylu. Tak, kulkują się też ale od czego jest golarka. Baleriny z hm za 50 zł też spełnią swoje zadanie - ale wolę skórzane obuwie, jest dla mnie wygodniejsze, noga się nie poci i nie jest to typowo jednosezonówka. Tico też się przemieścisz z punktu A do B, ale wolę Audi. Skoro mnie stać, to dlaczego mam tego nie kupić? Nie mam miliona ciuchów bo nie potrzebuję ale mam ubrania dobrej jakości. Kup koszule w pepco a kup w MD - widać różnicę. Jak komuś to nie przeszkadza to spoko, ale nie zmienia to faktu że w Audi przejdziesz wygodniej niż w Tico 😁Na wakacje mogłabym jechać pod namiot ale nie lubię - w imię czego mam to robić i się męczyć? Bo taniej? Zawsze można taniej, w każdej dziedzinie życia, ale skoro nie muszę to po co? 

 

12 minut temu, Gość gość napisał:

jak ktoś jest ładny to mu we wszystkim ładnie, ile razy mamy takie ekstrawaganckie pokazy że kobieta cz mężczyzna są ubrani w worek czy prześcieradło i nic to nie ujmuje ich urodzie czy seksowności.

Niewielu osobom jest dobrze w worku - trzeba mieć specyficzną urodę której większość z nas po prostu nie ma 🙂 zauważ również, że modelki do pokazów są wybierane, nie są to randomowe osoby (a raczej nie są to randomowe typy urody) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerdóóówa
11 minut temu, Gość Tufufum napisał:

Nie musi, ale wełna dobrze grzeje. Dla mnie sweter z wełny i kaszmiru po prostu wygląda lepiej niż ten z akrylu. Tak, kulkują się też ale od czego jest golarka. Baleriny z hm za 50 zł też spełnią swoje zadanie - ale wolę skórzane obuwie, jest dla mnie wygodniejsze, noga się nie poci i nie jest to typowo jednosezonówka. Tico też się przemieścisz z punktu A do B, ale wolę Audi. Skoro mnie stać, to dlaczego mam tego nie kupić? Nie mam miliona ciuchów bo nie potrzebuję ale mam ubrania dobrej jakości. Kup koszule w pepco a kup w MD - widać różnicę. Jak komuś to nie przeszkadza to spoko, ale nie zmienia to faktu że w Audi przejdziesz wygodniej niż w Tico 😁Na wakacje mogłabym jechać pod namiot ale nie lubię - w imię czego mam to robić i się męczyć? Bo taniej? Zawsze można taniej, w każdej dziedzinie życia, ale skoro nie muszę to po co?  

 

Niewielu osobom jest dobrze w worku - trzeba mieć specyficzną urodę której większość z nas po prostu nie ma 🙂 zauważ również, że modelki do pokazów są wybierane, nie są to randomowe osoby (a raczej nie są to randomowe typy urody)  

jak cie stać i lubisz, nikt ci nie zabrania ja sama lubie popatrzeć na osoby drogo i dobrze ubrane, sama nie mam parcia na mega jakość czy fasony, dobrze się czuję tak jak mam, pewnie lepiej bym się czuła w drogich ubraniach ale wolę uskładać na coś innego akurat lubię elektronikę i to ona ma dla mnie znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
41 minut temu, Gość Tufufum napisał:

150 zł za wełnianą kurtkę? Chyba za kilka %wełny w składzie. 

Mam się żyje bardzo dobrze. Ubieram się też dobrze bo lubię, nikomu nie ukradłam więc dlaczego nie miałabym sobie kupić ubrań np? Noszę swetry i golfy kaszmirowe. Też nie mają logo na sobie, więc ktoś powie że "nie markowe" 🙂 spojrzysz, niby zwykły czarny golf. Ale jak się przyjrzeć to leży bardzo dobrze, nic się z nim nie dzieje po praniu, grzeje ale człowiek się nie poci. Ja widzę od razu ze coś jest np z akrylem

Nie, kilka % sztucznego + podszewka. A ciuchy wojskowe leżaki magazynowe na Aledrogo jakiś czas temu 20zł za wełniany płaszcz, nawet ładnie skrojony.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tufufum
22 minuty temu, Gość gość napisał:

np taka była tomasza kammela, kobieta widać, że wkładała w siebie tysiące ale i tak jej to dużo nie daje, dziesiątki kobietek wyglądają od niej lepiej, pomimo, że kosmetyk kupią sobie najwyżej do 20 złotych a ciuch maxymalnie za 200zł.

Bo jest gruba. Plus może nie chce skorzystać z dobrego stylisty? Nie każdemu to przeszkadza. Mam w pracy zarówno młode dziewczyny ubrane jak stare ciotki klotki, bo po prostu mają gdzieś to, jak wyglądają. Mam też zadbane laski (zarówno studentki jak i 30 czy 50) które wyglądają super a jednak każda inaczej. Mam też takie, które zawsze wyglądają kiepsko, tak bazarkowo (a jedna jest szefem sprzedaży na kilka krajów więc nie to że jakaś biedna i musi się u chińczyka ubierać. Po prostu ma taki styl bazarkowy). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 godziny temu, Gość Aaaa napisał:

Skoro Guess to zwykła sieciówka to kup tan kurtkę w cenie takiej z zary

Przecież tam nie ma rzeczy z wysokiej półki. Do Zary nie chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia

Nie rozumiem w czym problem. Jesli facet jest czysty i schludnie ubrany (nie musi byc to przecież markowe drogie ubranie) to nic ci do tego. Zreszta może mieć zupełnie inne priorytety w zyciu. Może zbiera kase na mieszkanie albo samochód zeby móc kupic za gotowkę i bez kredytu.  Drogie ubrania nie świadcza o wartości człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dziwi mnie, że są jeszcze ludzie co mają tyle pieniędzy i wywylają w błoto, dla mnie się nie liczy jak kto się ubiera, tylko to co sobą reprezentuje. jednak nie wyszliśmy jeszcze z ogromnej biedy skoto ubrania są symbolem statusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×