Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polecicie mi kobietki naprawdę dobry tusz do rzęs

Polecane posty

Gość gość

Bardzo proszę:) Wasz ulubiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mac false flash

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja

Pupa Ultraflex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusza

L’Oréal Volume Million Lashes So Couture.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola32

Roller Lash Benefit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 minut temu, Gość Tusza napisał:

L’Oréal Volume Million Lashes So Couture.

Potwierdzam. Tez go bardzo lubię. Super wydłuża i pogrubia rzęsy, jest trwały i naprawdę wydajny. Jednak nie polecam kupić go stancjonarnie bo 60 zł za tusz to lekkie przegięcie. W necie jest za połowę ceny i to jest już ok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama

Tusz od mamaginekolog- badam sie regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajga
28 minut temu, Gość mama napisał:

Tusz od mamaginekolog- badam sie regularnie.

Ten sam można kupić w większości drogerii na półkach Bell i jest tańszy. Ja go osobiście nie lubię, bo bardzo skleja rzęsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyfyfyfyf

Ja mam krotkie i proste rzesy ktore musze podkrecac zalotka. Najlepszy tusz jaki do tej pory mialam (zuzylam chyba 5 opakowan) jest 

False Lash Effect Clump Defy Volumising Mascara by Max Factor (taka fioletowa tubka). Niestety cos ostatnio jej nie moge dostac- mam nadzieje ze nie wycofaja.

No i musze powiedziec ze ostatnio jak bylam w PL i zapomnialam kosmetyczki, pozyczylam od bratowej tusz WIBO taka zielona neonowa tubka i szczoteczke ma naprawde fajna do moich krotkich rzes. Niestety, po kilku godz troche sie rozmazuje. Jakby dopracowali recepture tuszu, to moglby byc to moj hit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Kaja napisał:

Pupa Ultraflex

Hej, gdzie to kupujesz bo ostatnio nie mogę dorwać w Douglasie, a jest najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2

Bourjois Volume Glamour

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Eveline 4d - czarne opakowanie z takim zielonym "slimakiem". Mam dość długie rzęsy, on je fajnie podkręca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Eveline od baaardzo długo, mój ulubiony to w złotym opakowaniu z grzebyczkiem, ale inne też są super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Ja używam Loreal fioletowy. Sprawdza się super. Ale musze nieskromnie stwierdzić, że mam długie rzesy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Max Factor 2000 calorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Diorshow Iconic overcurl. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja

Bourjois twist

Nie osypuje się i nie rozmazuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933

Jak dla mnie żółty maybelline colosal volume.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola32
6 godzin temu, Gość gosc napisał:

Potwierdzam. Tez go bardzo lubię. Super wydłuża i pogrubia rzęsy, jest trwały i naprawdę wydajny. Jednak nie polecam kupić go stancjonarnie bo 60 zł za tusz to lekkie przegięcie. W necie jest za połowę ceny i to jest już ok. 

przegięciem jest tusz za 150 zł lub podkład za 200. kiedys spróbowałam podkład siostry, i jakis tłusty był taki, jakiś gumowaty, nie wiem ona go uwielbia,  Estee lauder, ale mi nie pasowal, a wiem ze kosztuje ok 200 zł. wolę benefit hello happy,  nie jest taki ale jednak 130 a 200 zł to  jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Wybieram tanie tusze z Wibo lub Lovely i sa naprawde dobre, a w promocji sa ponizej 10 zl nawet. Ale tez kwestia, ze rzesy mam niezle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Wybieram tanie tusze z Wibo lub Lovely i sa naprawde dobre, a w promocji sa ponizej 10 zl nawet. Ale tez kwestia, ze rzesy mam niezle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Wybieram tanie tusze z Wibo lub Lovely i sa naprawde dobre, a w promocji sa ponizej 10 zl nawet. Ale tez kwestia, ze rzesy mam niezle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Diorshow Iconic overcurl. 

Też go lubię. I jeszcze Lancome Hypnose.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 minut temu, Gość Ola32 napisał:

przegięciem jest tusz za 150 zł lub podkład za 200. kiedys spróbowałam podkład siostry, i jakis tłusty był taki, jakiś gumowaty, nie wiem ona go uwielbia,  Estee lauder, ale mi nie pasowal, a wiem ze kosztuje ok 200 zł. wolę benefit hello happy,  nie jest taki ale jednak 130 a 200 zł to  jest różnica.

Różna cera, różne potrzeby. Też lubię EL, ale raczej na wyjścia, efekt i trwałość są nie do pobicia. Na co dzień wolę mniej kryjące, i swój drugi ideał też znalazłam tylko wśród marek "za 200 zł", po wypróbowaniu wielu innych (twój Benefit też testowałam, kompletna porażka przy mojej mieszanej cerze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 minut temu, Gość Ola32 napisał:

przegięciem jest tusz za 150 zł lub podkład za 200. kiedys spróbowałam podkład siostry, i jakis tłusty był taki, jakiś gumowaty, nie wiem ona go uwielbia,  Estee lauder, ale mi nie pasowal, a wiem ze kosztuje ok 200 zł. wolę benefit hello happy,  nie jest taki ale jednak 130 a 200 zł to  jest różnica.

Różna cera, różne potrzeby. Też lubię EL, ale raczej na wyjścia, efekt i trwałość są nie do pobicia. Na co dzień wolę mniej kryjące, i swój drugi ideał też znalazłam tylko wśród marek "za 200 zł", po wypróbowaniu wielu innych (twój Benefit też testowałam, kompletna porażka przy mojej mieszanej cerze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Różna cera, różne potrzeby. Też lubię EL, ale raczej na wyjścia, efekt i trwałość są nie do pobicia. Na co dzień wolę mniej kryjące, i swój drugi ideał też znalazłam tylko wśród marek "za 200 zł", po wypróbowaniu wielu innych (twój Benefit też testowałam, kompletna porażka przy mojej mieszanej cerze).

Mogę zapytać jaki jest twój drugi ideał...bo ja jadę na Double wear i wypróbowałabym coś innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chanel le volume

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chanel le volume

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, Gość Lol napisał:

Mogę zapytać jaki jest twój drugi ideał...bo ja jadę na Double wear i wypróbowałabym coś innego..

Givenchy Photo'Perfexion 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×